@Yolanty: weź po prostu kredyt studencki, jest prawie darmowy i będziesz miał dodatkowy 1k pln na życie (bez względu na to czy dorobisz to i tak się opłaca, nawet wrzucić na lokatę) + spróbuj korepetycji. Zobacz też na uczelni czy sie nie lapiesz na stypendium socjalne, to że jesteś na zaocznych niekoniecznie znaczy ze się nie kwalifikujesz.
  • Odpowiedz
Odrzucają mnie "nowe technologie", czy raczej fakt, że najprostsze rozwiązania są na starcie dociążane taką warstwą abstrakcji i zbędnego kodu, że chodzi to potem jak pijany żółw. Najgłupsza stronka z kilkoma funkcjami ładuje się godzinę.

Sztandarowym przykładem jest Wykop. Serwis, który jest niczym innym jak dynamicznym forum z funkcją glosowania i którego funkcjonalność średnio utalentowany programista potrafi całkiem zgrabnie skopiować w tydzień. Coś tak prostego, co powinno wymiatać, a chodzi jak kał
  • 15
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Czerwony_jak_WIG20: zapraszam na reddita, który ma wielokrotnie więcej funduszy i ma wielokrotnie większą publikę i co? Działa jak gówno. Wykop to i tak dobrze działająca stronka
  • Odpowiedz
@Pozytywny_gosc: a obok:
- koniec bańki mieszkaniowej w polsce, ceny mieszkań wkrótce o 70% w dół
- USA bankrutuje kolejny raz w tym tygodniu
- Johnny Depp ma żółte zęby
  • Odpowiedz
@Pozytywny_gosc: Te artykuły powstają przez zawistnych ludzi by zawistna część społeczeństwa się mogła przez chwile ucieszyć..

@Volantie To, że będzie hamulec to raczej logiczne, skoro spora część wzrostów w IT zawdzięczana jest covidowi, który częściowo wymusił zmianę funkcjonowania biznesów - ktoś to wszystko musiał zaprogramować, więc i firmy miały zlecenia to i były oferty. Wystarczy spojrzeć jak zmienił się rynek E-commerce podczas covida czy to, że teraz każda większa restauracja, knajpka ma swoją apkę/stronkę internetową gdzie można złożyć zamówienie online, bo jak tego nie było to w czasach covida nie zarabiali.
Ilość pracy była dużo większą niż ilość zasobów ludzkich dlatego stawki tak poszły w górę i tak łatwo było się wbić. No i szukano wszędzie.
Fakt dalej trzeba to utrzymać, nowe oferty też są więc praca będzie, ale już nie będzie takiego boomu i wysypu ofert. Tym bardziej, że IT jest obecnie najpopularniejszym kierunkiem studiów, a sporo osób mniej lub bardziej skutecznie próbuje się przebranżowić, więc i zasób ludzi jest większy. Na pewno wejście do IT będzie trudniejsze, bo będzie mniej pilnych zleceń, więcej kandydatów więc pracodawca będzie mógł być
  • Odpowiedz
Mam pytanie odnośnie tego, kiedy i w jakim czasie uczycie się nowych bibliotek, języków, frameworków, itp? W pracy czy w czasie prywatnym?

Często słyszę, że uczycie się w pracy i wielu nie dopuszcza w ogóle myśli, żeby poświęcać własny czas. Natomiast nie wiem jak to jest możliwe, bo z mojego doswiadczenia: pracowałem prawie 2 lata w kontraktorni dla dużego, zagranicznego klienta jako typowy junior. Często się zdarzało, że dostawałem zadanie, które wymagało znajomości technologii, z którymi nie miałem wcześniej w ogóle styczności. I za cholerne nie wiedziałem jak to zrobić a już w ogóle jak wyestymowac. Klient wymagał, żeby estymaty były dokładne a taski ładnie rozpisane. Nie było za bardzo czasu na dokształcenie sie. Klient wymagał i oczekiwał, że dostał do dyspozycji deweloperów którzy ogarniają temat (a za cholerne tak nie było, przynajmniej w moim przypadku)

Kończyło się na stresie, darmowym siedzeniu po godzinach i w weekendy.
Dodam, że każda godzina musiała być zatrackowana na koszt klienta a przecież nie mogłem tam wpisać sobie 'nauka jezyka'
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Eh, człowiek załapał się do pierwszej roboty w Javie, myśli sobie że jakoś to będzie a tu cyk, za 2-3 lata chatgpt wygryzie wszystkie takie programistyczne cioty jak ja. Ci co mają doświadczenie to się jakoś w branży utrzymają ale jak patrzę jak ten czat zapie. prza z kodem to jakoś nie wyobrażam sobie, żeby komuś opłacało się mnie trzymać.

Tak szczerze, jest sens dla takiego juniora się rozwijać obecnie czy lepiej
  • 14
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

jeszcze niepoprawną. Pewnie to dopracują przez kolejne lata


@robert_blaszczykowski: Nie, ponieważ to jest model językowy, który uzupełnia tekst na podstawie wcześniejszego tekstu. On nie ma żadnej logiki i wcale nie rozumie naszego świata.
  • Odpowiedz
Ile w pracy programisty jest z programowania w danym języku, a ile całej otoczki?

Męczę pythona już jakiś czas ( ͡° ͜ʖ ͡°), wcześniej przerabiałem książkę z C, teraz zrobiłem dwa projekciki z web scrapingiem i natknąłem się na film gdzie gość mówi, że żeby zostać juniorem potrzeba 2-3 godzinny dziennie przez minimum rok. Pomyślałem - kurba dobra, ale w czym ten rok? Pracuję jako programista PLC i
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Abre: My juniorów przede wszystkim delegowaliśmy do roboty wtórnej - jak już coś było zrobione to 'ej młody zrobisz to podobnie' albo parowaliśmy juniora z kimś lepszym żeby pogadali, rozpoczęli razem, junior poklepał dzień-dwa i znowu parowanie żeby iśc dalej.

Dobrze jest jak junior dużo code review robi - niekoniecznie tylko on i sam bo senior musi, ale dobrze naprawdę widzieć jak najwięcej kodu swojej aplikacji.

Potem pójdzie z górki
  • Odpowiedz