Ojciec chciał ze mną porozmawiać,. Zlałem go bo był pijany mówiąc mu ze jest nietrzeźwy i nie będę z nim rozmawiał. Jest on w sumie alkoholikiem który jest dość leniwy i jak to alkusy mają do siebie to często mają ból dupy o wszystko. Przez to nie bardzo go lubię. Otóż wszedł do pokoju i zaczął mówić o tym jak go traktuje i ze jemu nie wyszło jak matce itd. Wszystko po
#dziecko #wozki #ojciec #pytanie #kupie #pempkowe Pomocy... Szukam wózka Lonex Classic ECO E13. Znalazłem do tej pory tylko jeden model, w sklepie, powystawowy. Wziąłbym z chęcią, ale Pani zażyczyła sobie ponad 1600zł. Ma lepsza połówka napaliła się na ten wózek (a mi nawet mi się podoba), stąd wybór został już ustalony, a do terminu został tydzień :-) Ktoś, coś, gdzieś ? Nawet używkę w dobrych pieniądzach wezmę.
@MagnitudeZero heh, dzięki. O dziwo znalazłem ten wózek na Ukrainie, po 1300zł. Ale masz racje, stabilność, temperatura i waga to ważne rzeczy, narzeczoną nawet do sklepu wziąłem i pokazałem, że 16kg wózek to dla niej dużo, że go nie podniesie, zwłaszcza z dzieckiem (a mieszkamy na 1 piętrze). Ale argumenty jak ścianą w groch. To na zasadzie torebki - musi być ta i #!$%@?. Klasyczny, retro, 3w1. Wiem, że to bez sensu
#boldupy #ojciec #koc

Ociec ma samochód. Ot zwykły focus, zresztą, nieważne, bo tak było z każdym samochodem, że w bagażniku kombiaka trzeba rozłożyć KOC. Musi być #!$%@? koc, bo jak się wkłada rzeczy to później się brudzi i nie da się #!$%@? tego doczyścić, nie, żadnym środkiem, więc trzeba wozić koc. Raz na kwartał przewiezie się jakiś krzak albo coś co rzeczywiście zostawia syf sypki i koc się przydaje, ale nie, koc
No #!$%@? no. #ojciec mi regularnie znosi do domu jakieś nawigacje, tablety i inne pierdoły od znajomych, żeby a to zaktualizować, a to odblokować, a to "wolno chodzi" i ja potem siedzę przy tym chińskim gównie całe popołudnie, nic nie mając w zamian, jakbym nie miał lepszych rzeczy do roboty po dniu spędzonym w pracy użerając się z podobnym shitem. Całe szczęście, że "może być na jutro"...

#tyleprzegrac #gorzkiezale
znaczy wiesz, osobny dział odsłucha rozmowę. nie wiem jaka tam praktyka, ale u nas to było rzetelne. mówię Ci napisz maila, opisz sprawę, i zarzuć słowami UKE to rozpatrzą porządnie.

niejednokrotnie takie reklamacje są rozpatrywane pozytywnie, warto spróbować