Ukradłem z internetu kilka ciekawostek, które postanowiłem tu umieścić, bo są ciekawe:
1. Podczas irlandzkiego święta, czyli Dnia Świętego Patryka, woda w biurowym baniaku jest zafarbiona na zielono, a Michael oprócz zielonego krawata ma też na biurku flagę... Włoch
4. W odcinku w którym Jim przebrał się za Dwighta mówił, że okulary kosztowały go 4 dolary, a reszta 7 dolarów. W innym odcinku Angela czepia się Kevina, który jest księgowym, że źle policzył 4+7. Wynika z tego, że pranki Jima są wliczane w koszty firmy.
6. W jednym odcinku Creed farbuje swoje włosy na czarno, żeby wyglądać młodziej. W tym samym odcinku Michael robi prezentacje, ale nie udało mu się wydrukować wszystkich obrazków, bo zabrakło mu tuszu w drukarce.
@moby22: Mnie przestało bawić jak z------i ogromny blok za kościołem przy Alei Kijowskiej xD Ilekroć jestem nieopodal to mam takie wrażenie odrealnienia.
Czasami słyszę argument "pobądź trochę z dzieckiem i się opatrzysz, to też ci się zachce", a ja za każdym takim spotkaniem jestem coraz bardziej sobie wdzięczna, że się nie ugięłam. Niestety, jestem już w takim wieku, że znajomi zaczynają przychodzić na posiadówki razem z dzieciakami - wczoraj jeden niemowlak, jedna pięciolatka i jeden w brzuchu.
@BarkaMleczna: najlepszy argument xD Ja oczywiście skrajnym antynatalistą nie jestem. Podziwiam, że komuś się chce poświęcać kilka, a właściwie to kilkanaście lat swojego życia na wychowanie nowego obywatela. Jeśli w dodatku wychowa takiego człowieka na ogarniętego człowieka to duży szacunek. Po prostu jak komuś się włącza odpieluszkowe zapelenie mózgu i w sumie to namawia innych do zrobienia dziecka tylko dlatego, żeby on nie miał ch*jowo to pozdro
@oneciabatta a moim jest tyle miejsca, co z przodu, a jescze można się rozwalić na szerokości. Mam ten samochód 7 lat, a na tylnym siedzeniu jechałem może że 2 razy :)
@Valorcrest: Piękne to były czasy wtedy dostałem pierwszy komputer i internet 1mb/s. Pamiętam jak na 8 miałem lekcje, mamą o 6:30 szła do pracy to ja o 6:30 do 7:40 grałem w Tibie.
Zachód nie lubi inwestować na tzw. "rynkach wschodzacych", jak już inwestuje to liczy się z ryzykiem
@gatineau: Tak nie lubi że w same evergrande utopione 20 miliardów.
Zresztą ja bardziej stawiam na globalny kryzys gospodarczy z powodu wywrotki fabryki świata niż utopienie zachodnich banków i funduszy chociaż te też dostaną lekko po
Witajcie Mirki i Mirabelki, w ten słoneczny dzień chciałam zapoznać was z roślinami stabilizowanymi, które nie wymagają żadnej pielęgnacji i uwagi. Idealne dla często podróżujących, zapominalskich, dla tych którzy nie mają ręki do kwiatów. Posiadaczy #bombelek #koty #psy zachęcamy do przeniesienia zieleni na wyższy poziom, czyli na ścianę. Rośliny/mchy stabilizowane są zakonserwowane w specjalnym roztworze, między innymi z gliceryny, dzięki temu zachowują elastyczność, kształt i kolor przed
1. Podczas irlandzkiego święta, czyli Dnia Świętego Patryka, woda w biurowym baniaku jest zafarbiona na zielono, a Michael oprócz zielonego krawata ma też na biurku flagę... Włoch
#theoffice
źródło: comment_1635957846vyYUVlt4nc9rBNIUaWmaSa.jpg
Pobierzźródło: comment_1635957927pEofSKevWLs0eDtMvzBSa8.jpg
Pobierzźródło: comment_1635958034VrEINAGUZCT3Z2KnzBHtjN.jpg
Pobierz