Będę robił kuchnie, padło na IKEA - jakieś za i przeciw? Wstępny zarys tego co chce uzyskać już mam. Czy są jakieś alternatywy by to zrobić lepiej w podobnej kasie? Przeglądając tagi ludzie polecają lokalnych stolarzy aczkolwiek nie jestem przekonany czy by wyszło taniej a i pewnie gwarancja do bramy i się nie znamy. Czy macie jakieś sklepy w Krakowie które w podobnej kasie oferowały by jakościowo zbliżonego do tego z IKEA
@SPLASHY: odpisze Ci dwa razy jak rabin xD znajomi w KTW robili kuchnie na wymiar u stolarza. Na plus to, że mają szafki w nietypowych głębokościach i zagospodarowany każdy kąt i kant w wąskiej kuchni w trakcie litery U, inteligentne rozwiązania typu woda gazowana na przycisk w kranie, wbudowane podajniki do mydła/płynu z odstającym podajnikiem. Reklamowali ją 3x w pierwszym półroczu: 1. odbarwiło kamienny zlewozmywak (producent odrzucił reklamacje tłumacząc że
@SPLASHY: mam kuchnie z Ikea robiona 6 lat temu, w domu, gdzie przyłącza (prąd/woda) były projektowane od podstaw z myślą o kuchni z ikei. Drugi raz też wzięłabym Ikea z kilkoma uwagami: 1. Zupełnie niepotrzebnie doplacalismy do szklanych boczków w szufladach -absolutnie niepotrzebne są. 2. Oświetlenie wewnętrzne szafek w Ikea jest kosmicznie drogie-nie mamy go, nie żałujemy, ale przy planowaniu łatwo się na nie zdecydowac. 3. Mamy blat o łącznej długości prawie 3.5m
@IWezTuCosWymysl: swoją drogą, zaakceptowali kradziona karte, pozwolili nieletniemu uciec i jeszcze mają czelność rachunek za to wystawić. To jest Ameryka!
Ojciec Kevina wkurza się za rachunek na niecałe 1000$, gdzie mają darmowy apartament na 14 osób i dostali pełno prezentów za darmo. No i w pierwszej części wydali 220$ na pizzę na kolację
#kevin Mało kto wie, ale Harry miał bliźniaka, który się nazywał Tommy. Był całkowitym przeciwieństwem swojego brata - udawał, że jest zabawny, a tak naprawdę był bardzo groźny i nawet zabił wielu ludzi. Niestety sam został zabity na ukartowanej ceremonii przyjęcia go do mafii.
#kevin Ale bym obejrzał taki film z dorosłym Kevinem jak np. jedzie przez pustynie, zatrzymuje się w zapyziałym motelu na zadupiu bez zasięgu i jacyś bandyci mylą go z dealerem narkotykow, który wisi im hajs i próbują go dorwać a reszta jak w starych filmach.
Czy robisz sobie popołudniową drzemkę po powrocie z pracy?
BEST. NAP. EVER!