Wiecie co jest najtrudniejszą rzeczą do przeskoczenia gdy jest się na emigracji?
Nie dwa krany w zlewach. Nie inna, pogodna i wyluzowana mentalność. Nie kapryśna pogoda. Nie jedzenie, do którego czasem trudno się przyzwyczaić. Problemem nawet nie jest przewrażliwienie Anglików na punkcie Health and Safety (no ale o tym to może innym razem).
Największym problemem jest tęsknota. O tak... to cholerne uczucie, które towarzyszy człowiekowi od małego. Nie ważne czy umarł ci
Nie dwa krany w zlewach. Nie inna, pogodna i wyluzowana mentalność. Nie kapryśna pogoda. Nie jedzenie, do którego czasem trudno się przyzwyczaić. Problemem nawet nie jest przewrażliwienie Anglików na punkcie Health and Safety (no ale o tym to może innym razem).
Największym problemem jest tęsknota. O tak... to cholerne uczucie, które towarzyszy człowiekowi od małego. Nie ważne czy umarł ci
- Alkreni
- Boniasty
- konto usunięte
- mskbeatbox
- ArekJ
- +1065 innych
Skończyło się #!$%@?, śmieszkowanie
O tak... zostałem zdekonspirowany, spalony, zdemaskowany, odszpiegowany. Koniec.
Zostałem przyłapany na przeglądaniu wykopu. O tak, w pracy, podczas przerwy, wtedy gdy czułem się taki bezpieczny.
- Co tam na Mirko? - zapytał podstępnie jeden z Kolegów.
Zdrętwiałem, zdębiałem i już wiedziałem, że to koniec.
- Nie wiem. Nie zaglądam - skłamałem nieudolnie. Może się uda, może się złapie na to
@Old_Postman: Teraz już jasne, że nazywasz się Clark Kent!