BrakNazwyUzytkownika
  • 48
#ratownictwo #999 #medycyna
Hej,
tak z ciekawostek - jednen ze znanych ratowniczych Fanpage'ów wrzuca anonimy od ratowników, pracujących w ZRM/SOR pokazujących co się dzieje w Polskim Ratownictwie Medycznym / SOR.
Polecam poczytać aby zobaczyć w jak głębokiej dupie ono się znajduje.
Kilka cytatów:
"Zielona Góra.
  • 4
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
novvy
  • 0
@frrans: Tego niech jado posłuchało już wielu. :-) Coraz więcej doświadczonych medyków będzie odchodzić. Ja już poza systemem ratownictwa w PL od 2016.
  • Odpowiedz
zelo1234
  • 0
Czy osobie poszkodowanej przy możliwości uszkodzenia odcinku szyjnego można założyć kołnierz, a następnie zaczynać resuscytacje? Czy dopiero po zakończonej resuscytacji można go zakładać?

Sytuacja: Potrącenie pieszego, brak funkcji życiowych

#kpp #ratownictwo #ratownikmedyczny
  • 14
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
novvy
  • 0
@zelo1234: a pytasz z perspektywy jako kto? Generalnie rzecz ujmując, ja nawet jako RM i będąc samemu poza pracą na miejscu wypadku, i nawet jakimś cudem mając kołnierz, nie bawiłbym się w jego zakładanie. Są priorytety. Jak NZK, to BLS a nie zabawy w zakładanie kołnierza.
  • Odpowiedz
user_Adrian
  • 1
Mirki, mamę rano obudził mocny ból w mostku. Nie miała siły wstać, wziąć dużego oddechu. Pojechała do lekarza i dostała pyralgin i hydroksyzyne. Puścili ją do domu.
Mówi, że nadal ją boli i nie może robić mocnych ruchów, bo ją boli. Kurcze czego mogą być to objawy? Dodam, że mama ma wymagającą pracę w trybie 12h, zmiany dzienne i nocne.
EKG też zrobili ale aktualnie nic nie wykazało.
#ratownictwo #
  • 10
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
novvy
  • 0
@user_Adrian mamie przydałaby się dalsza diagnostyka, przyczyn może być wiele takich dolegliwości. Innymi słowy wizyta w POZ, skierowania do specjalistów oczywiście czekając swoje na termin...
W kwestii zawałów...istnieje coś takiego jak NSTEMI czyli zawał bez uniesienia odcinka ST. Po drugie cześć zawałów daje objawy niecharakterystyczne, np. bóle ok. brzucha, ukł. mięśniowego. Zawsze przy cieniu podejrzenia zawał należy wykluczyć badaniem poziomu troponin z krwi.
  • Odpowiedz
novvy
  • 1
@zdzichanieznasz: pracując w PL miałem: podstawowy zestaw opatrunków do użycia na szybko, mały zestaw wkłuć + staza, czołówkę, zapas rękawiczek, okulary i maska ochronna, taśmę broselowa i empe koło ratunkowe. Chyba tyle, z tego co pamiętam ;-). Pozdro!
PS kamizelka z gemini, ale raczej nie polecam.
PPS po latach pracy dojrzałem do tego, że kamizelkę ubierałem tylko na prawdziwą robotę, resztę czasu jeździła w karocy.
  • Odpowiedz
Korba112
  • 508
Umiera córka mojego kolegi lekarza. Ma 7 lat. W jej małej główce pojawił się śmiertelnie niebezpieczny guz, który zaatakował bardzo nieoczekiwanie.Dzielna Hania już w pierwszych dniach walki nazwała go "ciamajdą", żeby podkreślić, że na pewno z nią nie wygra. Niestety, współczesna medycyna nie daje tej pewności.
Potrzeba sporo kasy na terapię w USA. Nie ma co się oszukiwać - terapię eksperymentalną. Czasu jest mało, ale tysiące osób włączyły się w pomoc:

Hania walczy z
Korba112 - Umiera córka mojego kolegi lekarza. Ma 7 lat. W jej małej główce pojawił s...

źródło: comment_FtJSa01wrRRMmMBPwP0Y0f5E0hhto0J1.jpg

Pobierz
  • 33
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
novvy
  • 1
@pokorski: Hej! Nie mam pojęcia, jaki jest/będzie wkład rodziny w leczenie córki, wiem natomiast w tym przypadku, że zanim wyszła ta ostateczna możliwość leczenia to poszukiwali leczenia i konsultowali dziewczynkę nie tylko w Polsce ale i w niejednym europejskim kraju. Domyślam się więc, że przy tylko kilku wyjazdach i badaniach za granicą nawet grube oszczędności mogą stopnieć w ekstremalnym tempie.
  • Odpowiedz
novvy
  • 1
Zatrzymać się trzeba, jak napisał @polancky. Historia sprzed wieeeelu lat: jedziemy eSką do zdarzenia w powiecie, późny wieczór, ciemno jak w dupie. Zauważamy przed nami samochód w rowie. Kierowca się zatrzymał, zapytał świadka na miejscu czy trzeba jakoś pomóc, ten odpowiedział: "nie nie, już wezwałem pogotowie, tam w środku auta leży jeden człowiek ale nic mu nie jest". Na co doktor do kierowcy: "no to jedziemy". Ja się z tyły
  • Odpowiedz

Grzesiek Nowak

Osiągnięcia