-zawartość mięsa jeśli chodzi o produkt mięsny (szynka, kiełbasa)
-zawartość owoców jeśli to produkt owocowy (sok, dżem, słodycze)
-występowanie dziwnych składników
Dodatkowo patrzysz na tabelę wartości odżywczych i sprawdzasz interesujący cię parametr. Tym sposobem porównasz produkty w minutę i da ci to lepszy pogląd nic jakieś nutri-score.
Problem w tym że zyski te wynikały w dużej mierze z rekordowych cen paliwa. Wszyscy zrzucaliśmy się na ten "sukces". Spółki wodociągowe też mogą w każdej chwili osiągnąć rekordowe zyski, wystarczy że podniosą ceny wody.
Na niekorzyść poprzedniego zarządu działa jeszcze nieuzasadniony ekonomicznie i strategicznie zakup mediów oraz manipulowanie cenami paliw na korzyść rządu.
Państwowy gigant naftowy powinien przede wszystkim zapewniać dostęp do paliw