Wracłem spowrotem do pracy. Skecałem w prawo (prawoskręt) na drogę trzypasmową. Mój i środkowy pas służyły do jazdy prosto. Skrajny lewy - lewoskręt. Na zmianę pasa ze skrajnie prawego na skrajnie lewy miałem okoł 300 metrów. Ruch spory, wbić się ciężko. To przygazowałem żeby wyprzedzić wszystkich na lewym pasie i skręciłem pasa do jazdy na wprost w lewo.
Na kolejnym skrzyżowaniu podjechało do mnie BMW. Kierowca pokazał





















źródło: comment_Mi5LfHiWQMx0qt8Rns2nZjFOfaSyGnGx.jpg
Pobierz