Wpis z mikrobloga

Nie było mnie tu chwilę. Krótki updejt tego co się udało i w trakcie czego jesteśmy.

Co się udało:
- naciągnąć siatkę leśną w około działki;
- dostaliśmy warunki zabudowy;
- mapka od geodety odebrana (700 zł);
- odwierty geologa na przydomową oczyszczalnię ścieków zrobione (700 zł);
- opłacona zaliczka dla kierownika budowy (600 zł) - od tej pory on zajmuje się przygotowaniem dokumentów do Starostwa;
- wstawiliśmy blaszak na działkę wraz z sklejkami i belkami, które udało mi się tanio od znajomego wyrwać - przydadzą się na budowę (w tym szalowanie pod płot - jeżeli wytrzymają);
- projekt domu zakupiony - ładny (2300 zł) ( ͡° ͜ʖ ͡°);
- zakup siatki (około 250-270 zł) i stempli (350 zł z dostawą);
- wyciąć samosiejki, które na działce zaczęły rosnąć;

Problemy:
- okazało się, że na około domu (nad tarasem) mamy ściankę okalającą z dachem płaskim - taki bajer aby lepiej wyglądało - przysporzyło to nam trochę problemów, bo w starostwie powiedzieli, że w warunkach nie mamy dopuszczalnych "elementów dachu płaskiego" - mimo, że kąt nachylenia GŁÓWNYCH połaci dachowych ma oscylować w granicach 25-45 stopni (w czym się mieścimy bo dach domu jest typo kopertowego o nachyleniu 25 stopni) to tutaj... Szkoda gadać bo musieliśmy jeździć, zbierać oświadczenia od ludzi, którzy nie mieszkają przy działce a są właścicielami działek - wyobraźcie sobie, że jeden z adresów do właścicieli był starym adresem mieszkania, które już dawno zostało sprzedane, szukaliśmy kontaktu do nich pół dnia jeżdżąc po wsi, w której mieszkali;
- przewiezienie blaszaka wielkości 3m na 5m było problematyczne - załatwianie traktora od rolnika mieszkającego niedaleko, pakowanie całości... Generalnie dramat, ale w niecałe 5h wyrobiliśmy się ze szwagrem (plus około 1-2h rozbierania garażu blaszanego);
- jeżeli uda się to jeszcze w tym roku działamy z fundamentami, jeżeli dostaniemy odpowiednie pozwolenia i pogoda na to pozwoli, ekipa, która stawiać nam będzie stan surowy wspominała, że mieliby jeszcze w tym roku czas - jeżeli tylko Jesień będzie ok.

Póki co to tyle, kilka zdjęć na koniec, w komentarzach większa ilość.

Walczymy dalej!

#pomojemu #budowadomu #budowa #budownictwo #budowlanka #urzedasstory
ones - Nie było mnie tu chwilę. Krótki updejt tego co się udało i w trakcie czego jes...

źródło: comment_QUggOo4lU761QsLmguTBWzkO6YEWIjYJ.jpg

Pobierz
  • 11
wyciąć samosiejki,


@ones: Ja sobie niektóre zostawiam jak mi pasuje miejsce, takie sosenki, dęby, klon mam nawet. Samosiejki mają to do siebie że są jakieś odporniejsze, no ale mam kiepską glebę i każde drzewko dobre.
@albertbranka: ale ja nie pisałem ze wyciąłem wszystkie. Cześć została, szczególnie te większe. Generalnie mam jeszcze zamiar ogarnąć kilka w niektórych rogach działki. 15m dalej jest duży las jak widać, wiec... heh.
@Raadecki: to rama nad tarasem. Nie wiem jak ale musi być ekstra. Główne połacie okien 6,4m będą w stronę lasu (te od salonu) wiec powinno byc Dosyć spoko.