Zawalił się ich dom; pani Agnieszka i pan Mariusz z dwojgiem małych dzieci żyją w kontenerze budowlanym bez łazienki i toalety. Pani Agnieszka nie pracuje, bo dodatkowo opiekuje się schorowaną matką pana Mariusza. Para zamiast uzyskać pomoc, usłyszała od pomocy społecznej, że może stracić dzieci...

Przepisy o odpowiedzialności funkcjonariuszy publicznych wydają się być martwe. Według mojej wiedzy nikt jeszcze nie poniósł konsekwencji, a błędów w tej materii mamy sporo.

"Na przykład za sprawy pieszych odpowiada ZTP, ale za chodniki i pas drogowy ZDMK. Chyba, że jest to akurat chodnik, na którym stoi przystanek – wtedy należy do ZTP. Albo kiedy jest to chodnik lub droga w parku. Wtedy odpowiedzialność spada na ZZM. Z kolei nowe drogi i chodniki to już chyba ZIM."

Nowo wybudowana asfaltowa alejka zamienia się w stromy zjazd, kończący się przed jezdnią pasem rozkopanego piachu. Urzędnicy zostawili ją bez oznakowania, nie została również odgrodzona. W dniu wypadku ścieżka była ogólnodostępna, mimo iż nie była ukończona i oddana do użytku mieszkańcom....

... w kluczowych regionach. Sprawdzone źródło informacji w natarciu. ;)

Wątpię, czy się zmieszczą. ;)

Jak w XXI wieku Urząd Miasta w Rzeszowie przyjmuje osoby niepełnosprawne? Na chodniku przed urzędem, na mrozie! Tak właśnie potraktowano poruszającego się na wózku Krystiana Nowaka (27 l.), który zgłosił się, by zapłacić podatek od nieruchomości. Na 5-stopniowym mrozie pan Krystian spędził 40 minut.

Zaawansowane czujniki, ekran dotykowy, termiczna drukarka. To tylko niektóre elementy, w jakie wyposażony jest w pełni profesjonalny alkomat. Kupił go jednak nie policyjny Wydział Ruchu Drogowego, ale... Ministerstwo Finansów. Urzędnicy zamówili urządzenie do badania trzeźwości za 13 050 zł!

Marcin Gałek mieszka w Opolu. W 2009 roku postanowił spełnić swoje marzenia i wybudować dom. Rok później od starosty opolskiego otrzymał pozwolenie na budowę. Niestety mężczyzna musiał przerwać realizacje planów. Jego dom w niewyjaśnionych okolicznościach znalazł się w tzw. polderze zalewowym.

Ofiara przemocy ze strony męża ukryła się z synem w Ośrodku Interwencji Kryzysowej pod Inowrocławiem. Żyje za niecałe 2 tys. zł i prosi urzędników z Inowrocławia oraz Włocławka o pomoc, bo wkrótce skończy jej się pobyt w placówce. Dla ofiar przemocy mieszkań jednak nie ma.

Omówienie sposobów kontrolowania i uzyskiwania informacji publicznej od urzędników wszelakiej maści na podstawie przygód i perypetii działacza społecznego z Białegostoku. Ustawa o dostępie do informacji publicznej, skargi, wnioski, zawiadomienia do prokuratury, kontrola sądów i czego warto unikać.

Schorowana, 67-letnia kobieta zajmuje mieszkanie komunalne w Zgorzelcu, Dach budynku jest tak zniszczony, że woda leje się do środka przez sufit. Deszczówka uszkodziła też instalację, przez co prąd jest tylko w kuchni i jednym pokoju. Kobieta od kilku lat alarmuje instytucje, prosi o pomoc....

Od 25 lat samotnie wychowuje niepełnosprawnego syna. Niedawno straciła alimenty otrzymywane z funduszu alimentacyjnego, bo do dochodu 25-latka wliczono przelew od komornika, który kobieta i tak musi urzędnikom zwrócić…Syn kobiety przekroczył kryterium dochodowe i świadczenie na rok wstrzymano.

21 lat po wypadku w kopalni,, ZUS odebrał mu rentę – jedyne źródło utrzymania. Uraz kręgosłupa pana Krzysztofa był tak poważny, że mężczyzna do dziś z trudem podnosi się z łóżka, a od uderzenia w głowę ma problem z pamięcią. Pan Krzysztof walczy o ponowne przyznanie renty już 15 lat....

Miasto stawia próg zwalniający niezgodnie z przepisami i nie chce nic z tym zrobić. Próg przebudowano (wykonano go wówczas z kostki brukowej) w 2016 roku, ignorując wówczas roczne przepisy nt montażu progów zwalniających. Miasto nie ma zamiaru usunąć nielegalnego progu, który jest za wysoki.

Specjaliści od rynku pracy narzekają na swoje zarobki. „Urzędnicy mogą masowo zacząć korzystać ze zwolnień lekarskich. (…) Możliwe jednak, że protest będzie miał inny charakter. Część pracowników Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego ma zacząć nosić żółte kamizelki.”

16-letnia Anna od urodzenia cierpi na porażenie mózgowe. Nie potrafi się ubrać, umyć, skorzystać z toalety, ani przygotować jedzenia. Dla lekarzy orzeczników może samodzielnie egzystować.Rodzina Ani traci 1500 zł miesięcznego świadczenia. Pieniądze były jednym z jej podstawowych źródeł utrzymania.