#zakupsamochodu

Pierwsza rzecz jaką byście zrobili po zakupie używanego samochodu ? --> mam na myśli oczywiście działanie dotyczące zakupionego samochodu...

Chcę kupić używany samochód stąd pytanie bo nie mam doświadczenia w temacie co trzeba zrobić po zakupie używanego auta (to ma być auto osobowe w moim przypadku)
@xoes: właśnie wiele osób mówi rozrząd, wygląda na to że to konieczność nawet jeśli osoba sprzedająca pokaże fakturę że rok temu kupił rozrząd to chyba zdrowy rozsądek nakazuje nie ufać bo podobno jak rozrząd pójdzie to klapa caly silnik trzeba naprawiac za majątek
@Hieronimes: jak masz fakturę od poprzedniego właściciela że wymieniał to możesz nie wymieniać. Chyba że kupisz samochód z łańcuchem rozrządu ale też musisz to skontrolować kupujesz gruza za 4-5tys. Chyba nie wierzysz w to że ktoś do niego dokladal żebyś Ty mógł jeździć bez wkładu finansowego?
Cześć. Nigdy nie miałem samochodu, nie znam się na samochodach, ale od jakiegoś czasu mieszkam sam i potrzebuję auta do miasta na zakupy, do lekarza pod miasto etc.
Zwracam się do Was z prośbą o porady na temat marki i modelu.
Chciałbym miejskie auto, tanie w eksploatacji, mniej niż 10 letnie, a nawet chyba idealnie chciałbym 2-3 letnie.
Główne przeznaczenie to jazda po mieście, raz na 2 tygodnie trasa 100km w jedną
A może jednak Stelvio?
Demo First Edition jest już za 185k, a skoro kupiłem Giueliettę 2 lata temu to pewnie uda się od FCA dostać dodatkowy rabat. W przyszłym roku z wyprzedaży rocznika może zejdzie się do 170-160k?
To chyba jednak lepszy pomysł niż dwuletnie BMW 4/5 z przebiegiem poniżej 100k za kwoty oscylujące w granicach 150k...
#zakupsamochodu #alfaholicy #stelvio
g.....d - A może jednak Stelvio? 
Demo First Edition jest już za 185k, a skoro kupił...

źródło: comment_C3hMbnkDiwLNmGgVLu56rSbkFyVdFbQP.jpg

Pobierz
Szanowne Moto Mirki i Mirabelki. Wielkimi krokami zbliża się w moją stronę zakup samochodu osobowego. Wybór padnie na kompakt (mały lub większy) bądź zgrabnego crossovera używanego (nie starszego niż 2012) lub nowego. Teraz najwazniejsze: silnik ( ͡° ͜ʖ ͡°) z tego co widze to 1.0 T, 1.2 T jest już normą. Jest ktoś w posiadaniu samochodu z podobnym silnikiem i może się wypowiedzieć jak sprawa się ma, jeśli
Jak to jest z brokerami samochodowymi i ryzykiem z nimi związanym?
Rozumiem ideę ich działania - są właściwie normalnymi handlarzami. Nie wiem za to jak się to finansuje i gdzie leży ryzyko.
Oferuje ci taki nowe auto w cenie demo. Nie przeszkadza mi ograniczona możliwość konfiguracji - za 20% zniżki na samochodzie przeżyję nudny kolor tapicerki. Długie terminy też spoko. Ale chciałbym wiedzieć co musi się stać, by na tym stracić dużo
g.....d - Jak to jest z brokerami samochodowymi i ryzykiem z nimi związanym? 
Rozumi...

źródło: comment_0XO97LVCbnKmql8Q0khpIxxvxaZdTxLy.jpg

Pobierz
@gwynebleid: nie do końca się z Tobą zgodzę. U brokera którego auto jest na zdjęciu akurat jesteś w stanie dobrać sobie opcje, które są niedostępne u dealerów. Auto masz dużo taniej, bo broker nie płaci za koszty prowadzenia salonu i aż tak dużo za reklamę/marketing. Od brokerów dużą część aut kupują lekarze, prawnicy oraz inne majętne osoby. Skoro możesz mieć coś taniej to czemu nie spróbować?
#opel #motoryzacja #samochody #zakupsamochodu #kupieopla #astra
Hej Mireczki ( ͡° ͜ʖ ͡°) Zastanawiam się nad Oplem Astrą H. Myślę nad hatchbackiem 5 drzwiowym lub wersji 3 drzwiowej GTC. Jednak sam nie mogę się na nic zdecydować. Z jednej strony wygoda wsiadania/wysiadania pasażerów w wersji z 5 drzwiami, z drugiej strony GTC o wiele bardziej mi się podoba. Od siebie mogę powiedzieć, że w 70% przypadków jeżdżę sam, ew.

Która wersja lepsza?

  • 3 drzwiowa (GTC) 70.0% (35)
  • 5 drzwiowa 30.0% (15)

Oddanych głosów: 50

@patozz mam wersję GTC z 2006 roku (od nowości w rodzinie), a rodzice mają wersje 5 drzwiową 2008 (ale to już z rynku wtórnego). Jeżeli najczęściej jeździsz do 2 osób to bierz GTC wygląda o niebo lepiej ( ͡° ͜ʖ ͡°) ja nigdy większych problemów nie miałem, aczkolwiek te długie drzwi mogą denerwować czasami
Miruny poradźcie, jestem zainteresowany zakupem samochodu u jednego z dealerów Renault. To są roczne samochody z Renault Polska. Procedura wygląda tak, że po zakupie salon ściąga kartę pojazdu z centrali i otrzymuję ją dopiero po kilku dniach. Salon najpierw musi zapłacić Renault Polska i wtedy karta jest wysyłana. Jest w tym jakiś haczyk, jest to bezpieczne, ewentualnie jak się zabezpieczyć? Zgadzać się na to czy raczej dać zaliczkę i poczekać aż ściągną
@L3stko: Wiesz co, tylko pamiętaj żebyś dostał oryginał faktury, oni to załatwiają jakoś przez tel (mówię o sytuacji w Oplu). Gościu nie mógł się do nich dodzwonić (centrali) przy zakupie w salonie, żeby poprosić o oryginał faktury. Walka do ostatnich minut bo był to moment przed zamknięciem kasy w salonie i gotówka czekała przeliczona na wpłatę. Postawiliśmy ultimatum, że jeśli nie otrzymamy oryginału faktury, to nie kupujemy. Kopia podobno nic nie
@volfi jak szukałem tak jak ty mówisz nic konkretnego nie znalazłem bo było wszystko i nic a tak jak przynajmniej skupisz się na jakimś modelu to jakoś idzie wybrać co jest warte tych "wielkich pieniędzy" a co nie
@wacetob: cumplu, mam ten silnik w moim S60 właśnie z LPG. Najlepsza jednosta ever. A no i tak jak koledzy mówią - bierz 170KM jak możesz. Różnica tylko w oprogramowaniu a masz w środkowym zakresie obrotów lepszy moment. No i tak na prawdę ciut bardziej ekonomiczny. Zazdroszczę Ci tego momentu jak już znajdziesz swojego łosia :)