Ktoś może mi zarzucić, że się czepiam. Albo że fanowskie tłumaczenia traktuję zbyt poważnie.
Może i tak. Ale wierzę, że dzięki takiemu podejściu społeczność #grajpopolsku tworzy świetne polonizacje.
W próbce prosi człowiek o to, żeby ją podpisać - i to na samym początku, we wstępie, jest taka informacja.
Dostaje próbkę niepodpisaną, co oczywiście nie jest problemem, ale przecież to próbka, ktoś się ma zaprezentować jak najlepiej. Gość odpisuje, że długo nad tłumaczeniem
Uwaga, wpis zawiera #rakcontent - możecie przysyłać pocztówki z onkologii.

Włączył mi się nastrój do narzekania, więc stwierdziłam, że to idealny moment, by skorzystać z tagu #januszepolonizacji i pokazać wam, z czym się mierzyłam w zeszłym roku, robiąc korektę gry SOMA dla #grajpopolsku.
Feedback po skończonej pracy był, krótko mówiąc, obszerny, ale wybrałam dla was najciekawsze smaczki.

Bomba rakotwórcza na start (i jak dotąd mój osobisty zwycięzca wśród polonizacyjnych Januszy):

The
Na #grajpopolsku prowadzimy od wczoraj nabór na tłumaczy.
Najczęściej każdy dostaje 24 godziny na wykonanie próbki, ale mogę iść komuś zawsze na rękę.

Zgłasza się gość, dostaje próbkę, dostaje termin.
Wczoraj wieczorem dostaję wiadomość:
"a do kiedy najpóźniej miałbym to odesłać?"
Odpisałem:
" No żeby nie przegiąć : P
Wszyscy mają równe szanse, żeby nagle nikt nie rozsyłał tekstów znajomym i podesłał takiej kompilacji.
Ile czasu potrzebujesz?
Niektórzy po 3 godzinach odesłali
@Merkor92: tylko że przez lata scena prężnie działała : ) Sam przyłożyłem rękę do powstania kilkudziesięciu spolszczeń. Jeśli masz 10 osób, które ROBIĄ, to robisz spolszczenie, bo przypadnie ci w udziale dajmy na to 10 stron, które można zrobić w wolny dzień, albo przez tydzień po 20-30 minut dziennie. A jak masz 2-3 osoby, które się garną, to na głowę przypada więcej pracy. I do widzenia : )
Na #grajpopolsku często, jako osoba prowadząca nasz fanpage, otrzymuję różne wiadomości. Najczęściej są to albo pytania, albo podziękowania/pochwały : ) Zdarzają się także idioci, którzy w różny sposób próbują... nawet nie wiem, co dokładnie chcą osiągnąć. Oto zapis rozmowy sprzed kilku dni, z dzisiejszym finałem (pisownia oryginalna):

Daniel O.:
- przetłumaczycie minecraft story mod

GPP:
- Cześć.
Raczej tak : )

- Czemu

- Czemu co? : D

- Czemu nie przetlumaczycie
W imieniu całej ekipy, pracującej przy polonizacji gry Europa Universalis IV, pragnę zachęcić wyczekujących do pobrania spolszczenia wykonanego przez społeczność #grajpopolsku!

Chętnych zapraszam tutaj:
Link do Steam Workshop

Tam przeczytacie więcej na temat całego przedsięwzięcia. A przed nami kolejne projekty, w tym wychodzący we wtorek Life Is Strange, testowany właśnie Dreamfall i wiele, wiele innych!

#gry #tlumaczenie #europauniversalis #europauniversalis4 #eu4
Nadal nie sprawdziłem części próbek, jaką zasypały mnie mirasy, ale robiąc korektę wpadłem na dwa tłumaczenia tego samego zdania:

Ooooh. Big words from the mailboy with the fake hair and the chicken legs!

Wielkie słowa jak na gościa z działu pocztowego ze sztucznymi włosami i patykami zamiast nóg!

Wielkie słowa jak na listonosza ze sztuczną czupryną i kurzymi nóżkami!

Kto otrzymuje order #januszepolonizacji?

#gry #tlumaczenie #grajpopolsku
W tłumaczeniach gier siedzę już niemal 8 lat, od jakichś czterech (jeśli się nie mylę) prowadzimy regularne nabory na #grajpopolsku, próbki są przeróżne, zazwyczaj kompletnie bez kontekstu, pojedyncze zdania, czasem jakieś nieco dłuższe opisówki. Najnowsza próbka jest nieco inna - są całe dialogi, ułożone chronologicznie, że nawet kiedy się nie zna kontekstu, można go wywnioskować. Oczywiście zdarzają się #januszepolonizacji, którym coś przeszkadza.

Kilka miesięcy temu zgłosiła się laska, która chciała
No wstalem!
Elo simon jarrett?
Jop to ja
Jestem David munshi. Rozmawialiśmy wcześniej
Skan mózgu! Pamiętam
Wszystko ok? Dobrze sie czujesz?
Tak tak, tylko zły sen. Jesteśmy umówieni na dziś ?
Tak, dzwonie by ci przypomnieć o wypiciu leku który ci wysłałem. Będę
Pomóż mi lepiej zobrazowac zniszczenia
Nie ma problemu, tu coś jest
Widzimy sie za parę godzin
Spox trzym Sie

@CKNorek: czuje 3/10 ale ty ocen
[GRAJ PO POLSKU ORGANIZUJE JESIENNY NABÓR NA TŁUMACZY]

GPP organizuje ostatni w tym roku nabór na tłumaczy. Jeśli Mirki chciałyby spróbować swoich sił w tłumaczeniu (i może gościnnie wystąpić na Wykopie w ramach tagu #januszepolonizacji : ), wyślijcie maila na grajpopolsku@gmail.com, w treści wpisując „Jesienny nabór na tłumaczy”, a będziecie mogli przystąpić do krótkiego sprawdzianu, który pozwoli nam ocenić Wasz poziom.

Tłumaczenia to fajna zabawa, a mamy kilka świetnych tytułów na oku.
Dawno nie było #januszepolonizacji, więc na rozgrzewkę coś lekkiego, bardziej jako... ciekawostka i uwaga dla przyszłych tłumaczy. Słowo "thing" pojawia się w tekstach dość często i, na co zwrócono mi uwagę jak tłumaczyłem seriale, należy starać się wystrzegać tłumaczenia go na "rzecz".

Taki przykład z korekty:

Excuse me, Max! Do not touch one goddamn thing!


Moim zdaniem brzmi to mało naturalnie, a do tego powinny dążyć polonizacje dialogów.
#gry #tlumaczenie #
@CKNorek: Mając obycie w konkretnym języku jesteśmy w stanie z dużym prawdopodobieństwem odgadnąć o co chodzi w zdaniu, tak jak właśnie zaprezentowałeś w komentarzu. Oczywiście wiele też zależy on kontekstu, do którego tłumacze nie zawsze mają dostęp. Osoby, które tłumaczą według klucza nie powinny brać się za tłumaczenie. Czasami trzeba wnieść coś z własnego języka, lokalny koloryt (jak część żartów w Sam & Max).