Sprzedałem wczoraj gruzina za 3k, po sporym serwisie ogólnie, technicznie w porządku, ale wizualnie bardzo słabym. Opowiedziałem wszystko na tyle, ile wiedziałem - dzisiaj dostaje telefon, że jest jakiś problem z otwieraniem, że szyby nie działają (czy się opuszczają, nie rozumiem do końca), czy jakieś problemy z zamkiem.
Kupujący uważają, że samochód nie jest warty, mam oddać 1.5k, albo naprawić, a jak nie to sąd i mi narobią syfu. (Jestem osobą prywatną). Olać, czy coś zrobić? Umowa z klauzulą, że wszystkie wady są znane.
#nieruchomosci Czyli plan koalicji jest taki: - wkurzyć młodych przez pompę na nieruchomościach - wkurzyć przedsiębiorców poprzez wprowadzenie podatku zdrowotnego 9% bez względu na formę rozliczania - wkurzyć młode julki przez blokowanie aborcji
Uważam że wszystkie nowe samochody rejestrowane w Polsce powinny mieć blokadę prędkości 150 km/h. Sprzedaż/posiadanie samochodu bez blokady powinny być legalne, ale zdjęcie blokady po uzyskaniu rejestracji powinno być przestępstwem.
Nie widzę żadnego powodu żeby można było rejestrować pojazd, który może jeździć szybciej niż prawo na to pozwala. Jeśli ktoś chce sobie kupić i jeździć po jakichś torach, to proszę bardzo. Na drogach publicznych nie ma miejsca na szybszą jazdę.
@Serrrek to jest świetny pomysł. Tylko przepisy musiałby działać tak, że w 100% obejmują również najbogatszych. Żeby nagle nie okazało się, że te tłuste fury to samochody kolekcjonerskie/indywidualne/innegowno i ich to nie dotyczy.
@hrumque w a1 dysza jest kompletna z całym hotendem. Nic nie trzeba rozkręcać. Nie da się kupić samej dyszy jak w dużych bambusach. Ale reszta się zgadza
Ja bierdole ale cringówa. Murzyn miał swój program z chodzeniem po miastach ze streamowaniem na żywo, zaufał Wojciechowi Goli, że ten mu pokaże jakieś fajne miejsca w Polsce, a ten zabawia się w burdel mamę i robi pokaz p0lek z cycami na wierzchu żeby je oceniał. Z ciekawego streama gdzie można było pokazać Polskę na cały świat zrobił jakiś gówniany show i pokazał, że p0lki to puszczalski towar exportowy Polski. Żałosne.
Potrzebuje wydrukować coś takiego jak na zdjęciu poniżej. Jak to najlepiej zaprojektować? Utworzyć plik SVG i potem wgrać to thingverse? W czym tego SVG najlepiej zrobić?
@Potezny_Odyniec narysować nowy możesz nawet w paincie, usuń tło w jakimś darmowym programie online, wrzuć do inkspace i przekonwertuje na SVG, później thingverse żeby dopasować rozmiary i gotowe
Czyli, waszym zdaniem, jeśli podczas podróży do Polski powiem "Jestem użytkownikiem Wykopu," to większość ludzi tak zareaguje? Dzięki za informację.(╭☞σ͜ʖσ)╭☞
Mirasy pytanie. Pode mną wprowadziło się małżeństwo 2+2. Dzieci w wieku na oko 3-4 lat. Od rana do wieczora jest wrzask. Nie powiem trochę zaczyna być to uciążliwe. Dodam, że maja metraż taki sam jak mój czyli 45m2 xD. Bije się z myślami czy tam zejść i pogadać z nimi żeby się tymi dziećmi trochę zajęli czy po prostu olać temat bo to dzieci. Byłem już tam raz #!$%@? w drzwi ale
Mirki druksrskie. Zaczynam przygodę z drukiem 3d. Moja pierwsza #drukarka3d wybór padł na prusa mini+, w sumie tylko dlatego że mam dosyć w domu chińskiego szajsu(drony) w którym gwarancja jest "do bramy i się nie znamy" i postawiłem na coś produkowanego w Europie. Jedyne do czego mógłbym się przyczepić to mała ilość żelków dodawanych do pudełka, skończyły sie zanim zacząłem ją tak naprawdę składać ( ͡°ʖ̯͡
Przeżyjmy to jeszcze raz ( ͡º͜ʖ͡º)| Naćpany i #!$%@? oscarek, #!$%@? przez centrum Krakowa 180 na ograniczeniu 50. Wpada w poślizg i ląduję na betonowym murze zabija siebie i pasażerów na miejscu. Naprawdę szczęście że jakiegoś pieszego nie zabił razem z sobą. A tak to ha-tfu na niego i bardzo dobrze że się zabił - zero litości dla niego.
#druk3d #bambulab Zamawiał ktoś te 3d effect sheet z Bambu albo innego Ali? Jeśli tak to jak to nakleić żeby to było dobrze? Wydrukowałem do tego tą łopatkę, nakleiłem jak na filmiku, wygląd wydaje się okej ale podczas druku pierwsza warstwa to jakaś masakra. A może ktoś może polecić coś chińskiego co da taki efekt jak te "płyty"?
Opowiedziałem wszystko na tyle, ile wiedziałem - dzisiaj dostaje telefon, że jest jakiś problem z otwieraniem, że szyby nie działają (czy się opuszczają, nie rozumiem do końca), czy jakieś problemy z zamkiem.
Kupujący uważają, że samochód nie jest warty, mam oddać 1.5k, albo naprawić, a jak nie to sąd i mi narobią syfu. (Jestem osobą prywatną).
Olać, czy coś zrobić?
Umowa z klauzulą, że wszystkie wady są znane.