Ile w pracy programisty jest z programowania w danym języku, a ile całej otoczki?
Męczę pythona już jakiś czas ( ͡°͜ʖ͡°), wcześniej przerabiałem książkę z C, teraz zrobiłem dwa projekciki z web scrapingiem i natknąłem się na film gdzie gość mówi, że żeby zostać juniorem potrzeba 2-3 godzinny dziennie przez minimum rok. Pomyślałem - kurba dobra, ale w czym ten rok? Pracuję jako programista PLC i robotów, i tutaj znajomość składni języka, bibliotek, czy sama obsługa programu to jest w sumie najmniej istotna rzecz... zresztą rzadko jako junior pisze się programy od zera, gdzie musisz wymyślić koncepcję i zostać rozliczony z efektu działań programu. Pierwsze miesiące to są jakieś poprawki, czytanie dokumentacji, nauka standardu i oprogramowania, które używa się w danej firmie.
Czy tak samo jest w IT? Czy junior w IT dostaje od razu do napisania chatbota?
Czy junior w IT dostaje od razu do napisania chatbota?
@Abre: Wkładają mu kabel w dupę, podpinają pod usb i sprawdzają czy bardziej świeci, czy raczej się kręci.
Junior w IT robi co innego w zależności od firmy, języka, projektu, zespołu itd. Nie ma jakiegoś standardu - w jednej firmie od razu będzie klepał taski, w innej miesiąc będzie onboardowany, a w jeszcze innej przez miesiąc nie dostanie nawet dostępów do
@Abre: My juniorów przede wszystkim delegowaliśmy do roboty wtórnej - jak już coś było zrobione to 'ej młody zrobisz to podobnie' albo parowaliśmy juniora z kimś lepszym żeby pogadali, rozpoczęli razem, junior poklepał dzień-dwa i znowu parowanie żeby iśc dalej.
Dobrze jest jak junior dużo code review robi - niekoniecznie tylko on i sam bo senior musi, ale dobrze naprawdę widzieć jak najwięcej kodu swojej aplikacji.
@Abre: podstawy to nie jest składnia tylko abstrakcyjne myślenie i próba zaimplementowania problemu z użyciem języka. No i z użyciem istniejących rozwiązań (po co wymyślać koło na nowo jak pewnie jest jakaś paczka?) Prawdziwa siła to nie tylko język i umiejętność programowania ale też wdrożenie się w struktury firmy żeby wiedzieć z kim o czym gadać (no, mniej więcej chociaż). PS - składni i typów się nauczysz w 1-2 weekendy. Programować
@Abre: ja tylko na studiach miałem jave, pytona i troche JSa. Rozmowe miałem w bashu i javie + troche pytona, a robote w JSie. Zależy jak sie umiesz sprzedać xD rly
Męczę pythona już jakiś czas ( ͡° ͜ʖ ͡°), wcześniej przerabiałem książkę z C, teraz zrobiłem dwa projekciki z web scrapingiem i natknąłem się na film gdzie gość mówi, że żeby zostać juniorem potrzeba 2-3 godzinny dziennie przez minimum rok. Pomyślałem - kurba dobra, ale w czym ten rok? Pracuję jako programista PLC i robotów, i tutaj znajomość składni języka, bibliotek, czy sama obsługa programu to jest w sumie najmniej istotna rzecz... zresztą rzadko jako junior pisze się programy od zera, gdzie musisz wymyślić koncepcję i zostać rozliczony z efektu działań programu. Pierwsze miesiące to są jakieś poprawki, czytanie dokumentacji, nauka standardu i oprogramowania, które używa się w danej firmie.
Czy tak samo jest w IT? Czy junior w IT dostaje od razu do napisania chatbota?
#programista15k #programista3k #python
@Abre: Wkładają mu kabel w dupę, podpinają pod usb i sprawdzają czy bardziej świeci, czy raczej się kręci.
Junior w IT robi co innego w zależności od firmy, języka, projektu, zespołu itd. Nie ma jakiegoś standardu - w jednej firmie od razu będzie klepał taski, w innej miesiąc będzie onboardowany, a w jeszcze innej przez miesiąc nie dostanie nawet dostępów do
Dobrze jest jak junior dużo code review robi - niekoniecznie tylko on i sam bo senior musi, ale dobrze naprawdę widzieć jak najwięcej kodu swojej aplikacji.
Potem pójdzie z górki -
@Abre: to na rozmowie kwalifikacyjnej