#humor #pasta #haker #opowiadanie
Poniższy tekst jest mojego autorstwa. Po raz pierwszy wrzuciłem go do internetu w roku 1998, na usenet - grupa pl.comp.security. Od tego czasu żyje własnym życiem i czasem znów wypływa na powierzchnię. Ukazał się nawet ponoć w jakimś dodatku CD dla i/lub czasopisma CD Action. Gwoli przypomnienia nowemu pokoleniu internautów.
Jest to opowiesc o najbardziej chyba spektakularnej grupie hackerskiej w historii Netu oraz najgenialniejszym hackerze wsrod seniorow. Pan Jan S. , bo o nim mowa zaczal sie co prawda interesowac komputerami dopiero w wieku 68 lat lecz efekty jego zainteresowan przerosly jego nasmielsze oczekiwania.
Ale
Poniższy tekst jest mojego autorstwa. Po raz pierwszy wrzuciłem go do internetu w roku 1998, na usenet - grupa pl.comp.security. Od tego czasu żyje własnym życiem i czasem znów wypływa na powierzchnię. Ukazał się nawet ponoć w jakimś dodatku CD dla i/lub czasopisma CD Action. Gwoli przypomnienia nowemu pokoleniu internautów.
Jest to opowiesc o najbardziej chyba spektakularnej grupie hackerskiej w historii Netu oraz najgenialniejszym hackerze wsrod seniorow. Pan Jan S. , bo o nim mowa zaczal sie co prawda interesowac komputerami dopiero w wieku 68 lat lecz efekty jego zainteresowan przerosly jego nasmielsze oczekiwania.
Ale
Szukam "onko blizniaka" dla mojej mamy, a dokładniej osoby z pierotnym nowotworem złośliwym kości (osteosarcoma) -
lokalizacja wewnątrz kręgosłupa - ucisk na rdzeń kręgowy.
We wcześniejszych postach opisywałam jak to się zaczęło..
Cały czas walczymy, ale ciągle na coś czekamy.
Leczenie onkologiczne po rozpoznaniu jest strasznie odwlecozne w czasie, a ja czuję się bezsilna i już nie wiem gdzie szukać wskazówek..