#anonimowemirkowyznania
Cześć Mirki,w sumie nie wiem po co to piszę? Może dlatego że pisanie tego w nocy,daję mi jakoś ulgę czy coś? :/ Jednakże napiszę tu mój problem, w ciągu jednego roku szkolnego technikum, zatraciłem jakiekolwiek zainteresowanie do tejże placówki, nauczyciele w większości są spoko, da radę, najgorzej jest z znajomymi z klasy, w sensie nic do nich nie mam,są spoko ale większość jest ze wsi, nie da się ich
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@AnonimoweMirkoWyznania: Trochę lipa bo jak skończycie szkoły to każdy pójdzie w swoją stronę i być może więcej się już nie zobaczycie.
Więc jak z nikim teraz nie masz opcji 'porozrabiać' to później tym bardziej jej nie będzie.
Miałem podobną sytuację, poszedłem do liceum (z kilkoma dziewczynami z podst.) ale wytrzymałem pół roku. Przeniosłem się do innej szkoły gdzie byli kumple.
Co tam się odpierdzielało to do teraz się łapię za
  • Odpowiedz
OgnistaPrzyjaciółka: Jak masz możliwość i inne, ciekawsze opcje w twoim mieście, to się przenieś ¯\_(ツ)_/¯ W szkole średniej stosunkowo łatwo jest to zrobić. Jak jesteś na tyle dynamiczny, że nie miałbyś problemu z otworzeniem ust w całkowicie nowym miejscu, to myślę, że warto rozważyć taki scenariusz.
Chociaż z drugiej strony, na 99% stracisz kontakt z ludźmi poznanymi w technikum, jak już stamtąd się wydostaniesz i pójdziesz gdzieś dalej. Ale jeśli faktycznie
  • Odpowiedz
Będzie żalenie się
Mam mega w---w. Jest lato, piękna pogoda, można by się ze znajomi spotkać na grilla itp. ale qurwa nie da się. Po kilkukrotnym zaproszeniu do siebie na posiadówkę z żarełkiem i %%% (oczywiście na nasz koszt) w celu spotkania sie, pogadania i spędzenia miło czasu, nikt - absolutnie NIKT nie odwdzięczył się tym samym. Wszyscy narzekają na brak pieniędzy (oczywiście biedy po nich nie widać, gdyby tak było to
  • 32
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#anonimowemirkowyznania
Hej mamy taką kłótnie z rodziną.
Mianowicie 2 lata temu urodziło się w rodzinie chore dziecko, koszta operacji idą w grube setki tysiący złotych. Cześć udało się uzbierać z datków, część poszła z oszczędności i z pożyczek.
I teraz członek najbliżej rodziny powiedział czy po prostu zaczął temat, czy jest sens, żebyśmy wszyscy (poza rodzicami tego dziecka) zniszczyli swoje życia zadłużając się lecząc te dziecko.
I że np po pierwsze on
  • 103
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Thachi: Tu nie trafiłeś, nie ma żadnych NAUKOWYCH dowodów że ktoś ma aspergera, to są tylko przesłanki. Diagnoza tutaj to nie trafne słowo, to jest opinia, diagnoza może być np. stomatologiczna. Psychiatrzy, psychologowie nie wysyłają na żadne badania neurologiczne, wirusologiczne i.in. Jedyny wyznacznik tego że ktoś może mieć aspergera to ocena zachowania, a ta jest niepewna. Opinia zespołu psychiatrów to pic na wodę, tak naprawdę jest jeden psychiatra po którym
  • Odpowiedz
@Zoliborskaskoda: No to i tak warto zrobić takie badania nawet jak są drogie, tak mi się wydaje.

Ktoś kiedyś mi wysłał jakiś artykuł, że omega 3 działa w jakiś sposób dobrze na autystów. To jest jakiś bullshit czy co? Wiesz coś o tym?
  • Odpowiedz
Cześć, mam problem z siecią. Od dzisiaj mam internet od UPC - wszystko fajnie działa, ale jest jeden problem. Router musiał znaleźć się w innym miejscu niż przedtem, w związku z czym nie ma możliwości podłączenia jednego komputera kablem jak wcześniej. Myślałem, że problem rozwiąże adapter WIFI na USB, ale ten z routerem połączyć się nie chce - nieważne czy router ma włączone hasło czy nie, łączy z innymi sieciami, np. z
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#anonimowemirkowyznania
Dzień dobry wszystkim. Ostatnimi czasy doszłam do wniosku, że mam jeszcze bardzo dużo do przepracowania po ostatnim związku. Od rozstania minęło pół roku, stało się to w bardzo nieprzyjemny dla mnie sposób i niekoniecznie umiem sobie sama z tym poradzić. Nie stać mnie obecnym czasie na specjalistę, bo inaczej już dawno bym poszła - koronawirus, brak pracy, utrzymać się jakoś muszę, a i tak mam kilka długów. Czy jest
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#anonimowemirkowyznania
Hej, mam 18 lat, moja dziewczyna 16. Jesteśmy ze sobą od kilku miesięcy, ze sobą mieliśmy wiele "pierwszych razów", jestem w niej bardzo zakochany. Czy to dziwne, że chciałbym już mieć z nią dziecko i później jej się oświadczyć?
#milosc #zwiazki #problemy

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
  • 28
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@FundacjaZnajdzPomoc: Taka fundacja pomocy psychicznej, a nie odróżniają przyczyny od skutku. Bycie piwniczakiem to skutek, a nie przyczyna naszych niepowodzeń. Przyczyną są słabe geny i odrzucenie przez selekcję naturalną i społeczeństwo. Oczywiście tego nie powiecie, bo hajs musi sie zgadzać, i gdybyście tak mówili (prawdę) każdemu to byście hajsu nie dostawali, bo chodzenie do psychologów/dzwonienie do fundacji pomocy staje sie wtedy bezcelowe, bo genetyki tym nie oszukasz.

Psycholodzy szkodzą. Mówię
  • Odpowiedz