@poradnikspeleologiczny: Po ojcu na 100 % coś tam ze spadku dostał. Dużo dzieci do podziału, ale to jego majątek odrębny. Miał akcje banku, co pracował, też majątek odrębny i pewnie realne oszczędności z pensji koło 200k PLN na miesiąc w banku, pewnie na 4-5 mln złotych realnej gotówki, a na dodatek brak Mateuszka, Iwonie zabierze możliwość bycia gdzieś. To on to trzyma, a ma na nią, bo tak wygodnie, gość co
#plottwist wczoraj pisałem ze wpadł mi #iphone do kibla. Szybko wyjąłem i coś nie chciało ładować wiec czym prędzej osuszylen gniazdo suszarka… już myślałem ze telefon będzie do naprawy, a co się okazało? Ze chyba gniazdo ładowania się przeczyścił i jak czasem nie ładowało jak się kabel ruszył to teraz ładuje jak ta lala :D także udało się wyjść z #przegryw na #wygryw dzieki klopsie w wc
Ale mi się temat przypomniał, rok 2011 ja gówniak level 11, lekcja informatyki, nuda mocno, facetka karze robić jakąś prezentację w PowerPoincie na temat „informatyk” albo „informatyka” (nie pytajcie, nie pamietam już) No to wpisałem „informatyk” w Google grafika i scrolluje żeby co fajnego wkleić do prezentacji, a że to były jeszcze czasy że Google indeksował wszystko bez względu na pochodzenie i treść to w pewnym momencie znalazłem zdjęcie typa w okularach
@oczami_kuca: Zrozum, że jeśli pracodawca zarabia np. 10 milionów dolarów miesięcznie, ale jego pracownicy dostają śmiesznie niskie pensje, pracują w skandalicznych warunkach, biorą bezpłatne nadgodziny, odmawia im się przysługujących im przerw itp. to coś nie gra. Rozsądni przedsiębiorcy zyski inwestują w rozwój firmy, w pracowników, maszyny, nowe oddziały, samemu biorąc racjonalną kwotę jako swoją pensję. Jeśli właściciel zarabia kokosy, skądś one muszą się brać. Dlatego taka propozycja Zandberga ma zastosowanie i
pracują w skandalicznych warunkach, biorą bezpłatne nadgodziny, odmawia im się przysługujących im przerw itp. to coś nie gra


@Phyrexia: No coś zdecydowanie nie gra jeżeli nie przestrzegają już istniejącego prawa. Podatki to też element prawa, więc nie do końca rozumiem jak więcej prawa (do tego w kompletnie innej dziedzinie) ma rozwiązać problem kogoś, kto go i tak nie przestrzega.

Poza tym, spodziewasz się że jak ten Janusz odda 5 milionów z