Podczas eksploracji ze swoim bratem Joshem Jones przypadkowo wszedł do zwężonego tunelu, myląc go z innym ciasnym przejściem znanym jako „Kanał Urodzeniowy”.
Utknął do góry nogami w otworze o wymiarach 10 na 18 cali (25 na 46 cm), około 400 stóp (120 m) od wejścia do jaskini.
Jones
W komentarzach też nikt nie wyjaśnił..
#wypadek #jaskinie #pytanie
Wygląda na to, że wszyscy byli (jak na Amerykanów przystało) debilami. O ile telefony w samej jaskini faktycznie są raczej mało przydatne, to powinni wziąć chociaż jeden, skoro do samochodu było 30 minut. Brak cieplejszej odzieży też wskazuje na