Ech.... jest podjarka. Właśnie kupiłem bilety do Katmandu. Jade drugi raz ale tym razem z 7-mio letnią córą. W planie ABC. Kurła jeszcze 80 dni... #nepal #himalaje #gory pewnie będę spamował podpisując #ruszsietato tu na fb i yt
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@bdm_bq: No, teraz to zadałeś konkretniejsze pytania. Jeżeli nie wiesz jeszcze gdzie, to tak wygląda three passes trek (+ Cho Oyu BC i Ama Dablam BC - ogólnie dużo odejść od głównej trasy tam jest) w okolicach EBC od 13.10 do 30.10:
spanie może być nawet za darmo (a standardowo to kosztuje jakieś 10zł), jeżeli zdecydujesz się spać w jadalni zamiast w prywatnym pokoju. Im, wyżej, tym ogólnie drożej. Ale to
  • Odpowiedz
rochę ponad 3 tygodnie temu przebiegłem pólmaraton w Gruzji, mieszcząc się w czasie 2 godzin (1.57.05)
Dwa dni temu, 11 grudnia 2019 o godzinie 15.55 zdobyłem szczyt znajdującej się w Nepalu góry Kala Patthar 5648m n.p.m, temperatura odczuwalna w tym momencie na szczycie około - 29 stopni, silny wiatr i tlen na poziomie 48-49%, dały popalić. Dzień później 12 grudnia, o godzinie 10.20 dotarłem do base campa 5364m n.p.m największej góry na
maximus481 - rochę ponad 3 tygodnie temu przebiegłem pólmaraton w Gruzji, mieszcząc s...

źródło: comment_NAbA9p6LgQIMe9uWmj0YDyKTTGwezwuX.jpg

Pobierz
  • 22
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Cześć Mirko, dzień dobry w ten piękny poniedziałek! Dzisiaj 614 dzień odkąd rzuciłem pracę. #chwalesie Od tamtego czasu żyje sobie dość luźno, spełniam marzenia, dużo podróżuje. Parę dni temu przebieglem swój pierwszy półmaraton w Gruzji, (poniżej dwóch godzin!) siedzę sobie w Kazachstanie na lotnisku i czekam na samolot do Delhi w Indiach. Stamtąd śmigam do Nepalu żeby zrobić trekking na Everest base camp, potem chwila w Himalajach i lecę na
maximus481 - Cześć Mirko, dzień dobry w ten piękny poniedziałek! Dzisiaj 614 dzień od...

źródło: comment_FWW63wX4Y6FauRBDCnQesXIJHd3PTlO9.jpg

Pobierz
  • 12
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Jedzenie w Nepalu mnie nie powaliło na kolana. Głównie dal bhat i momosy. Miałem dość jedzenia na szlaku przez 5 tygodni. Ale wczoraj wybrałem się na takie przekąski. Nie wiem na ile nepalskie a na ile indyjskie.
To po środku to samosa chaat, czyli smażony pierożek samosa rozdzibany z sosami czatni i warzywami. Do tego słodycze, głównie na bazie chyba mleczka w proszku i sera/nabiału.
Potem wjechała jeszcze słodka herbata z mlekiem.
kotbehemoth - Jedzenie w Nepalu mnie nie powaliło na kolana. Głównie dal bhat i momos...

źródło: comment_EPBmrHuLKvz5nD9DSKg8Tbpd2dq6U9o2.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Dziś podsumowanie mojego trekkingu w rejonie Everestu.

Słowem wstępu, dla tych którzy nie wiedzą nic o trekkingu w tym rejonie (czyli tak jak ja jeszcze 2 miesiące temu): okolice Everestu posiadają kilka szlaków o różnej trudności i z różnymi atrakcjami. Chyba najpopularniejszą wśród turystów jest trasa od Lukli (do której przylatuje się samolotem) aż do obozu bazowego (basecampu) pod najwyższą górą świata, czyli Mount Everestem. Trasa taka dość spokojnym tempem, powiedzmy dla
kotbehemoth - Dziś podsumowanie mojego trekkingu w rejonie Everestu. 

Słowem wstępu,...
  • 23
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@kotbehemoth: ukradnę to określenie i sprzedam komuś w pracy, że to wymaga "wyposażenia Spirova" taki Ruski uczony co to wymyślił :) Wypad fajny robiłem w 2012 Circuit i ABC, zastanawiam się nad EBC w 2021 zobaczymy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Słynna panorama w #himalaje Widok z Gokyo Ri (5357 m. n.p.m.) na północny wschód. Widać z niego 4 spośród wszystkich 14 ośmiotysięczników - oczywiście wśród innych szczytów, głównie 6000+ i 7000+. Od lewej są to: Cho Oyu, Mount Everest, Lhotse i Makalu.
Na dole ten szary pas to lodowiec. A właściwie to chyba pozostałość po lodowcu. Na górze to po prostu kupa kamieni i ziemi i jeziorka polodowcowe. Ale pewnie
kotbehemoth - Słynna panorama w #himalaje Widok z Gokyo Ri (5357 m. n.p.m.) na północ...

źródło: comment_Yw74rO4GNjjOZu9xPloF7OhrqmhBoSno.jpg

Pobierz
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@kotbehemoth: Tak wyglądają wszystkie lodowce. W wyższych partiach - tam, gdzie jest znacznie stromiej - lód jest "na wierzchu". Płynąc doliną nabiera na grzbiet rumoszu skalnego.
  • Odpowiedz
Wrzucam swoje jakieś tam pierwsze wrażenia z Katmandu bo zainteresował was troszkę mój poprzedni wpis. Spędziłem 2h na lotnisku w strefie imigracyjnej, hello friend, duchota, smród spalin=kaszel, trąbienie non stop, PRZEpyszne jedzenie (dal bat i momosy pychota). Jakość powietrza to jakaś masakra, co chwile normalnie zatyka. Ten smog który mamy w Polsce to jak porównanie żabki do Tesco. Jedzenie bardzo tanie a p--o drogie. Za jedzenie którego nawet nie dojadlem zapłaciłem ok
polisz_kieubasa - Wrzucam swoje jakieś tam pierwsze wrażenia z Katmandu bo zaintereso...

źródło: comment_AEHSsF2rXQDeLhQd3QDf6g7LjOGE1Xcu.jpg

Pobierz
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Dziś trzeci lot podczas mojej podróży. I kolejny lotniczy smaczek a mianowicie lot Jetstreamem 41 i lądowanie na lotnisku Hilary-Tenzing w Lukli. Gdzieś czytałem, że to ponoć jedno z niebezpieczniejszych lotnisk na świecie. Chociaż przy dobrej pogodzie nie wygląda tak strasznie. Lot trwał z 15 minut bo leciałem tylko z Manthali (gdzie musiałem dojechać autobusem) z powodu częściowego zamknięcia lotniska w Kathmandu.

#nepal #gory #lotnictwo #
kotbehemoth - Dziś trzeci lot podczas mojej podróży. I kolejny lotniczy smaczek a mia...

źródło: comment_VZLWm047vwlKlnwyBwByfiN60a557kHk.jpg

Pobierz
  • 25
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Czemu niebezpieczne pytasz? Bo krótki pas startowy przy lądowaniu kończy się pionową ścianą a przy starcie na końcu pasa startowego jest przepaść. to jest najniebezpieczniejsze lotnisko na świecie.
  • Odpowiedz
Właśnie jestem w kinie w #nepal Nie dość, że w każdym momencie jak na filmie ktoś pali papierosa (nawet gdzieś w tle) albo nawet jak widać dym papierosowy to pojawia się w rogu napis ile to ludzi rocznie umiera przez p-------y.
Do tego po niecałej godzinie na ekranie pojawił się napis: Intermission i jest przerwa w seansie. Z 15 minut reklam podczas których można iść do ubikacji.
Pytam jakiejś laski
kotbehemoth - Właśnie jestem w kinie w #nepal Nie dość, że w każdym momencie jak na f...

źródło: comment_u9kOLT4D8lZ0TljferaG98axUOJA4ShD.jpg

Pobierz
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach