Wpis z mikrobloga

Widziałem rzeczy, którym wy, pokolenie Z, nie dalibyście wiary. Budki telefoniczne na karty, chio chipsy z kartami dragon balla i internet, w którym płaciłeś za każdy impuls. Oglądałem cartoon network po angielsku w ciemnościach na telewizorze kineskopowym. Wszystkie te chwile zniknęły w czasie jak łzy w deszczu. Pora umierać

#heheszki, #kiedystobylo
  • 33
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Urynowyurynator grało się w Fifę 98 jakimiś rozmazanymi typami i każdy wiedział, co to za piłkarz, na kompie jak miałeś dysk 10 GB to byłeś największy kozak na blokach, w strzelankach chodziło się tylko na strzałkach i strzelało entrtem, żeby zdobyć gierki czekałeś na nowe cd action, albo kupowałeś kolekcje klasyki za kieszonkowe. Muzykę ściągałeś z bearshare, big milka kupowałeś w sklepie za złotówkę, jak Ci się udało w kieszeni znaleźć.
  • Odpowiedz
@kraven2024 @Urynowyurynator Wejście Smoka i Krwawy Sport :) grane 5 razy jednego dnia, póki ojciec nie odniósł kasety do wypożyczalni. A jak przyniósł Mortal Kombat, to magnetowid się gotował, nie wiem czy kiedykolwiek później obejrzałem jakiś film tyle razy w przeciągu kilku dni :)
  • Odpowiedz