#postmanstories w wersji #shortstories

Znów zajrzałem do swoich notatników, tego aktualnego i tego odnalezionego. Znów znalazłem kilka krótkich scenek, jedne z dawne, jedne z ostatnio. Niektóre z zimy, niektóre z lata.

**

Wypłacam emeryturę panu P., nagle uchylają się drzwi do pomieszczenia.
- Stary chodź tu na chwilę - dobiegł zza drzwi głos żony P. - zapomniałeś o cukierkach dla listonosza.
Uśmiechnąłem się, bo faktycznie zawsze dostaję dwa czekoladowe cukierki.
- Sam
Długo wzbraniałem się przed skomentowaniem wszystkiego, co działo się wokół #aferazniczowa. Przedstawię za to małe "kalendarium" co się wydarzyło, co działo się ze mną i ewentualne komentarze do sytuacji. Jestem wam to winien.

#postmanstories


Wpis o zniczu powstał pod wpływem emocji. Sytuacja, która miała tego dnia miejsce wyprowadziła mnie z równowagi. Sprawiła, że poczułem się jak człowiek z którego robi się idiotę. Siłą próbuje mi się wcisnąć coś, co od początku
SPROSTOWANIE

( ͡° ͜ʖ ͡°)

Wszystko co umieszczam w komentarzach, że niby powiedziała moja żona jest zmyślone. Zmyślone są wypowiedzi, nie żona. ( ͡ ͜ʖ ͡)

Tak naprawdę jest ona bardziej błyskotliwa. Stwierdziła ostatnio, że swoimi zmyślonymi wypowiedziami przedatawiam ją jako jakiegoś chomika co to pełen jest #logikarozowychpaskow.

Namawiam ją aby założyła konto ale nie jest przekonana czy to dobry pomysł. Choć
Tuż przed Wigilią, @beroslaw, członek Radia Wolne Mirko, zrobił coś niesamowitego.

Nagrał audycję zatytułowaną ,,Opowieści Wigilijne,,. Audycję tak bardzo niesamowitą, tak bardzo nietypową, tak bardzo wzruszającą.

Jestem dumny z tego, że dwa moje wpisy znalazły się w jego zestawieniu. Jego ,,Opowieści Wigilijne,, są wzruszające, trochę smutne ale przede wszystkim pokazują ludzkie podejście do drugiego człowieka. Ja momentami płakałem. Siedziałem, paliłem papierosy, piłem whiskey i rozpływałem się we wspomnieniach. Wspomnieniach momentami bolesnych,
Z reguły po każdej audycji podaje playlistę (tak jak prawie każdy prezenter z RWM FM). Przepraszam że tym razem jakoś mi to wyleciało z głowy - proszę.

Lunatic Soul - Cold
El Grey - We are bound
Deine Lakaien - Away
Pink Floyd - Wish You Were Here
Jose Gonzales - Deadweight on Velveteen
Frozen - Ulepimy dziś bałwana? (nie wiem kto i co ale wiadomo o co chodzi)
Nosound - Two
#postmanstories

Pamietacie TEN wpis o pani co probowala mnie oszukac? Dzis historia miala swoja kontynuacje i zakonczenie.

Ten sam dom. Pukam do drzwi gdyz mam polecony do Corki tamtej kobiety. Drzwi otwiera adresatka.

Przywitalem sie i podalem list oraz karte do podpisu. Po krotkiej chwili pozegnalem sie i odchodze od drzwi.
- Aha, jeszcze jedno - powiedziala z usmiechem - dziekuje, ze nie wydal pan mamie przekazu. Juz sobie odebralam.
- Nie
#postmanstories

Ludzie mnie zadziwiają. Nie zawsze w pozytywny sposób. Jako Listonosz przyzwyczaiłem się do krętactwa i cwaniactwa. Nadal jednak zadziwia mnie, że ludzie myśla, ze każdy po za nimi jest idiotą.

Sytuacja z przed chwili.

Komunalny dom. Delikatna patologia. Z rodziną do której miałem przesyłki zawsze były jakieś przeboje więc jestem na nich mocno wyczulony. Pod tym adresem mieszka Mąż, Żona, Córka, Syn z dziewczyną i dziećmi. Żona do swoich dzieci poczty
#postmanstories

Krótkie scenki, fragmenty rozmów, ot takie obserwacje ucha. Część z ostatnio, część ze starego notatnika. Część nieśmieszna, raczej sytuacyjna.

**
Idę ulicą. Rozmyślam co bym zrobił z wielką wygraną w Totolotka. Wszędzie mówią, wszędzie dyskutują ile, to milionów do zdobycia. Poddałem się. Też zacząłem marzyć. Z zadumy wyrwała mnie pani G. radosnym powitaniem.
- Wygrałam, wygrałam! -ocknąłem się z zadumy.
- Ale w co? W Totolotka? - pytam z niedowierzaniem.
-
#postmanstories

Niedawno byłem alkoholikiem, a dziś zostałem Oficjalnym Doręczycielem Listów od św. Mikołaja.

No ale od początku...

Wczoraj

- Postman, klient prosi cię do okienka - zakomunikowała asystentka, przechodząc obok mojego biurka.
- Ehhh... - westchnąłem.

Czasami zdarza się, że jakiś klient ma jakąś niecierpiącą zwłoki sprawę, którą może załatwić tylko ze mną. Rozumiem to doskonale, ale zabiera to strasznie dużo czasu i w dodatku wytrąca z rytmu pracy. Zebrałem się więc
Old_Postman - #postmanstories

Niedawno byłem alkoholikiem, a dziś zostałem Oficjal...

źródło: comment_xE5BCx3O960KD9DJgd4saGPdl1dNm1Hz.jpg

Pobierz
Prace zacząłem o 8.00
W Rejon wyszedłem o 12.00
Jest 16.14 a ja obsłużylem 75% Rejonu.
Za jakieś dwie godziny będę z powrotem na Urzędzie. Godzinka rozliczania wszystkiego co wróciło ze mną z rejonu i po 19.30 powinienem być w domu.

W międzyczasie 10 minut przerwy u pana A. :)

Dostałem dziś do doręczenia 154 przesyłki rejestrowane i około 600 nierejestrowanych. A i tak nie jestem dzisiejszym rekordzistą.

Zasuwam aby to wszystko
#postmanstories

Takiego zakonczenia dnia, to sie niespodziewalem.

Wydawalem pani K., takiej sympatycznej starszej pani, list polecony.
- Postman a ja mam cos dla Ciebie - zakomunikowala z radoscia w glosie.
- Dla mnie? A z jakiej okazji?
- A bo ty dobry chlopak jestes, wpadniesz, chwile pogadasz ze strucha.
- No bez przesady pani K. normalna rzecz przeciez.
- Gdzie tam. Choc, ze mna.

Pani K. zaprowadzila mnie do salonu. Podeszla do
Old_Postman - #postmanstories

Takiego zakonczenia dnia, to sie niespodziewalem.

Wyd...

źródło: comment_8Y6LBayPLJJID1HgQRP8STFQeUxr9Wgt.jpg

Pobierz
Znalazlem notatnik z historiami, ktore zapisalem juz w 2011 roku. Myslalem, ze go zgubilem. Ale znalazl sie, na szczescie sie znalazl.

Przejrzalem historie, ktore wtedy zapisalem i ogarnely mnie #feels

Czeac z bohaterow tych opowiesci juz nie zyje, czesc sie wyprowadzila a u czesci absolutnie nic sie nie zmienilo przez ten czas. Mowia i robia to samo co prawie 5 lat temu...

Ciesze sie, ze znalazlem ten notatnik. Dzieki temu przypomnialem sobie
#postmanstories

Pamiętacie tych dwóch kolegów, co prowadzą warsztat samochodowy, ci, którzy na dziesięć minut zrobili ze mnie wyleczonego alkoholika? Dzisiaj znów u nich gościłem.

- Hej A. mam list do P. Jest może?
- W kanciapie siedzi. Czekaj zaprowadzę cię do niego, bo sam nie trafisz - spojrzał na mnie uważnie, a ja dostrzegłem delikatny uśmieszek. Jeden z takich co to wymknie się gdy, na siłę próbujesz nie zdradzić jakiejś tajemnicy.