Wczoraj wykonałem sos z papryczek habanero wykorzystując metodę kiszenia. Papryczki (Które kisiły się 4 dni, ale na start dodałem do zalewy wody po ogórkach, więc cały proces został nieco przyspieszony) zblendowałem z octem i niewielką ilością zalewy, ponad to dodałem trochę soli, prażony czosnek i trochę oleju.
Powstałą pulpę przetarłem przez drobne sito, dzięki czemu otrzymałem sos o stosunkowo gładkiej konsystencji.
Wiele razy podchodziłem już do robienia kiszonek, ale nigdy nie kończyło się dobrze, bo te zawsze pleśniały. Jednak tym razem to się nie stało, co bardzo mnie ucieszyło. Ale teraz do brzegu:
#habanero #papryczki
źródło: comment_1625368802l67ypkykQ0ustrgW3sUBUn.jpg
Pobierz