Mirki czy ja jestem jakas #!$%@? czy co? Na jednym z fp taki burger 21zł... dla mnie kosmos bo ile moze kosztowac taki burger wege plus zusy i te sprawy i jak dla mnie to cena z kosmosu troche, zobaczcie jaki on malutki, dla kotka, a mnie tam jadą że to dobra cena. nie mieszkam w polsce pare lat ale i tak wydaje mi sie, ze troche to za dużo

#wegetarianizm
wyindywidualizowanablondmultipla - Mirki czy ja jestem jakas #!$%@? czy co? Na jednym...

źródło: comment_kUPcundrv3CEhH0aGGHB0eofVDChcPts.jpg

Pobierz
@michalkaca88: Zajazd pod Złotym Okoniem. Świeże ryby, piekielnie smaczne, tylko ciężko o miejsce, więc warto zrobić rezerwację. Jem zawsze filet z dorsza panierowany z frytkami, taki zestaw około 30zł. Ale naprawdę przepyszne żarcie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Mireczki z #wroclaw, jeśli ktoś tak jak ja lubi kuchnię włoską to gorąco polecam miejsce o nazwie Pizza Rino.
Znajduje się ono tutaj. To wejście, na którym jest kartka "wynajmę".
Byłam tam dziś i powiem wam, że pizza jest przepyszna! Prawdziwa włoska pizza, robiona na moich oczach przez prawdziwego Pana Włocha. Pan ma żonę Polkę, mieszkali przez 20 lat we Włoszech, a teraz są tu.
Prawdziwy cieniutki placek, mało sera i dużo dodatków. Nie ma rozmiarów tzn. duża, średnia czy mała pizza. Ja jadłam pizzę Regina – sos, ser, pieczarki i szynka. Cena 24 zł. Troszkę dużo, ale naprawdę warto!
Sos – prawdziwy pomidorowy, żadne tam koncentraty. Na to Pan położył trochę sera, wrzucił WIELKĄ górę pieczarek i do pieca. Szyneczka nie była, tak jak się do tej pory spotykałam, pokrojona w kosteczki i razem ze wszystkim w piecu – dopiero po wyjęciu pizzy, Pan położył na nią całe, cieniutkie plastry szynki i wszystko polał oliwią.
Sosów tam oczywiście nie ma, dostałyśmy dwie
Mirki z #wroclaw, jeśli szukaliście jakiejś dobrej włoskiej knajpki, to zaprawdę powiadam Wam: właśnie znaleźliście.

Najpierw lokalizacja, coby każdy mógł trafić. Jest sobie Sky Tower. Przechodzicie przez ulicę (Powstańców Śląskich) i idziecie w kierunku Arkad. Jest tam taki dłuuugi budynek z paroma bankami. Jest też parking podziemny. Na poziomie tego parkingu podziemnego jest właśnie ta knajpka. Nazywa się La Fattoria.

Byłem tam dzisiaj i za 14 zł oprócz ogromnej porcji ręcznie robionego makaronu z sosem pomidorowym i pieczarkami dostałem na przystawkę bruschettę z jakąś wędliną, a na deser kawałek ciasta. Wszystko w cenie głównego dania.
@cubsonjask: @canto: @specnazman: @hipotrofia: @ImReally: Byliśmy dzisiaj z dziewczyną i zdecydowanie polecamy. Wystrój może odstraszać, ale jeśli nie przyszliśmy oglądać ścian, tylko zjeść (bo chyba po to się do takich miejsc przychodzi) to można wyjść tylko zadowolonym. Nie wiem jak pizza, ale zamówiony makaron był przepyszny. Na przystawkę zapiekanka z szynką parmeńską, ogromna porcja zamówionego dania i na deser kawałek ciasta cytrynowego.
  • Odpowiedz