Wczoraj do Mińska z wizytą przybył Asłan Bżanija, prezydent nieuznawanej na arenie międzynarodowej Republiki Abchazji. Bżanija spotkał się z Aleksandrem Łukaszenką.

Władze Gruzji stanowczo potępiły "oficjalne spotkanie" i uznały to za jawne pogwałcenie integralności terytorialnej tego kraju. Jest to druga taka sytuacja w ostatnich miesiącach. W październiku zeszłego roku Łukaszenko przybył z wizytą do Suchumi, stolicy Abchazji.

Łukaszenko stwierdził, że nie rozumie oburzenia władz Gruzji.

"Dlaczego reagują tak ostro? Czy dwójka ludzi