Słuchajcie Mirasy.

Urząd Pracy.

Spotkanie przedstażowe. Wniosek o zwrot kosztów dojazdu.

-Musi Pan donieść zaświadczenie o wysokości biletu miesięcznego na Pana trasie inaczej nie otrzyma Pan zwrotu za paliwo.

-Ale 1 września zlikwidowano PKSy i nikt mi zaświadczenia nie wystawi a z resztą autobusy nie kursują.

-Taki jest wymóg i nic nie poradzimy

#polska #urzedasstory #urzedy #urzadpracy #staz #staze #pracbaza #januszebiznesu #praca
#prawo #prawojazdy #urzedasstory
Mam bezterminowe prawo jazdy kat B zdane chyba w 2005 roku. Pytanie czy jak zdam sobie teraz prawo jazdy kategorii A i będę musiał wymienić dokument, to kategorie B zrobią mi na termin? Niby prawo nie działa wstecz, ale wiadomo jak to u nas... Niestety do urzędu nie idzie się dodzwonić.
#anonimowemirkowyznania
Na tą chwilę jestem osobą poszukującą pracy. Chciałem wyrobić kartę ekuz, bo mam wyjazd tygodniowy za granicę. Byłem dwa razy w NFZ. W skrócie wam opowiem jak było.

Pierwszy raz, jako osoba jeszcze niezarejestrowana w PUP. Pani powiedziała mi, że może wyrobić kartę ale będzie ważna tylko przez 30 dni (okres ochronny, gdy nie mam pracy). Ja na to, że mam zamiar zarejestrować się do PUP. Odpowiedziała, żebym zarejestrował się i
NiewidomaKaczka: Ludzie, ja nie wiem jak wy funkcjonujecie, że po kilka razy jeździcie do NFZ czy ZUS-u w jednej sprawie i jeszcze po kilka godzin nie raz siedzicie. Z różnych względów załatwiałem i nadal załatwiam sprawy w NFZ i ZUS-ie (żadne renty inne takie) i nigdy nie musiałem jechać nawet 2x w jednej sprawie, ani nigdy nie siedziałem godzinami. Wg mnie tu problem jest z wami. Jak jadę załatwić sprawę to
#anonimowemirkowyznania
Zmieniać pracę której nienawidzę?
Mam około 39 lat, żadnych zobowiązań, pracuję i zarabiam na rękę ok 4500 (dla informatyków i mirków to wiadomo mało ale mnie to satysfakcjonuje) ale nienawidzę swojej pracy - praca w jednostce samorządowej czyli inaczej mówiąc - urząd. Możecie sobie ironizować mirki, że urzędas, że siedzę i dłubię w nosie i wogole - ale tak się składa, że mam stanowisko kierownicze w dziale, ogarniam ok 20 osób
@AnonimoweMirkoWyznania: Na początek, to może weź się ogarnij, bo z takim podejściem, to ty rzeczywiście nadajesz się tylko do Januszeksu. W dupie ci się poprzewracało. Inb4 gimnazjalista będzie mnie, wielkiego kierownika pouczał.

Pracowałem rok w urzędzie, gdzie użerałem się z takimi kierownikami, którym w łbach się ubzdurało tak, jakby byli co najmniej naczelnikami. #!$%@? byś dostał a nie awans, bo wyżej niż pozycja kierownika, to decyduje polityka i znajomości.

Also, co
@AnonimoweMirkoWyznania: A ja ci powiem, siedź na dupie i nie szukaj bóg wie czego. Mój mąz tez był taki mądry, nienawidził pracy w urzędzie i chciał robic cos nowego. Po 2 latach tak go przeczołgali w prywatnych firmach, że z pocałowaniem w ręke wrócił na państwowe i cieszy sie jak debil. W tym wieku świata już nie zwojujesz. Pobieraj te trzynastki, urlopy pod gruszą i ciesz sie stała posadką do emerytury.
#urzedasstory

dostalem polecony z urzedu pracy (byla naklejka na awizo z numerem przesylki, wiec sobie sprawdzilem)
nigdy nie bylem w zadnym urzedzie pracy zarejestrowany jako bezrobotny
czego oni moga chciec ode mnie?
odbierac?

kilka dni temu wyslalem internetowe zgloszenie do pipu, ze mi nie wyplacili calej pensji w ostatniej pracy, ale czy to ma cokolwiek z tym wspolnego?
Urzędy to jakiś stan umysłu...

Biorę numerek (A093), osób w kolejce: ~20
Przede mną ponad pół godziny czekania, więc dla zabicia czasu idę do sekcji dla działalności gospodarczych zapytać o jedną rzecz.
Cztery okienka czynne, zero petentów, atmosfera raczej wesoła, ostatni numerek to: C000

Są dwie opcje:
- urzędnicy od 4 godzin ciężko pracują, obsłużyli już tyle osób, że licznik zdążył się przekręcić i akurat trafiłem na ten moment
- urzędnicy od
Pobierz
źródło: comment_Zwp3UE9exah5NZSzxeHWiGK6Ren1LEPR.jpg
Cztery okienka czynne, zero petentów, atmosfera raczej wesoła, ostatni numerek to: C000


@tabok: Czyli uważasz, że jak nie ma petentów to w urzędzie się nic nie robi? Nie ma spraw bieżących itd? Ile ty masz lat? 2? I pewnie to wina urzędników, że nie ma petentów tylko można złożyć wniosek ePuapem? Ale jakby była kolejka 100 osób to byś pewnie narzekał, ze urzędnicy za wolno pracują.

Typowy polak. Mówił urzędnik.
@najtos: Babka nie słyszała o czymś takim jak płatność telefonem i mnie to nie dziwi. W Niemczech wyśmiali by Cię, że taka technologia nie istnieje, a w najgorszym wypadku spalili na stosie za czarownictwo i herezje. Jeśli chodzi o płatności i bankowość jesteśmy jednym z najbardziej nowoczesnych krajów na świecie. Nadal daleko za Estonią, ale mimo wszystko.
Przypomniała mi się sytuacja z podstawówki. Przygotowania bo bierzmowania w mojej klasie prowadził proboszcz z sąsiedniej parafii. Fanatyk a przy okazji alkoholik. No i odpytuje nas z tych magicznych formułek, co tylko go uświadomiło, że kilka lat indoktrynacji poszło jak krew w piach. #!$%@?ł się niesamowicie na tych zajęciach. Doszło do tego że zrobił zebranie naszym rodzicom. No i wiadomo jak się to potoczyło. Rodzice wymusili na soich guwniakach naukę tych zaklęć.
skoro dla Ciebie / dla Was to była tylko nauka zaklęć, to po co przystępowaliśmy do bieżmowania?


@sowiq: bo #!$%@? urodziliśmy się w kraju przytłoczonym ta religią. Dla świętego spokoju. Jak żyjesz na garnuszku rodziców, to trzeba iść na ustępstwa, proste do zrozumienia, czysty konformizm. Ale trolowaliśmy po drodze ile się dało. Zresztą następny #!$%@? był o to, że cała klasa jako trzecie imię wybrała Czesław/Czesława. XD