via Wykop Mobilny (Android)
  • 5
@suslogon-szczecinski: jadłem chyba w większości kebabowni w Szczecinie ale najlepiej smakuje mi kebab w Policach na rogu Piłsudzkiego i PCK.

Tam są dwa kebsy obok siebie: jeden ładny lokal po schodkach do góry gdzie serwują kebaba "po polsku" i taka obskurna buda obok prowadzona przez Turka. Chodzi właśnie o tę brzydką budę.
  • Odpowiedz
Kanapka idealna dla żony:
- 2 skibeczki chleba tostowego na patelnie
- podsmażona cebula i papryka
- wrzucamy paprykę i cebulę na chlebek
- zalewamy sosem barbekiu od papa jones
- wrzucamy jajko
Sardyński ser "Casu marzu" (pseudonim Żywy ser) jest to gatunek wytwarzanego na Sardynii sera owczego o smaku podobnym do gorgonzoli, znanego głównie z żyjących w serze larw much Piophila casei, które są celowo wprowadzane do sera w celu wywołania fermentacji, nadającej serowi oczekiwanego smaku.

Piophila casei wygląda tak:
https://www.barinedita.it/public/foto_galleria/1335159168.jpg

Ser jest spożywany z larwami, jeśli zaś są one martwe, może to świadczyć o nieświeżości sera i potencjalnym ryzyku zatruć. Żywe larwy skaczą na wysokość nawet 15 centymetrów, z tego powodu osoby jedzące ser muszą zachować szczególną ostrożność. Na potrzeby osób niechcących jeść larw, przeprowadza się proces ich usuwania: ser wkłada się do zamykanego szczelnie woreczka, a pozbawione dopływu tlenu larwy wychodzą z sera.
sops - Sardyński ser "Casu marzu" (pseudonim Żywy ser) jest to gatunek wytwarzanego n...
Ser jest bardzo smaczny, ale ja nie jestem w stanie patrzec jak te larwy się ruszają i zawsze go przykrywam chlebem jak jem.
  • Odpowiedz