Dawno się ten wiersz nie pojawiał, jako, ze dziś są protesty anty-lexTvn warto. To co z nami robi *** w głowie się nie mieści, ale wyglada, ze wszyscy się… przyzwyczaili.

W państwie totalitarnym
Wolność
Nie będzie nam odebrana
Nagle
Z dnia na dzień
Z wtorku na środę
Będą nam jej skąpić powoli
Zabierać po kawałku
(Czasem nawet oddawać
Ale zawsze mniej, niż zabrano)
Codziennie po trochę
W ilościach niezauważalnych
Aż pewnego dnia
pragne wszystkim przypomnieć że totalitaryzm każdego rodzaju (religijny, ideologiczny) szczerze nienawidzi tylko jednego - wszystkiego co nie należy do niego z uwzględnieniem wolności wypowiedzi.Systemowi totalitarystycznemu zabrakłoby rąk gdyby nagle każdy zaczął wierzgać prychać i smarkać na zastany stan rzeczy i niekompetencje ludzi wyższego szczebla. właśnie dlatego standardową ścieżką jaką podąża każdy totalitaryzm jest zawłaszczenie wszystkiego (tak TOTALNIE wszystkiego) i przerobienie go na swój obraz i podobieństwo - rodzaj parodii, plugawego rytuału aktu
ileż jeszcze wody w wiśle przepłynie zanim naród zrozumie że naszym ustrojem nie jest demokracja tylko narodowy socjalizm czytaj faszyzm a faszyzm (jak każdy totalitaryzm) ma to do siebie że złapie swoją żelazną ręką absolutnie wszystko i nic i nikt sie z tego uścisku nie wyrwie bo to ruch masowy. Jedynym pocieszeniem jest fakt że tutejsi nadzorcy to banda patałachów więc wystarczy mocniej ryknąć żeby odpuścili na chwile ( w sensie nie