Historia kompozytora, który nie chciał poprzeć podpalania sądu
Napisał na twitterze: "Bawcie się dobrze, podpalając to wszystko, wy ślepcy o dobrych intencjach. Mam tego dość". I to wystarczyło, żeby jego wydawca publicznie zerwał z nim relację, przesyłając mu wcześniej wzór obszernej samokrytyki, zastrzegając, że to nie zmieni decyzji, ale może jakoś pomoże...
usprawniacz z- #
- #
- #
- 49
- Odpowiedz
Komentarze (49)
najlepsze
Proletarjat to oczywiście czarni i lgbt które mają uchodzić za biedną prześladowana klasę, a bogacze to biali.
Krótko mówiąc w stanach zaczyna się komunizm.
"W weekend umieściłem post na moich kontach w mediach społecznościowych, który był niewrażliwy i źle sformułowany. Głęboko przepraszam za złość, obrazę i krzywdę, jaką spowodował ten post. Chociaż to urażenie nie było zamierzone, to zostało stworzone. Za to jest mi naprawdę przykro. Nie ma uzasadnienia dla mojego stanowiska. Więc zamiast próbować usprawiedliwiać to, co zostało zrobione, składam obietnicę tego, co będę robić w przyszłości. Zobowiązuję się do
I potem uważają, że bajki jak speedy gonzales - są rasistowskie kiedy samym ludziom w meksyku się podobała.
Coś w stylu "zamknij mordę ja wiem lepiej".
Cała ta rewolucja nie ma sensu, płeć sobie można przepisywać ale rasy już nie?
@ECMAlover: a Ty byś go przetłumaczył jak?