@kaczoor stężenie patologii na m² bardzo duże.
Spoko miejscowa, woda okej, ale to że z jednej strony będziesz miał kilku dzieciaków z głośnikiem JBL na full, z drugiej wydziaranego typa z pitbullem, z trzeciej rodzinkę co ledwo już stoi na nogach i dalej chleje to normalne tam
  • Odpowiedz
Witam

Jagodno czy Oporów - które z tych lokalizacja jest atrakcyjniejsza we Wrocławiu?
Z której jest łatwiejszy dojazd do centrum, które jest bardziej przyszłościowa?
Chodzi o zakup mieszkania

Pozdrawiam
@ave470: Jedno i drugie będzie dnem komunikacyjnym jak deweloperzy wejdą na pełnej - na Jagodnie jak skończy się budowa wszystkiego przy Buforowej, Oporowa jak siądą na dobre na Avicenny. Jagodno ma jedną Buforową, Oporów ma wąskie gardło na światłach na Solskiego i na skrzyżowaniu z Avicenny. Oporów ma tramwaj, ale w zasadzie na początku osiedla więc jak się ktoś zdecyduje na nową zabudowę to do tramwaju ma zwyczajnie daleko. Jagodno
  • Odpowiedz
@Projekt_Inwestor: Za chwilę z Awicenny to drugie Jagodno będzie. Jeszcze rada osiedla Oporów zrobiła dobry numer i wszystkie dzieciaki mają być w szkołach na Muchoborze. Tam będzie taka jatka za chwilę, że Jagodno to będzie pikuś.
  • Odpowiedz
@darkelf: z minusów #muchoborwielki dziwacznie rozwiązana komunikacja miejska, niby jest parę autobusów, ale w sumie to jadę one znikąd donikąd (typu Krzyki - Sołtysowice), np. trasę na Dworzec Główny trzeba planować z wyprzedzeniem, bo przed podróżą trzeba wiedzieć w którą stronę jechać i liczyć na punktualność komunikacji miejskiej - a ta oczywiście kursuje zbyt rzadko i jak chce ( ͡° ʖ̯ ͡°), a zanim pojawiła się 132 nawet do Rynku nie było jak dojechać prostą drogą, ale ten też ma pętlę w miejscu dogodnym tylko dla części osiedla (jak przedłużą trasę do Poczty to obejmie więcej osiedla)

niby parę kroków (ok, dla niektórych to i 2km) od osiedla jest stacja kolejowa Wrocław Zachodni (z której parę minut jedzie się na dworzec), ale z niej jest bardzo mały pożytek dla mieszkańców, bo z dalszych części osiedla nie ma jak dojechać ani autobusem (od najbliższego przystanku jest jakiś 1km, ewentualnie trochę mniej jeśli trafi się na autobus specjalnej troski jadący kilka razy na dzień przez Pocztę) ani samochodem bo poza paroma m2 błota nie ma tam w zasadzie żadnego parkingu

w przyszłym (?) roku ma się pojawić tramwaj na Nowy Dwór, więc i dzięki temu może coś zmieni w komunikacji w tej okolicy, w planach "na kiedyś" jest też pętla
  • Odpowiedz
@darkelf mieszkam 2 lata i wiem, że kupie tutaj swoje wlasne. Ja mieszkam w okolicy cesarzowickiej to jest mega cicho i nie ma żadnej serio żadnego żula czy patoli. Ja sobie cos takiego cenie :) autem dojezdzam do petli i potem 20 minut 4 do rynku. Biedra jest zaraz przy petli. Na wieksze zakupy sa bielany 3 km :)
  • Odpowiedz