#anonimowemirkowyznania
Mam 18 lat, moja dziewczyna ma 16lat. Znamy się pół roku, podejrzewamy że dziewczyna jest w ciąży. Uważaliśmy, zawsze używałem prezerwatyw i starałem się "wyjść na czas" się pewnego razu po prostu pękła prezerwatywa. Szczerze to jestem przerażony, nie mam zamiaru zostawić jej z tym samej, jestem gotowy rzucić szkołę i iść do pracy żeby jakoś to wszystko poskładać. Boję się że zniszczyłem jej życie, nie wiem co robić. Nie oczekuję
Piątek był ostatnim samodzielnym wypadem do miasta. Nie mam już sił na chodzenie kilka godzin, wyprawkowe zakupy, jeżdżenie pociągami, tramwajami, przebywanie w skupiskach ludzi. Tyle jeszcze do zrobienia a do terminu tylko 1,5 miesiąca ( ͡° ʖ̯ ͡°)
#ciaza
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@ciemnienie: ja wyprawkę zamawiałam przez internet. Potem widziałam te same rzeczy w sklepach, nawet markowych ale już z wyższą ceną. I korzystaj póki jeszcze możesz się ruszyć. Dla mnie ostatnie tygodnie i siedzenie w domu bo a nóż się zacznie były strasznie dolujace. Mała urodziła się tydzień po terminie więc czekanie mi się bardzo dłużyło ;)
#anonimowemirkowyznania
#logikarozowychpaskow #kiciochpyta #ciaza
Zastanawia mnie skąd ta nienawiść różowych do 'wydobycin'. Z drugiej strony ma to wiele entuzjastek jako łatwiejsza opcja.
Serio po CC różowe lepiej się czują? Mniej komplikacji niż po naturalnym?
Co na to #niebieskiepaski ?

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie
Zastanawia mnie skąd ta nienawiść różowych do 'wydobycin'. Z drugiej strony ma to wiele entuzjastek jako łatwiejsza opcja.

Serio po CC różowe lepiej się czują? Mniej komplikacji niż po naturalnym?


@AnonimoweMirkoWyznania:
Nie wiem, czy jest nienawiść, bo w końcu wiele się decyduje.
Nie, nie czują się lepiej.
CC jest poważną operacją, po której zostaje blizna i nie chodzi tylko o względy estetyczne, ale o potencjalne komplikacje przy kolejnych ciążach typu zagnieżdżenie
@AnonimoweMirkoWyznania
Dla mnie cesarka to najgorszy scenariusz. Cholernie się jej boję że coś pójdzie źle i nie uda się urodzić naturalnie. Jak któraś decyduje się na cesarkę na żądanie, to ja tego nie potrafię zrozumieć za cholerę. Może wynika to z niewiedzy. Ale pomimo tego nikogo oceniać nie będę - jej ciało, jej dziecko, jej decyzja. Co mi do tego, po co pluć jadem.
Informacji o tym dlaczego cesarka zawsze jest gorszym
@nama: Ja mam wrażenie, że twardy brzuch mam ciągle, ale nie jest to taka twardość, która by mnie niepokoiła. Szczególnie twardy jest jak stoję i ktoś się w środku rozciąga, wtedy mam wrażenie, że skóra mi pęknie zaraz.

Te ,, złe twardnienie brzucha " rozpoznasz od razu. W opisanych i przeżytych przeze mnie przypadkach było to takie napięcie mięśni brzucha, która uniemożliwiało mi wstanie z łóżka, a nawet z krzesła. Było
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 6
Ogladam program o #chirurgiaplastyczna na #discoverylife i kobieta po plastyce obwislego brzucha po #ciaza pierwsze co skomentowala to, ze jest zadowolona, bo podoba sie nie tylko swojemu mezowi, ale przede wszystkim innym. To w #malzenstwo chodzi tez o to, zeby sie podobac innym oprocz swojego malzonka? Wyglada mi to na typowe sondowanie dostepnosci galezi, na ktore mozna przeskoczyc. TFU. #logikarozowychpaskow #p0lka #karyna
#rodzicielstwo #dzieci #medycyna #zdrowie #ciaza
Hej Mirki i Mirabelki z bąbelkami i Mirki #lekarz . Mam pytanie.
Jako że mam drugiego bąbelka w drodze, to jak bumerang powraca temat KRWI PĘPOWINOWEJ . ()
W pierwszej ciąży wybór był prosty z powodu braku kasy, ale teraz niby dało by się wysupłać te kilka stówek na rok.
Tylko czy to nie jest trochę foliarstwo ta krew pępowinowa?
Tzn. czy ktoś
@piszczel też jesteśmy na tym etapie bo córa w drodze. Dla mnie najważniejsze było zdanie naszej dr prowadzącej która powiedziała że jej zdaniem olać temat. Mówiła że rozmawiała z transplantologiem i genetykiem z jakimi współpracuje i w zasadzie na chwilę obecną w ogóle się tego nie używa.
Na szkole rodzenia przedstawicielka tego cuda miała swoje 5 minut i czułam się jak na pokazie garnków.
@nama: To tylko się ciesz i korzystaj ( ͡° ͜ʖ ͡°). Na końcówce na pewno będzie już trudniej, ale nie musisz mieć duszności i innych sensacji. Każda kobieta odczuwa ciążę inaczej i życzę Ci, żeby do końca ominęły Cię typowe dolegliwości ( ͡° ͜ʖ ͡°)