Mirki z #wroclaw i okolic #grabiszyn #grabiszynek czy wy też macie wrażenie że trasa rowerowa wzdłóż #grabiszynska to jedna wielka farsa architektoniczna?

1. projekt ciągnie się jak gil z nosa (już sam nie wiem na kiedy to miało być skończone)
2. etapy robót są tak podzielone żeby najpierw rozpiździć wszystko i łatać kawałkami (w jednym miejscu jestem w stanie pokazać 3 kawałki asfaltu wylane w 3 różnych momentach)
3. poprowadzenie ścieżki momentami
@itakniktniezapamieta:
Ad.1 też się wkurzam, że to tyle trwa.
2. Dodatkowo studzienki są robione na tyle bylejako, że są wyraźne zmiany wysokości wokół nich
3. Gdzie?
4.To akurat wpisuje się w tendencję ograniczania ruchu samochodów w centrum
5. To już grubsza akcja, dochodzą Ci do tego sprawy związane z sieciami podziemnymi, sprawy własności działek itd. To już nie ścieżka za kilkaset tysięcy, tylko remont ulicy za kilkanaście mln zł
  • Odpowiedz
#wroclaw #policja #patologia #parkgrabiszynski #grabiszyn #grabiszynek #hallera #grabiszynska
Nie wiem jak jeszcze to otagowac.

Ostatnio sasiadka miala bardzo nieprzyjemna sytuacje przy Hallera przy parku grabiszynskim. Szla z psem kolo godziny 22 i nagle z parku wyszedl goly facet trzepiac sobie kapucyna i ostro szedl w jej strone. Oczywiscie #!$%@?.

A od siebie dodam, ze ostatnio po zmroku z parku slychac darcie japy w stylu #!$%@? CIE TY DZIWKO PROSTYTUTKO UDUSZE CIE #!$%@?
@mirko_efekt: serio??? zdarza mi sie tam czesto przemykac rowerem po zmroku i nie mialem takich sytuacji. W sumie to mogliby tam puszczac jakies patrole po zmroku, do domkow i do osiedla jest rzut beretem, a jak jakies dzieciaki beda wracaly z nad rzeki czy cos.
  • Odpowiedz
Mirki doradźcie, jak się mieszka w okolicach skrzyżowania Kruczej/Mieleckiej i tych okolicach? Być może tam zamieszkam i muszę się dowiedzieć jak tam się mieszka? Spokojnie? Jak wieczorami? Jak z jakąś żulerką, patologią?
Szukam czegoś spokojnego do zamieszkania z rodzinką i dziećmi, wiec pewnie przydało by się by dało się wyjść gdzieś na spacer z wózkiem, ew pobiegać wieczorem.
Widziałem że obok są jakieś działki, wiecie czy takie miejscówki jakoś się sprzedają, bo
@komw: dość często mijam te bloki socjalne idąc do Carrefoura, o różnych porach, często wieczorem, nigdy nie trafiłam na żadne ekscesy. Często jakaś muzyka leci i grillują, ale nic więcej. Ja tam nie mam żadnych "sprzeciwów" co do okolicy, wszystko fajnie. :)
  • Odpowiedz