18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

Łukaszek wiem, ze jesteś w stanie spoczynku @olgierdandrzejewski... Zmieniłeś już opony w aucie? Jeśli tak to odpalaj łyżwomobila i pal wroty na Szkolną, bo Krzysio sam siedzi w domku drewnianym. A przecież ty mu pomagasz... Na co czekasz jeszcze?
#kononowicz #rolowanie #lyzwobuty #jazdapochodniku #piruety #nieumiemjezdzicnaorganach #jazdyglowie #odjazdy #rolki i #walki #patostreamy
źródło: comment_1670788582HN2y5VyJQD0Liw8fy4XgrH.jpg
A co z nimi nie tak?


@Tuff: Powerslide HC evo pro z szyna nexus 3x90 a moj stary zestaw Powerslide tau z szyna katana 3x90
Wlasciwie roznicy nie widac. Oba modele to top z powerslide wlasciwie dwa flagowce. Z jednej strony fajnie miec oba modele z drugiej troche bez sensu. No ale coz - prezent wybrzydzac nie bede. Na tau poleci endless 4x90 a na evo banan 3x90
W bluzie pełnej ornamentów, z wielką czarną chustą przewiązana przez połowę twarzy, z świętej pamięci trójcą Kaczmarski, Gintrowski, Łapiński, śpiewającą z telefonu, przemierzam na trzech kółkach park w kolejny sobotni wieczór.

Park jest odnowiony, oświetlony, poprzecinany alejkami z betonu dobrego dla rolek. Moim treningiem stało się omijanie kasztanów i śliskich liści. Bujanie biodrami po wstęgach pofalowanych drożek, hamowanie przed ich wtopieniem się w gruntowe szlaki.

Jest tu odrestaurowany krzyż pokutny, charakterystyczny dla
źródło: comment_1664651849zukgHZRHfMBC3Ofkt47MmQ.jpg
@Lecerdian: Rolkarstwu zawdzięczam nie ironicznie równowagę psychiczną. Najlepsza inwestycja czasu w samego siebie ever. Bez tego chyba bym wpadł w alkoholizm albo coś jeszcze gorszego. Zero myśli. Tylko ja i rolki. Z perspektywy czasu widzę, że bieganie tylko mi ułatwiało czas, w którym pogrążałem się w myślach. Na rolkach nie ma na to czasu
@Szumny
Bardzo ładnie i trafnie to opisałeś.

Właściwe to, według mnie, trafiłeś w sedno. Równowaga psychiczna jest stanem, do którego dążę. Staram się prostować zaburzenia, walczyć z depresją, wychodzić z nałogów.

Podczas jazdy udaje mi się właśnie wpaść w ten stan medytacji, olbrzymiej uważności na chwilę obecną, czyli to, o czym piszesz - zero myśli, a właściwie wyrwanie się z tego potoku.

A gdy się zamyślę, pogrążę w jakimś rozstrząsaniu przeszłości -
Tak jak op w lipcu po nocach pływał, tak teraz w deszczu śmiga na trzech kółkach. Nie mam wielu wrogów, ale się #!$%@? ślizgam #pzdk

Tak myślałem o depresji, o tym nacisku, tym znaczeniu samych słów, z których ten termin jest zbudowany. Coś naciska, coś czego nie da się pojąć; czego przyczyna rozmywa się w sinych dalach. Łapie czasem za brzuch, skręca wnętrzności, miażdży trzewia.

A na zewnątrz masz uśmiech na twarzy
źródło: comment_1663439695o3ZAAiIn48u5vJU5LarvNo.jpg
To jakie masz rolki? Nigdy nie mierzyłem sobie czasu bo nie mam takich długich tras wokół siebie. Więc nie wiem czy 3min to wyczyn, ale przejechać 20km to w sumie jest co machac :)