Prezydent Krakowa podarował znajomemu możliwość zarobienia grubych milionów.
Normą w Krakowie jest to, że łatwiej robi się w nim interesy, gdy ma się przychylność prezydenta i jego urzędników. Wszystko ustalono w zaciszu urzędniczych biur, a nie drogą otwartych konkursów i przetargów.
z- 59
- #
- #
- #