@Czerwone_Stringi: wszystko fajnie, droga Figo, dopóki w miarę szybko się nie ogarniesz i nie przestaniesz szczekać. Gorzej będzie, jak to szczekanie zostanie ci na dłużej albo na zawsze.
@bronxxx Zasypują ich setkami tego i nie rozumiesz, dlaczego części nie udaje się zestrzelić? Nawet Izrael ostatnio nie był w stanie sobie poradzić z taką saturacją.
Przypominam też, że niedawno przez całą szerokość USA przeleciał sobie chiński balon szpiegowski, a Amerykanie tylko się patrzyli w niebo i dziwowali.
Miałem kolegę w podstawówce, którego wychowywał owdowiały dziadek, bo ojciec kiblował a matka była w wariatkowie. Dawid nigdy nie śmierdział groszem, więc często w szkole dawałem mu swoje kanapki albo kupowałem mu coś w szkolnym sklepiku. Po szkole bawiliśmy się w lesie w Dragon Ball'a, eksplorowaliśmy bagna czy łapaliśmy żaby i wrzucaliśmy do źródełka urządzając zawody która szybciej popłynie.
Będąc jedynakiem traktowałem go niemal jak swojego brata, czasami pytałem mamy czy Dawid
@Wojciech_Skupien ale według normikow to wszystko wina Dawida bo nie miał ambicji i nie wstawał o 4 rano. A prawda jest taka, że czasem gra jest przegrana już na samym starcie.
Ale jestem w-------y, prowadzę JDG jako ratownik medyczny. Chciałbym etat no ale niestety pogotowia w Polsce nie chcą ich tak łatwo rozdawać, a przynajmniej w moim regionie.
Ubrania robocze kupuje sam
Cały sprzęt - stetoskop, latarki diagnostyczne, latarki do pracy etc kupuje sam
Spawacze w Mazdzie w Japonii zespawali kostkę do gry o grubości 1 mm.
Inżynierowie Mazdy w Japonii zespawali w pełni funkcjonalną metalową kostkę do gry o wymiarze 1 mm. Każda ścianka została wycięta laserowo z bardzo cienkiej stali nierdzewnej (0,05 mm), a elementy złożono i zespawano pod mikroskopem. Spawacze wstrzymywali oddech, by uniknąć drgań, co pozwoliło na idealne połączenie bez zniekształceń. Kostka jest tak mała, że ledwo widać ją gołym okiem. Projekt
Trzymam kciuki żeby awantura z KPO urosła do takich rozmiarów których nie uda się zamieść pod dywan, żeby Janusze musieli się gęsto tłumaczyć w razie jakichkolwiek wątpliwości i oddawać wszystko co do złotówki z nawiązką jeśli okaże się że bezczelnie wyłudzili pieniądze.
@electroN: jestem pedalarzem, tez mnie to wrukwia, nawet jak nie mruga tylko świeci, przeważnie baby tak jeżdżą inną bolączką jest jak jedziesz sobie ddr i mijacie sie, to te debile zamiast zjechac jeden za drugiego, to cisną cala szerokościa ddr
nigdy nie zapomnę jak miałam kanałowe leczenie zęba i pan endodonta opierał na moim ramieniu swój bebzon. pomimo tego, że słyszałam jak mu kichy pracują to bardzo przyjemnie to wspominam bo byłam bardzo zestresowana a ten bebzon na ramieniu był ciepły i miękki i był takim trochę bebzonem wsparcia emocjonalnego
Widziałem rzeczy, którym wy, pokolenie Z, nie dalibyście wiary. Budki telefoniczne na karty, chio chipsy z kartami dragon balla i internet, w którym płaciłeś za każdy impuls. Oglądałem cartoon network po angielsku w ciemnościach na telewizorze kineskopowym. Wszystkie te chwile zniknęły w czasie jak łzy w deszczu. Pora umierać
Mała prośba o #mirkomodlitwa za moją różową, która właśnie czeka na wyniki badań krwi - od nich zależy, czy będzie mogła przystąpić do ostatniej sesji chemii, która (mam nadzieję) zmiecie resztki tego dupka raka w kosmos. Wszystkie ręce na pokład, przyjmę każdy paciorek, każde dobre słowo, każde ciche wspomnienie, ciepła myśl, dobrą wiązkę energii - niezależnie od tego w co kto wierzy. Z góry wszystkim dzięki!
Jest stres, najgorsze patrzeć na żonkę jak się męczy. Ale chyba fachowcy tu pracują więc w czasie Grande Finale ewakuowałem się na korytarz. Jeden obywatel więcej.
źródło: 548279514_1240594928084017_1690626362065847767_n
PobierzKomentarz usunięty przez moderatora