Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Byłam uczciwą słuchaczką studiów podyplomowych na nieszczęsnym #collegiumhumanum #humanum, po ponad roku studiowania w formule online zdecydowałam się wystąpić o pełny zwrot w związku z serią skandali i problemów. Mój dyplom byłby słusznie uznany za bezwartościowy. Tak jak wiele osób, wystąpiłam z wnioskiem o zwrot wszystkich środków. Straconego czasu już nikt mi nie zwróci, pochodzę z biednej rodziny, więc odzyskanie pieniędzy jest dla mnie kluczowe. Uczelnia ma teraz zarząd przymusowy (kwalifikowany doradca restrukturyzacyjny), który musi zatwierdzać wszelkie decyzje.

- Uczelnia nie odpisuje na pisma, raz tylko obiecała częściowy zwrot (niezadowalający mnie), nie zrealizowała go od miesięcy.
- PKA się tym nie zajmuje, MNiSW nie odpisuje, rzecznik konsumenta nie może nic zrobić.
- Zostaje chyba tylko pozew cywilny - indywidualny lub zbiorowy.

1. Czy w przypadku pozwu cywilnego moje dane osobowe będą dostępne do opinii publicznej? Byłam w 100% uczciwa, ale nie chcę, by moje nazwisko wiązano z tą patologią.
2. Jakie są szanse na odzyskanie środków? Niektórzy mówią, że niewielkie, bo uczelnia ogłosi bankructwo.
3. Czy jest cokolwiek, co mogę zrobić? Czy w ciągu ostatnich miesięcy/tygodni pojawiły się nowe informacje?

#afera #studia #studbaza #uczelnia #nauka #student #prawo #prawnik #pieniadze #polityka #warszawa (?)



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: mkarweta
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

mirko_anonim - ✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Byłam uczciwą słuchaczką studiów podyplomowyc...

źródło: BB1k2ob0

Pobierz
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

- PKA się tym nie zajmuje, MNiSW nie odpisuje, rzecznik konsumenta nie może nic zrobić.


@mirko_anonim: PKA nie jest od tego, MNiSW też nie, jeżeli uczelnia miała uprawnienia do prowadzenia tych konkretnych studiów to robisz gównoburzę.
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 0
Anonim (nie OP): @Filipterka25 Osoby z PKA zostały zatrzymane z racji prawdopodobnego zamieszania w jeden ze skandali dyskredytujących uczelnię, MNiSW sprawuje pieczę nad uczelniami wyższymi, a tu naruszono warunki umów, które podpisywali studenci i słuchacze - a z tego, co wiem, nie mogą oni nawet normalnie kontynuować studiów na wielu kierunkach (pomijając bezwartościowość dyplomów). Kto ma pomóc niewinnym?

  • Odpowiedz
@mirko_anonim:
1. Nie, oprócz stron (pełnomocników) i sądu nikt inny nie ma dostępu do akt sprawy. Można wystąpić o treść wyroku i uzasadnienia w trybie informacji publicznej, ale taki dokument podlega anonimizacji, poza tym w pierwszej kolejności trzeba znać sygnaturę akt, a kto ma się o niej dowiedzieć:)?
2. W ogóle zastanawiałbym się nad zasadnością pozwu, zła reputacja uczelni nie ma wpływu na fakt, że jednak chodziłaś na podyplomówkę, czerpałaś
  • Odpowiedz