@kondziu96: Ponoć wcale lepiej nie było iść regulaminowo. Tacy ponoć byli traktowani jak gorsi, nie mieli za bardzo kolegów a i kreatywni mogli wymyślić jak takiemu dopiec nie łamiąc regulaminu. I tak przez całą służbę. Jak szedłeś falowo to na początku cię gnębili, ale po jakimś czasie jak twój staż rósł to robiło się lżej i w końcu sam zostawałeś "dziadkiem" dzięki czemu miałeś luzy i sam mogłeś dla rozrywki
  • Odpowiedz
@pozytywnyozdupkaindygo: Zatowarowanie poziom top. Koleś bije koks aż miło. Nie tak dawno mówił ze miał przez to problemy tzn. zrosty i jakieś ropniaki które miał wycinane operacyjne. Widać ze przed walka wszedł na konkretny cykl ( nie tak dawno jak trochę zszedł z bomby to był malutki) aby pokazać swoją potężną zatowarowana muskulaturę a przez to uchodzić za okaz męskości.
Miał mieszane uczucia co do niego. Taki trochę pozer udaje
  • Odpowiedz
W związku z tym morderstwem w Finlandii, zastanowiłem się jak to jest z bullyingiem w polskich szkołach. I przecież przypomniałem sobie że W TYM KRAJU Z GÓWNA ZNĘCANIE SIĘ NAD SŁABSZYMI JEST OFICJALNIE PROMOWANE XD

W szkołach, zresztą nie tylko (internaty, różne organizacje) organizuje się oficjalne tzw "otrzęsiny". Służą one upodleniu jednej, słabszej, nowej grupy ludzi przez innych.

Porównać można to z tym co działo się w Niemczech czy okupowanej Polsce z Żydami. Zanim zaczęto ich gazować to oznaczono ich gwiazdkami i się czasem z nich naśmiewano, np. obcinano pejsy i kazano tańczyć. Niewinne zabawy, ale mające naznaczyć ich jako gorszych w oczach przechodniów i ich samych.

To
knur3000 - W związku z tym morderstwem w Finlandii, zastanowiłem się jak to jest z bu...

źródło: comment_1630767596hgC1XxgSfk1X7so80GPDvh.jpg

Pobierz
u mnie modne było mierzenie zapałkami boiska przez pierwszoroczniaków

na początku typy dawały jeszcze pytanie "ulgowy czy normalny" jak powiedziałeś że ulgowy to samą główką mierzyłeś


@ABCprzegrywu: no i widzisz dla mnie to kryminał, zmuszanie do czegoś pod groźbą pobicia
  • Odpowiedz
@knur3000: W czasach kiedy ja chodziłem do szkoły "otrzęsiny" były jeszcze oficjalne, pod okiem nauczycieli i powiedzmy że w granicach przyzwoitości. Nieoficjalnie natomiast "śmietanka" ze starszych roczników zapewniała młodszym kolegom szereg atrakcji nazywanych niewinnie "koceniem" to dopiero był festiwal przemocy, poniżania i znęcania się nad słabszymi z którego rzadko kto wyciągał konsekwencje a którego skutki ciągnęły się za ofiarami do końca szkoły albo życia. Bawi mnie niezmiernie jak ktoś mówi,
  • Odpowiedz
#fala #gdansk #trojmiasto

Dziś wpadł mi w oko artykuł o jakimś tam systemie Fala. Co ciekawe - w tym artykule Trójmiasto.pl przyznaje, że Tristar i Mevo to porażki. I tak czytam ten artykuł i czytam i tak naprawdę nie rozumiem, o co w nim chodzi? Co ma ten system uławić/usprawnić, jaką oszczędność ma dać? Bo z tego co widzę to jakieś popieprzone wyprowadzenie pieniędzy z budżetu.