– Wschodnie landy zaczęły odgrywać strategiczną rolę w kwestii transferu gazu z Rosji już w czasach NRD. O tym, jak trudno radykalnie odciąć się od Rosji i wcześniejszych decyzji świadczyć może wciąż nierozwiązana sprawa rafinerii w Schwedt - pisze Patrycja Anna Tepper.

5 lutego wchodzi w życie embargo na rosyjskie produkty naftowe. Dla rynku paliw to prawdziwe "sprawdzam". Co może się wydarzyć po tej dacie?

Jeśli obserwowany od początku roku wzrost cen paliw na rynku hurtowym będzie kontynuowany, to na stacje paliw powrócą podwyżki cen detalicznych, wskazują analitycy BM Reflex.

W Singapurze tania rosyjska ropa jest mieszana z innymi droższymi gatunkami. Tak handlarze obchodzą sankcje na rosyjski surowiec.

Wenezuela 2023 rok - czyżby dalej były problemy z benzyną? #gonnatravel #benzyna #wenezuela

Rosja sprzedaje swoją ropę z dużymi upustami, spada też cena gazu. To problem dla kasy Kremla i Putina – pisze „Der Spiegel”

Wiele osób ciągle uważa, że obecna inflacja została wywołana wojną, cenami paliw, zerwanymi łańcuchami dostaw itd. Praktycznie nigdzie w mediach nie słychać argumentu, że źródłem inflacji „zawsze i wszędzie jest gwałtowniejszy wzrost podaży pieniądza..."

Wielu ekspertów jest zdania, że sprzedaż 30 proc. udziałów Rafinerii Gdańskiej saudyjskiej spółce Saudi Aramco to zagrożenie dla bezpieczeństwa naszego kraju. Polska może bowiem utracić kontrolę nad rafinerią.

Kluczowy zakład petrochemiczny dla wschodniej części Niemiec otrzyma brakującą ropę naftową. Dostawy będą przechodzić przez gdański port. Od początku stycznia rafineria w Schwedt pracuje na 50 proc. mocy produkcyjnych, a dostarcza 90 proc. paliwa dla Berlina.

Stany Zjednoczone tradycyjnie były dużym nabywcą rosyjskiego produktu rafinowanego zwanego virgin gas oil (VGO). Teraz, ponieważ nie mogą kupić VGO bezpośrednio od Rosji, kupują go od indyjskich rafinerii prowadzonych przez Reliance Energy i Nayara Energy.

Zdaniem niemieckiego "Die Welt" Polska uzależniając się coraz mocniej od saudyjskiej ropy naftowej popełnia dokładnie ten sam błąd co Niemcy, które przez lata stawiały na gaz z Rosji i wspólnie z Moskwą forsowały Nord Stream.

Kryzys naftowy z lat 70 i 80 sprawił, że Zachód zaczął zwracać uwagę na uzależnienie surowcowe od poszczególnych państw OPEC. Dlaczego ten kryzys w ogóle powstał? Czy ze zwykłej sytuacji rynkowej? Z chciwości wielkich korporacji? A może był to nieszczęśliwy zbieg wydarzeń? Zapraszam do oglądania!

– Mam oświadczenie Federalnego Ministerstwa Gospodarki, że spodziewają się pierwszej dostawy ropy z Polski przed końcem stycznia – powiedział minister gospodarki Brandenburgii Jörg Steinbach w rozmowie z regionalna gazeta Märkische Oderzeitung (MOZ).

Dziennik „Die Welt” porównuje współpracę Polski z Arabią Saudyjską w sprawie dostaw ropy naftowej do chybionej polityki energetycznej Niemiec i budowy Nord Stream.