• 1
@ryo1987: Chyba tylko obok jednego MORu spotkaliśmy toaletę, z reguły w MORze jest stolik z ławkami pod mała zadaszoną altana i kosze na śmieci. Ogólnie oceniam 7/10. Bywały miejsce gdzie jechało się bardzo długo po niezamieszkałych terenach z nieutwardzona nawierzchnią i sadzę że podczas deszczu mógłby być problem z przejechaniem w tym miejscu rowerem szosowym.
  • Odpowiedz
506 835 - 249 = 506 586

Wyprawa dookoła Polski: dzień VIII


Witaj zachodniopomorskie! Płasko, bezludnie, bardzo dobre warunki do jazdy poza wiatrem, ale nie ma co narzekać. Taki trochę dzień bez historii poza Stargardem, który mi się
metaxy - 506 835 - 249 = 506 586

Wyprawa dookoła Polski: dzień VIII

SPOILER

Witaj ...

źródło: comment_dSUQxf5Aq2OccJH4CivAsbH6oR7zpRh1.jpg

Pobierz
  • 29
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

508372 - 345 = 508027

Po zeszłotygodniowej przejażdżce z @metaxy zapragnąłem wyskoczyć gdzieś dalej, zwłaszcza że w ostatnim czasie wiecznie szukałem wymówek, wiecznie coś mnie powstrzymywało.

Wyjazd 3:30, piękny wschód słońca, ale noce wciąż za chłodne na krótki rękaw, trzeba było mocniej kręcić. Jadę DK78 z Tarnowskich Gór w stronę Jędrzejowa. Droga świetna, często metrowe asfaltowe pobocze. W okolicach Siewierza i Zawiercia pierwsze podjazdy, które sprawnie wciągam dzięki przygotowanemu przez ukochaną śniadania w postaci pancakesów z nutellą. W zasadzie 170km bez postoju. Dopiero przed samymi Kielcami pauza na uzupełnienie płynów i sprawdzenie co skrzypi w rowerze - zawsze sobie obiecuje, że przed dalszymi podróżami skontroluję rower. Tak samo jak zawsze sobie obiecuje, że się wyśpię. No cóż, nie udało się i tym razem. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Wjeżdżam do #kielce i #c---------------a - tak ładnego miasta to ja dawno nie widziałem. Genialne drogi, dobra infrastruktura rowerowa, ładnie, czysto, świetny deptak, urbanistyka i architektura na plus, do tego różowe paski tak śliczne, że co 20 metrów można się zakochać.
J.....n - 508372 - 345 = 508027

Po zeszłotygodniowej przejażdżce z @metaxy zapragn...

źródło: comment_BizmBRqylgyyEsCxU70SmYai1EpsrVUQ.jpg

Pobierz
  • 12
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Jarython: Spróbuj Cyclers. Skromna, ale ma wszystko co potrzeba i nie zdarza jej się wariować z danymi. Co do zjadania baterii przy 7h to się nie wypowiem, bo takiego czasu na rowerze nie spędzam, ale do 3h zużycie baterii jest ledwo zauważalne.
  • Odpowiedz
  • 200
509 178 - 213 = 508 965

Wyprawa dookoła Polski: dzień VII

Dzień wcześniej mnie zlało, poranek jeszcze chłodny, a ja się nie mogę spod kołderki wygrzebać. Spało się wyśmienicie, a grawitacja łóżka nie chce puścić. Ptaszki śpiewają nad jeziorkiem, więc nie ma zlituj. Śniadanie z @wykopowa_ona, @mateolinho i ich miniaturką -
metaxy - 509 178 - 213 = 508 965

Wyprawa dookoła Polski: dzień VII

Dzień wcześniej ...

źródło: comment_rGMsJUp0qQswhGHr4yPnXffBK95MKbB0.jpg

Pobierz
  • 16
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Android
  • 10
dla mnie te dystanse co wrzucasz dalej szokujące, choć oko już mi trochę przywykło do wrzucanych tutaj 200+ km na rowerze

@brylek zrobić 200km nie jest bardzo trudno. Ale robić te średnio 200km dziennie przez (mam nadzieję) miesiąc, jedząc co popadnie, niezależnie od pogody i nie śpiąc 2 swoim łóżku, to ciut trudniej.. Ale będzie git.
  • Odpowiedz
512829 - 121 - 86 = 512622

Rowerowo udana niedziela.
Rano pojechałem na ustawkę do Tychów, gdzie pod Piramidą zbierają się Fenixy. Było 10 osób, więc całkiem ok. Padło na pętlę pt. Mały Osiek. Po kilkunastu km podzieliliśmy się na dwie grupy: emeryci skrótem, a reszta normalnie. Tempo było więcej niż przyzwoite, każdy wychodził na zmiany, więc jechało się świetnie. Pod koniec trasy dogoniliśmy grupę starszych panów, ale za chwilę i tak każdy skręcił w swoją stronę.
Wracając nadłożyłem trochę drogi, żeby nie było "żebranej setki" ;)
Zjadłem obiad, obejrzałem wyścig F1 (był tak fascynujący, że dwa razy przysnąłem), a że siedzieć mi się nie chciało, to pojechałem dokręcić do 200. Na zaporę do Porąbki akurat jest 40 km, więc pasowało.
Mortal84 - 512829 - 121 - 86 = 512622

Rowerowo udana niedziela.
Rano pojechałem n...

źródło: comment_IaP9hBmJEj9ZLHggEQbaEZm9XERRfukM.jpg

Pobierz
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Mortal84: przez całe 200km nie wydarzyło sie nic ciekawego, najciekawsze wydarzenia to a) 30km bez picia bo w wioskach i polach nie było sklepu b) różowypasek który chciał dokrecać do 200 a mi sie wybitnie nie chciało :P
  • Odpowiedz
via Android
  • 2
@faramka Rafał to ultra-harpagan. Większość czasu to on ciągnął na przodzie.
Wcześniej się nie udało spotkać, bo między Krakowem a Katowicami jest całe 80 km. Kto by to ogarnął; )
  • Odpowiedz
539 802 - 309 = 539 493

Wyprawa dookoła Polski: dzień II

Tak jak wczoraj był urodzaj towarzyszy podróży tak dziś cały dzień sam i nawet nie napotkałem żadnego kolarza/skakwowca przez całe 300km. Opolszczyzna nie obfituje w górki i szczególnie urokliwe krajobrazy, za to pałacyków i dworków mają sporo toteż trochę tego dziś zobaczyłem.
metaxy - 539 802 - 309 = 539 493 

Wyprawa dookoła Polski: dzień II

Tak jak wczo...

źródło: comment_6k5cmBLccokbkDFiuo5MhWPbznjxBZb1.jpg

Pobierz
  • 16
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

541 997 - 215 - 223 = 541 559

Weekendowe kilometry. Od momentu kiedy na rowerze zacząłem zapuszczać się trochę dalej od domu, obiecałem ojcu, że odwiedzę go tym razem na dwóch kółkach. W weekend udało mi się zrobić niespodziankę. Po raz pierwszy miałem okazję pośmigać po świętokrzyskich górkach. Pogoda na szczęście dopisała. Zielony dywanik, leżaczek i browar to nagroda za kilkugodzinną jazdę. Fater też mi zrobił niespodziankę - pokazał mi rower.
lisov - 541 997 - 215 - 223 = 541 559

Weekendowe kilometry. Od momentu kiedy na ro...

źródło: comment_jm8rT5fCputJm9lVcOgz1dA4uWZCn9EG.jpg

Pobierz
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 208
542945 - 277 = 542668

Wyprawa dookoła Polski: dzień I

W tamtym roku przed pierwszym dniem wyprawy spałem bodaj 1h, bo kończyłem ostatnie zlecenia. Obiecałem sobie, że w przyszłym roku tak nie będzie... i można sobie obiecywać. Choć tym razem 3h jednak spałem. Pobudka o 7 i o 8 już jedziemy z #rowerowykrakow @Cymerek @kiwacz i
metaxy - 542945 - 277 = 542668

Wyprawa dookoła Polski: dzień I

W tamtym roku przed ...

źródło: comment_4KiYi5iVAXbzDcrrPnjuzaX4zzZZCUlB.jpg

Pobierz
  • 12
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Android
  • 9
"szybka randka" Freud byłby dumny... Nie będę edytował, bo apka Wykopu jest głupia i podczas edycji usuwa linki.
  • Odpowiedz
543843 - 313 = 543530

Odprowadzenie @metaxy'ego na wyprawę dookoła Polski.

Wyruszyliśmy z punktu zbiórki chwilę przed 8.00 w składzie @byczys, @Marcin_od_Tribana i ja. Kierunek Klucze i punkt widokowy Czubatka na skraju Pustyni Błędowskiej. Tam też mieliśmy się spotkać z #rowerowykrakow. Lekko się zdziwiłem, że @metaxy'emu towarzyszył tylko @Cymerek. Liczyłem na większą delegację z Krakowa.
Tak więc w piątkę ruszamy do Częstochowy, odwiedzając po drodze zamki w Ogrodzieńcu, Mirowie, Bobolicach i Olsztynie. Ten ostatnio zrobił na nas najgorsze wrażenie. Główny widok na zamek "przyozdobiony" dmuchanymi
Mortal84 - 543843 - 313 = 543530

Odprowadzenie @metaxy'ego na wyprawę dookoła Pols...

źródło: comment_X9TkQfxsYC0P0gQlWZILkG0t6neJecH3.jpg

Pobierz
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Mortal84: o setce marzę, ale coś droga daleka do tego. Bardzo liczę na to, że koniec roku szkolnego coś zmieni w tej kwestii. W każdym razie takich, jak ja, dla których już 100 to jest "coś", jest więcej. Tylko na równiku coś proporcje są zaburzone i wydaje się, że Wasze dystanse to norma ;)
  • Odpowiedz
551 811 - 191 = 551 620

Wyjazd #jaworzno #zator w #wadowice był #coffebreak (foto1) i kierunek #suchabeskidzka miał być ale namówiłem reszte na #zawoja i ewentualnie #krowiarki, a miałem jechać tylko z kumplem i wracać we dwóch. Zawsze to bliżej do czekania. Ale pojechaliśmy wszyscy na góre. Dziewczyna, która z nami jechała, chciała poczekać na moście 3,5km od szczytu, zostałem z nią i namówiłem żeby się nie poddawała. Podepchałem kilka razy i jakoś to poszło ( ͡° ͜ʖ ͡°) Foto ze szczytu to nr2 gdzie już zaczęło padać, zjazd na dół po mokrym...średnio 46km/h, stwierdzam, że to nie był mądry pomysł ( @byczys zjeżdzałeś po suchym?) zmarzły mi kolana..ale o tym później.

Polecam karczme z foto nr3, troche poniżej wyciągu na
demoos - 551 811 - 191 = 551 620

Wyjazd #jaworzno #zator w #wadowice był #coffebre...

źródło: comment_e11ORafgPqbcdTbdfkhwo7Jtt3Rqk1rn.jpg

Pobierz
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

563 880 - 467 = 563 413

Trzeci Maraton Podróżnika.

Pojechałem nie do końca pewien, czy na pewno chcę jechać. No i wydarzyło się to, co musiało się wydarzyć.

Relacja
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@hipek99: Brawo, ale trochę za dużo tego tekstu. Tutaj można by wrzucić jakąś nieco skróconą wersję. No i gratuluję pamięci, bo ja z całej wyprawy dookoła Polski bym nie pamiętał i nie miał co napisać na tyle co Ty.
  • Odpowiedz
@metaxy:
Skrótów pisał nie będę, bo kosztowałoby mnie to drugie tyle pracy. Brr...
Po drodze mam dużo czasu, więc zawsze wstępnie układam sobie jakiś zarys relacji, potem trzeba to tylko cierpliwie spisać.
  • Odpowiedz