Rosja jest dostatecznie silnym państwem aby w razie nawet całkowitego embarga na gaz i ropę wytrzymać ten ubytek wpływów do budżetu. Instytucje i służby wytrzymają nawet duże zawirowania i zapewnią państwu ciągłość, nie będzie nagłego upadku.

Pytanie tylko jak długo. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Sankcje nie rozwalą Rosji, ona to wytrzyma, ale przestanie się rozwijać i będzie trwała w letargu podobnie jak w latach 80 ubiegłego wieku. Jeśli nie idziesz do przodu, to się cofasz bo wszyscy naokoło się rozwijają, propagandowe sukcesy nie zastąpią rzeczywistego rozwoju jaki opiera się na drobnych i średnich firmach, nie na
N.....n - Rosja jest dostatecznie silnym państwem aby w razie nawet całkowitego embar...

źródło: comment_1651007524ff3D1AftfqqpcJby2kZqpT.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Tak sobie myślę. Inflację wypierdzieli w kosmos. Ludzie będą bez pieniędzy i będą musieli zacząć oszczędzać. Podstawą oszczędzania jest naprawianie zepsutego sprzętu zamiast zakup nowego. Może by tak warsztat naprawy sprzętu AGD założyć? Myślę że to byłby dobry pomysł. Pralkę potrafię naprawić zmywarkę lodówkę i TV też. #przemyslenia #biznesplan
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Załóżmy, że kacapy ustawiają się pod granicą z polską (obojętnie czy od strony obwodu czy u białokacapów) i przez jakiś czas straszą tak jak to robili na początku roku przed obecną wojną i ja widząc tę sytuację postanawiam zadbać o siebie i robię ewakuację do Niemiec, a np. tydzień później zaczyna się inwazja - będą mnie ścigać w Niemczech i próbowali wyrzucić do polski czy tylko polska podziemna w przyszłości?
#wojna
  • 15
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Wlasciciel_prawakow: a tak właściwie patrząc na wszystko to gdy Rosja zaatakuje Polskę NATO powinno się uruchomić i właściwie kraje NATO będą w stanie wojny z Rosją. Zatem preferowałbym soierdolic gdzieś indziej niż do Niemiec bo pieron wie jak to będzie wyglądało
  • Odpowiedz
Zaczynam wierzyć w to że zasługuje na akceptację, bycie kimś ważnym i rozumianym a moje samopoczucie zależy tylko odemnie nie ma sensu zwalanie go na otoczenie i stawianie granic mam sens i możliwe że po prostu źle nakierowałem życie na nieodpowiednich ludzi jakoś dziś dzień mam obiektywne spojrzenie na życie i otoczenie
#gownowpis #przemyslenia #przemysleniazdupy #psychlogia
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Od zawsze mówiłam to każdemu, kto pytał: antydepresanty nie poprawiają twojego nastroju czy spojrzenia na świat, tylko CZASAMI pomagają lepiej funkcjonować fizycznie. Sport, "pasje", wszystkie typowe złote rady - niczego nie leczą, są tylko tymczasowym odwróceniem uwagi od najczarniejszych myśli.

Nie mówię, że antydepresanty to zło, placebo, itd. Po prostu przez lata zaobserwowałam, że są z jednej strony nadmiernie przepisywane, a z drugiej ogromnie przeceniane. Widziałam też kiedyś badania (nie mam pod ręką, czytałam z rok temu), że na długim dystansie osłabiają mentalnie, nie mówiąc już o kompletnym ukatrupieniu libido.

Coś w stylu: nadal jesteś w c--j nieszczęśliwy, ale przynajmniej dasz radę umyć zęby i pójść do pracy. Taki tryb zombie.

BarkaMleczna - Od zawsze mówiłam to każdemu, kto pytał: antydepresanty nie poprawiają...

źródło: comment_1650994063M1XcLnH3mlUNrb2rTFIiLi.jpg

Pobierz
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Wpisy @qew12 o jego pobycie w psychiatryku tylko utwierdzają mnie w przekonaniu że it's over dla chłopa z depresją. Jeśli tak wygląda profesjonalne leczenie na szpitalnym oddziale to ta mityczna terapia jest równie skuteczna co leki homeopatyczne. Benzo albo myśli samobójcze, innej opcji nie ma
#przegryw #depresja #przemyslenia
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Nie da się chyba osiągnąć większego sukcesu jeśli chodzi o sprzedaż produktu, niż doprowadzenie do sytuacji, gdzie klient płaci Ci za to, że może reklamować twój produkt xD

Weźmy na przykład koszulki. Wiadomo, że nie można porównać czegoś za 10 zł do tego za 50 zł, bo tutaj od razu widać różnicę ale wyżej często to dalej jest ten sam materiał, jedynie inny napis.

Mam kilka takich ubrań, które dostałem jako prezent
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Każdy dzień wydaje się mijać dokładnie tak samo, jednakże jak porównasz sobie teraźniejszość do minionych dni to uświadomisz sobie, że były one wyjątkowe i będziesz za nimi tęsknił

#przegryw #przemyslenia
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@moodyhoi:

a może idealizujesz przeszłość zamiast skupić się na przyszłości?


I tak, i nie - skupiam się na przyszłości, gdyż to ona właśnie ma największe znaczenie, jednak cytując pewną postać fikcyjną, której inicjały to TS - "Wszystko co się dzieje w przeszłości, nawet najmniejsza zmiana tak jak śnieżna kula może wywołać lawinę w przyszłości"

Ona nas kształtuje, ona ma decydujące zdanie co to dalszego toku zdarzeń i wydarzeń - i
  • Odpowiedz
A. Rand mogła też tak nazwać tę teorię filozoficzną także właśnie ze względu na pewien nacisk na racjonalizm, logikę. Obiektywność.


@wygolony_libek-97: No tak, infantylność aż się wylewa. Szczególnie że musiałaby się jeszcze stawiać w kontrze do empiryzmu xD

Czyli-nic a nic nie może ci stanąć między tobą a twoim rozumnym
  • Odpowiedz
Melancholia, miłość, depresja, chłód, ciepło, nadzieja, rezygnacja, pokora, melancholia, miłość, odrzucenie, depresja, chłód, ciepło, nadzieja, rezygnacja, pokora, znowu na szczycie!, melancholia, miłość, nadzieja, odrzucenie, depresja, pokora... i to wszystko w starym dobrym polskim projekcie, który zowie się... Nirnaeth #muzyka #poezjaspiewana #depresyjnamuzyka #ambient #przemyslenia https://youtu.be/KS-cMhwd-S0
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Ogrywam właśnie Wieśka po raz drugi, nowa gra+ i dostrzegam rzeczy, o których nie myślałem podczas pierwszego podejścia. Na przykład w tej chwili troszkę ubolewam nad ubogim językiem polskiej wersji językowej. Ubogim nie tyle w treści, co w formie. Wiem, że Wiedźmin jest polski, ale jednak angielska wersja językowa ma wielką przewagę którą jest różnorodność akcentów. Polecam każdemu odpalić Skellige w angielskiej wersji, irlandzki akcent wyspiarzy jest znakomity i świetnie pomaga budować
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Karl_Tofel: Podobnie jest w wersji polskiej, wieśniacy mówia inaczej oraz inaczej akcentują niż ludzie z innych stref. Krasnoludzkie wypowiedzi są leciutko stylizowane na język śląski, a elfy często mówią doniośle. Dla mnie dublaż angielski jest asłuchalny i nie pasuje to tych wieśniackich mord. Niemiecki o wiele bardziej pasuje
  • Odpowiedz
@Karl_Tofel: Przecież jest to dobrze zrobione, Nilfgardczycy mówią niemieckim akcentem, krasnoludy właśnie troche po śląsku, elfy - powoli i doniośle, wieśniacy jak to wieśniacy - specyficzne dla wiejskich regionów słowa i stylistyczne zabiegi, mieszczanie (chyba normalnie), naukowcy, szlachta, władcy - elokwentnie. Co do skelligijczyków to niestety jest chyba tak jak piszesz, w Tusą też są te francuskie naleciałości i zaciąganie
  • Odpowiedz
Może nie powinnam oglądać w Warsie programu o seryjnych mordercach jedząc schabowego, ludzie na mnie dziwnie patrzą xD
Ale tak DZIWNIE ( _)
#zalesie #przemyslenia
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

You got to discover your God given gift,
Your gift is a thing you do the absolute the best,
With the least amount of effort,
As soon as you discover that... Your life changes.
You have two important days in your life,
The day you born... and the day you discover 'why',
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Mirki, k---a nie potrafię się zaangażować w pracę i życie firmy, nieważne gdzie bym nie pracował to mnie to po prostu totalnie nie interesuje.

Ludzie żyją tą robotą, interesują się życiem firmowym, plotkami, nowinkami na jakieś tematy związane z ludźmi, czy działaniem całej firmy, przebudowami, zmianami stanowisk, nowinkami technologicznymi, uruchomieniami jakimiś akcjami przedsiębiorstwa.

Ja po prostu nie potrafię przyjąć takiej postawy zaangażowania i mam to wszystko w dupie. Daję z siebie 40 procent, siedzę jak warzywo, patrzę za okno i marzę tylko, żeby jak najszybciej wyjść.

Staram
  • 52
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#anonimowemirkowyznania
Nigdy nie rozumiałem czemu rodzice na siłę pchają dzieci do szkoły. Nienawidziłem tego, mialem katar, kaszel, gardło mnie n--------o, a mamusia drze ryja abym wstawał do szkółki, bo jak ja biedny sobie poradzę z nadrobieniem zaległości, szkoła najważniejsza i c--j. Jak już jakimś cudem wyszła mi gorączka to nawet do lekarza szedłem i wtedy udało mi się ominąć te lekcje. Posiedziałem w domu tydzień, ale nawet gdy nie wyzdrowiałem w pełni i już mamusia mnie pchała do j-----j szkoły, a później inni z klasy się patrzą jak anon który cały tydzień był chory przychodzi dalej z katarem i kaszlem i każdy się na mnie gapi jak na kosmitę i unika jakichkolwiek kontaktów. Nie wiem jak można tak bardzo mieć w------e w zdrowie bachora, może u mnie to jest jakiś wyjątkowy przypadek, ale no ja na pewno nie posyłałbym dzieciaka z kaszlem i katarem do szkoły. #zalesie #j--------e #przemyslenia

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #62657bff8804c9d07732f2fb
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@2564:

Pchają do szkoły aby na te kilka godzin odpocząć od bachorów. Od tego waszego p---------a, darcia ryja, bałaganu, pisków, wrzasków, sraczki od byle czego. Emocjonalnych dramatów przewyższających dzieło stworzenia.


ale OP nie pisze o pchaniu do żłobka tylko do szkoły () w tym wieku to wlatuje komp aż matka wróci z pracy, wielka udręka dla rodzica xD
  • Odpowiedz