Cześć, chciałem się tylko upewnić w kwestii prawa na drodze, bo zdarzyła mi się taka sytuacja:
Kierowca 1 i 2
_____I I________
--------------------------------
_____ I I_______
Ja
Prawdziwy #!$%@? w dupę rowerzystom, którzy podczas dzisiejszego święta jadą drogą krajową bez jednej zasranej lampeczki bądź odblasku. Prawie wjechałem na czołówkę bo się przestraszyłem jednego z Was.

Do tego frajerzy, którzy trzymają się dupy i rażą światłami w lusterkach - nie podoba się to wyprzedź, albo trzymaj odstęp tych 30 metrów.

Nie, nie jeżdżę jak ciota, ale dzisiaj przy tak dużym ruchu trzeba odstawić te swoje buraczane zachowania i mieć trochę oleju w głowie. Przez takich frajerów tylko człowiek musi klnąć i się wkurzać.

Nie
@MrFruu: najgorzej jak ten świecący światłami po lusterkach ma żarówki "110w" albo picowany ksenon. Nie swieci to dobrze, a tylko oślepia innych użytkowników drogi....
  • Odpowiedz