Będzie trochę przydługi wysryw za co z góry przepraszam, ale za bardzo nie mam się komu wyżalić.
Czuję się obecnie nieszczęśliwy, a jeszcze bardziej obawiam się przyszłości. Nie układa mi się z dziewczynami i odnoszę wrażenie, że podejmuję nie do końca racjonalne decyzje odnośnie relacji z nimi.
Od zawsze byłem nieśmiałym dzieckiem (było nawet podejrzenie autyzmu, ale ostatecznie diagnoza obalona), zawsze na uboczu, raczej bez kolegów. W liceum miałem koleżankę, z którą
Czuję się obecnie nieszczęśliwy, a jeszcze bardziej obawiam się przyszłości. Nie układa mi się z dziewczynami i odnoszę wrażenie, że podejmuję nie do końca racjonalne decyzje odnośnie relacji z nimi.
Od zawsze byłem nieśmiałym dzieckiem (było nawet podejrzenie autyzmu, ale ostatecznie diagnoza obalona), zawsze na uboczu, raczej bez kolegów. W liceum miałem koleżankę, z którą
źródło: x
Pobierz