jmuhha
  • 1843
Kurna, jak ja w taką jesień podziwiam PANÓW DROGOWCÓW ( ಠ_ಠ). Stoją na zimnie i deszczu od 6. Budują ważne drogi. Anetka czy Mariusz z biura ich nie zastąpi.

Dlatego Szacun i Plusik dla Panów乁(♥ ʖ̯♥)ㄏ
jmuhha - Kurna, jak ja w taką jesień podziwiam PANÓW DROGOWCÓW ( ಠ_ಠ). Stoją na zimni...

źródło: 1000021505

Pobierz
  • 185
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
P3tro
  • 1407
@jmuhha w Polsce sie podziwia sprzątaczki, śmieciarzy, robotników drogowych. Nie nauczycieli, lekarzy i inzynierow. Taka postsowiecka mentalność. Klasa robotnicza kuraa.
Te proste chłopy wykonują proste prace bez żadnej odpowiedzialności, za to za bardzo duże pieniądze, jakich te twoje Mariusze i Anetki z biura często nie widzą.
I n-------e jest rutynowe.
  • Odpowiedz
mattz_
  • 2074
@gustowny_dzikus z filmu co trwał chyba z godzinę wyciągnąłeś że się zesrał bo ma żółte zęby. Potem kolejne jakieś wyciągnięte jedno zdanie że mają mu dopłacać. No właśnie takie p---------e mnie w-----a, gościu od dekady chyba robi wartościowy content a przyjdzie taki gość jak ty i p-------e się o jakieś bzdury. P------e.
  • Odpowiedz
menesis
  • 776
Agrobiznes w punkt. To mógł zobaczyć tylko ktoś kto nie poszedł do szkoły. I wiesz że masz jeszcze całe przedpołudnie w domu...
  • Odpowiedz
mirko_anonim
  • 1150
✨️ Kompromitacja na spotkaniu Teams z Julką Ⓘ
Ehh na spotkaniu w Teams, duzo ludzi, byla taka super Juleczka na kamerce co mi (i wiekszosci programistow) sie podoba i chcialem sobie powiekszyc okienko z jej widokiem klikajac „Przypnij dla mnie” ale cos mi sie p------o i kliknalem „Wyroznij dla wszystkich” po czym pokazalo sie ze „Anon Stulejowicz wyroznil uzytkownika Julka Deweloperska”. Kompromitacja cwela. #programista15k #zwiazki

〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰
▶︎ Obserwuj nasz tag
  • 35
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
Qrka
  • 2950
@mirko_anonim: ja pier$#%^, przegryw zawsze będzie przegrywem, wy się nawet normalnie nie umiecie zachować w takich prostych sytuacjach

Normalnie wyłączasz wyciszenie i mówisz że to missclick i chciałeś tylko przypiąć większy obraz zeby ci się lepiej konia waliło
  • Odpowiedz
vieniasn
  • 11
nie było gdzie zaparkować totalnie a przejście się nie wchodziło w grę to kloszard mi powiedział że mam tu ładnie na kopertę wjechać on tu całe dnie stoi chleje i dostawy mają w południe najszybciej i on im powie jak coś że na moment
bardzo miły gość z niego dobrze że są te kloszardy
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
koniolizator
  • 2433
Nie pijcie kawy w pracy!
Kofeina to podstęp pracodawcy, aby eksploatować Twój organizm ponad normę w czasie pracy. Musisz przechytrzyć system - w pracy bądź zaspany, regeneruj się, odpoczywaj. Jeżeli masz gdzie uciąć komara - wykorzystaj to. W pracy nie ma przyjaciół, oprócz jednego - kibla. Deadline to tylko nazwa, nikt tak naprawdę nie umiera. Oszczędzaj siły na życie po pracy. #pracbaza
  • 122
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
somskia
  • 1563
Jprdl, chłop mi z grzeczności walizkę pomógł położyć na półce w pociągu, a teraz słyszę, jak mu od 5 minut baba inbe robi xD. Jakbym wiedziała, że biedak będzie musiał o 7 rano słuchać takiego pi3rdolenia, to bym se ją sama położyła #gownowpis
  • 75
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
mirko_anonim
  • 767
✨️ Rozwód po półtora roku małżeństwa – moja historia Ⓘ
Półtora roku od ślubu wniosłem o rozwód, a od wczoraj jestem już "wolnym człowiekiem"

Ja chciałem oszczędzać, myślałem o przyszłości, o tym żeby w końcu kupić własne M, żeby budować coś trwałego.
Ona ciągle wydawanie kasy, spontaniczne decyzje, knajpy, podróże, zakupy, zakupy, jedzenie na wynos. kiedy próbujesz odkładać na wspólny cel, a druga strona nie widzi w tym sensu, to po prostu zaczyna się frustracja.

Najbardziej
  • 365
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
Fattek
  • 1036
@FrizPL_: gdy chodziłem do podstawówki w mojej mieścinie był warzywniak (sprzedawali też słodycze, także zaglądałem regularnie xD), gdzie właścicielka mówiła "skarbie, słoneczko, kochanie" do wszystkich klientów i 5 latka i 80 latki. Sklepu dawno już nie ma, możliwe, że sama właścicielka dawno już nie żyje, ale większość ludzi w mieście nadal pamięta "panią kochanie" i na samo wspomnienie się uśmiecha pod nosem.
  • Odpowiedz