Z potwornym bólem zgłaszała się do lekarzy. Odsyłali ją z kwitkiem. Iza nie żyje
Jej ciało było całe w siniakach. Lekarz dyżurujący na SOR stwierdził, że siniaki to nie jego sprawa. Nie wykonał żadnych badań poza podstawowymi krwi, z którymi zresztą tego samego dnia przyszła. Została odesłana do domu z zaleceniem, że w razie bólu ma wziąć doraźnie ibuprom…
z- 177
- #
- #
- #
- #
- #
- #