Deweloper nie bardzo trzymał się projektu: "Rubinowy Raj", Rzeszów.
"Kojarzycie te heheszkowe grafiki, na których po jednej stronie są dorodne burgery z reklamy, a po drugiej te faktycznie serwowane w knajpie, czyli rozmiękłe buły przejchane przez tira i rozszarpane przez szopa pracza. Powiem wam, że te burgerki to jeszcze nic. Prawdziwą gratkę można ustrzelić w..."
z- 104
- #
- #
- #
- #
- #
- #