Minęło już 3 tygodnie. Zgodnie z zaleceniami zmniejszyłem dawkę Antikolu. Czuję się dobrze, humor dopisuje. Co mnie bardzo cieszy minęły objawy manii, czuję spokój i niechęć do alkoholu. Nie chcę pić Z okazji małej rocznicy kolejnego już w moim życiu trzeźwienia przygotowałem dla Was garść informacji o alkoholu a właściwie mitów z uparciem maniaka powtarzanych.
@alkoJezus: jezu kolejny nawiedzony menel, zwkykły chlor wyciągnięty z jakiejś meliny co teraz będzie moralizować inny. Tak tak pije sobie wino do obiadu to jakbym wciągał azbest, dobrze że ludzie przez ostatnie 5 tysięcy lat nie pili alkoholu bo by wszyscy zdechli i nie mielibyśmy dzisiaj wykopu xD
@ShadyTalezz Dawid pałka to ten idiota co się obraził na mbank bo nie chcieli mu otworzyć konta 5 minut przed zamknięciem. Top schizo LinkedIn content w Polsce
Wpadł mi w oko taki o to profil @pogodny_mis65. Co można na tym profilu znaść: - bardzo długą dyskusje w której nasz anon bardzo broni Muska jakoby on sam do wszystkiego doszedł ciężką prace i wszystkie jego kłamstwa są nic nie znaczą, Elon jest pólbogiem itp (wprowadza marki krajowe i zagraniczne) - baaaaaardzo dużo simpowania do gołych lasek (s--s tak?) - zdjęcia w wyporzyczonym przez ojca porshaku (jaki to jest majdset)
@wiedzminyo: nie no, Seba nie umiałby napisać normalnego zdania po polsku na socjalach, niestety przez to muszę podejrzenia o posiadanie przez mentora konta na Vikop odrzucić.
kto jest większym debilem? Debil, czy osoba, która uważa się za lepszego, ale jednocześnie wiecznie wchodzi w polemikę z debilem czjąc potrzebę udowadniania debilowi że jest debilem pieniąc się przy tym że debil nie rozumie?
plan jest nastepujący, teraz zjem posiłek, potem jadę do cukierni po bajaderki i jadę na konsumpcje przy kawusi do biura (biuro traktuję jako kawiarnię), nie będzie kanapki drwala dziś, jakoś nie mam ochoty, potem wracam do domu, w--------m owsiankę, czekam aż się ułoży i o 16 pompuje mięśnie na siłowni, później może jeszcze lekko rowerek 30 minut, prysznic, posiłek, do łóżeczka z książką i o 22 spać
UWAGA! pod tym postem możesz napisać jak bardzo nie lubisz kanapki drwala i jak bardzo dziwisz się ludziom, którzy to kupują oraz prosić o logiczne wytłumaczenie subiektywnego odczucia smakowego, a ja zapulsuje ten komentarz i nawet będę udawał, że interesuje mnie cudze zdanie na temat tego co mi smakuje, nie czekaj bo to ultra rare okazja
@Soothsayer: a ja napisze że lubie drwala,fajna kanapeczka takie spoko 6/10 a z żurawinką nawet 6.5. Tego z kurkami jeszcze nie jadłem to sobie dzisiaj chyba zamówie xD.
#programista15k #pracait ten trend w ktorym jedziecie po "pasjonatach" pokazuje tylko co powoduje otwarcie drzwi dla zasranych plebejuszy
prawda jeat taka ze niewazne co sie robi, zeby byc w czyms naprawde ponadprzecietnym, trzeba dac cos od siebie. Nikt nie ma prawa od nikogo wymagac z-----------a po godzinach, doszkalania sie poza praca, czytania lwn itp. Ale osoby ktore to robia to te ktore zazwyczaj biora na siebie najbardziej smierdzace gowno
tak sobie patrzę na excela z wydatkami i wychodzi na to, że 2 dni muszę pracować żeby zarobić na opłaty mieszkaniowe oraz jedzenie na cały miesiąc, a cała reszta to już tylko dodatek
Ej @Kiecol nie wstyd ci jeździć do randomów w internecie z grupą kolegów, a potem zgrywać cwaniaka w internecie? Pało jeb@na? #sebcel #frajerzyzmlm #kiecol
często jak dam jakiegoś ćwierćmuździaka na czarno i potem ta osoba się wypowiada pod postami frenów to w 99% przypadków nigdy się nie dziwię, że poleciał na czarno
Jak pójdziesz do sklepu i ukradniesz buty/ubrania to... się nic nie stanie. Sklep jest przygotowany na to, że część "klientów" to złodzieje, nie upadnie z tego powodu. I to "działa" bo jednak złodzieje to mniejszość. Ale nadal - złodziej to złodziej.
Jak pojedziesz autobusem na gapę to... to się nic nie stanie. Przewoźnik i tak się jakoś utrzyma. I to działa, bo gapowicze to mniejszość. Ale zasadniczo - gapowicze to też swojego rodzaju złodzieje.
No tak, powinniśmy pomyśleć o wprowadzeniu owocowych czwartków i budżetów integracyjnych dla doktorów i doktorantów. To na pewno zwiększy atrakcyjność polskiej nauki i pracy na uczelni. Kto by tam myślał, że to chodzi o głodowe stawki.
@katopa: skąd taki wniosek? od wprowadzenie szkół doktorskich wymogi rekrutacyjne mocno się zwiększyły,bez publikacji ciężko się dostać. Poza tym nie znam doktoranta (nauk techniczno/przyrodniczych) który nie robi jednoczesnie kariery poza uczelnią. No i dodatkowo chyba w zeszłym roku dopiero pojawili się pierwsi absolwenci szkół doktorskich więc troche chyba za wcześnie aby oceniać ich wyniki?
Podział na dyscypliny, dalsza centralizacja, syf w NCBIR oraz punktoza jest dużo większym problem dla Polskiej
@KanJaweuDieZweite: trzeba mieć gwóźdz w mózgu aby używać tego debilnego porównania xD