Chciałem napisać dłuższy post, ale uznałem, że napiszę po prostu, że byłem w weekend po raz pierwszy na imprezie z młodymi lekarzami (rezydenci/stażyści) i #!$%@? przekonuję się, że nie ma bardziej oderwanej od rzeczywistości i tak zadufanej grupy zawodowej niż oni. Zbili z piedestału branżę IT w której pracuję. Jednocześnie dowiedziałem się kilku historii, które upewniły mnie, że w medycynie można jeszcze bardziej lecieć w #!$%@? niż w IT xD #medycyna
Na tym etapie wojenka wzrostowicze vs spadkowicze na tagu #nieruchomosci to już bekowa oderwana od rzeczywistości metafizyka. Każdy kogo interesuje temat ma już wyrobioną opinię, wzrostowych trolli jak i zaciekłych spadkowiczów nikt poważny nie słucha (choć szanuję akcje tych drugich). Należy jedynie punktować korupcję polityków i ich powiązania z deweloperuchami/banksterami, czyli jak zawsze. Change my mind
@wypopekX: patrząc na to jak kluczą wszelcy pracownicy MRiTu nie sposób odnieść wrażenia, że coś jest sypane za sceną. Koniec końców wiele korupcji w polityce do dziś nie pozostaje udowodnione, a ludzie z dużą dozą nieufności podchodzą do polityków, więc to, że ludziom to mocno śmierdzi, jest wręcz logiczne.
To powiedziawszy ja rozumiem to, że można stymulować pewne sektory gospodarki tymi kredytami i kiedyś chyba nawet na Wykopie to sugerowałem,
Za badanie sprawy nie mają się brać wykopki tylko CBA. Pierwszy temat do sprawdzenia do ostatnie transkacje mieszkań działączy PSLu i członków ich rodzin. Drugi temat do sprawdzenia to farmy botów. Trzeci to spotkania lobbingowe, które już wiemy, że się odbywały.
@kawalerka15k po co w ogóle mu odpisujecie? Mi też kasował co drugi komentarz, nawet jeśli merytoryczny. Propagandzista deweloperski z psychą pięciolatka
Jak dobrze wiemy sytuacja na rynku IT jest słaba. Specjaliści IT nie mają zleceń i ich rodziny głodują, software house'y odgrażają się, że w Polsce brakuje 2 milionów aplikacji, bez których młodzi Polacy nie mogą sobie np. zamówić hotdoga z Żabki na wynos. Sytuacja demograficzna w Polsce jest tragiczna, a 30% Polaków w wieku 25-34 lat mieszka z rodzicami, bo nie mogą znaleźć dobrze płatnej pracy w sektorze IT. Tak być nie
@kawalerka15k: Szukasz sensu w dopłatach do deweloperki a tam chodzi o łapówki i dźwignię kredytową, przez co można ludzi zgolić na kasę która dopiero zarobią (kredyt)
Pytanie dot. FAANG/big techów w Polsce. Chce skonfrontować moje przekonania z internetem.
1. Na ile filtrują po ukończonej szkole? Znam trochę środowisko Google'a w WWA, poletko ludzi po MIMUW - jak nie jesteś z MIMu i się nie wyróżniasz, najprawdopodobniej odpadniesz na screeningu albo cię zdownplayują. Jak w innych? 2. Na ile kasa w Polsce jest lepsza? Z moich info to trochę powyżej rynku uwzględniając stocks, co przy hybrydzie w większości jest IMO średnią opcją. Wiem tylko o jednej firmie, co płaci dużo (nie-FAANG), ale to dla ludzi z 8+ expa 3. Na ile jest możliwy transfer później do Stanów/Szwajcarii? Wydaje mi się, że tak naprawdę niski.
@kawalerka15k no chłopie ale źle myślisz. Może 5 lat temu tak było jak wystarczyło wziąć kogoś kto umie „macierze mnożyć”, a dyplom z określonych uczelni to potwierdzał. Masz dzisiaj studentów co na mgr klepią Ci artykuł za 140 punktów i udział w konferencjach. Jak ktoś z MIMu ma z kimś takim rywalizować, czym? Ja się cieszę że wbiłem na rynek pracy kilka lat temu bo dzisiaj żeby się dostać do AI
@kawalerka15k: 1. Proces w Google jest tak zrobiony, że filtrowanie ludzi po uczelni ze względu na osobiste preferencje rekrutera jest średnio możliwe. Musiałoby się odbywać na etapie zapraszania na rekrutację, a to robią głównie ludzie z USA, nie z Polski. Ja jestem pingowany przez ludzi z Google regularnie i zawsze to są osoby z USA - nie kończyłem MIM ani nawet nie studiowałem informatyki ( ͡°͜ʖ͡
Za dzieciaka byłem baaardzo mocno do przodu względem innych dzieciaków. Nie chcąc się rozwodzić, poszedłem do szkoły rok wcześniej, na co dostałem zgodę po testach psychologicznych, które m.in. sprawdziły mi IQ jako wówczas w 99% centylu.
Fast forward do teraz, jakiś czas po studiach xD. Z jednej strony mam się relatywnie dobrze, bo #programista15k here, ale nie czuję, bym jakkolwiek zrealizował (i kiedykolwiek mógł zrealizować) swój potencjał, jaki drzemał u
@kawalerka15k: Jako programista jesteś zwykłym robolem do poganiania w Sprintach i takim droższym parobkiem. W korporacji wyeksploatują Cię i przed 40stką skończysz z wypaleniem. Dodatkowo branża IT się kończy powoli w kwestii programowania, jest to przereklamowane.
Źle pokierowałeś swoją kariera, o ile w ogóle tak to można nazwać. Zawody prestiżowe, z szacunkiem innych ludzi, gdzie dobrze się zarabia i ma stabilną pracę to np. doktor, oficer w służbach mundurowych, notariusz,
Myślę, że błędy na poziomie edukacji spowodowały, że zamiast top 1% to zostałem takim trochę lepszym średniakiem
@kawalerka15k: well, cały twój wywód to wypisz wymaluj moje życie. Również blisko 99 percentyla, znakomite wyniki w szkole itp. itd. Tylko, że potem trafiasz do firm, że każdy jest w zasadzie minimum 95 percentyl IQ i jesteś wśród nich średniakiem. Część z tych ludzi ma prawdziwą zajawkę, ale ty może nie. Bycie inteligentnym
Mam wrażenie, że pogląd na "gniazdownictwo" jest mocno zależny od tego, czy ktoś mieszka w dużym mieście, czy nie. Ja mieszkam w otoczeniu domów jednorodzinnych, w mojej miejscowości to raczej nicwielkiego i zauważyłem, że gniazdownicy z mojej okolicy wożą się lepszymi furami niż wielkomiejscy lekarze, informatycy, managerowie jakich znam (nie mówiąc o innych zawodach) i którzy cisną na kredo/wynajmie.
Mój znajomy zza płotu, kilka lat starszy ma kilkuletnie autko które teraz by chodziło po 120k+ patrząc na otomoto (nie chcę mówić jakie). Sąsiadka wprowadziła się ze swoim mężem do rodziców, gość ma Mustanga i jeszcze jakieś trochę starsze auto dla pasjonatów. Wszyscy kokosów nie zarabiają, ale autka mają. Znam jeszcze kilka takich przykładów.
"Ludzie sukcesu" na kredycie wożą się starymi autami, w najlepszym wypadku kupują Skodę Fabię albo Dacię Duster z salonu.
@kawalerka15k: w mieście ludzie mają większe wyjebongo w auta, mój kumpel ze szkoły dresik ze wsi obecnie przed 30 dalej mieszka z rodzicami ale A5 za zarobione pieniądze w Holandii na pieczarkach na podjeździe stoi ( ͡°͜ʖ͡°)
zauważyłem, że gniazdownicy z mojej okolicy wożą się lepszymi furami niż wielkomiejscy lekarze, informatycy, managerowie jakich znam (nie mówiąc o innych zawodach) i którzy cisną na kredo/wynajmie.
@kawalerka15k: Czyli wolą ładować hajs w konsumpcję i coś co za 10 lat będzie miało wartość 10% dzisiejszej. No to faktycznie 1000 IQ i pozazdrościć zaradności.
Czy #kononowicz był całe życie gniazdownikiem? To może być dobry przykład czym się kończy gniazdowanie. Nawet Leonardy nie pogrzebał. #nieruchomosci #patostreamy
Tag #nieruchomosci uświadomił mi, jak bardzo mi brakuje Majora i wspólnych lajtów z #kononowicz . Tak chętnie bym wysłał donejt za 20 ziko na lajcie, czytany robotycznym, babim głosem z lajtów o treści:
"Co to jest Kredyt 0% Donalda Tuska? Jakie są główne założenia Kredytu 0% Donalda Tuska? Kto może skorzystać z Kredytu 0% Donalda Tuska? Czy Kredyt 0% Donalda Tuska jest dostępny dla wszystkich obywateli? Jakie są warunki uzyskania Kredytu 0% Donalda Tuska? Czy Kredyt 0% Donalda Tuska jest oprocentowany? Czy Kredyt 0% Donalda Tuska ma inne nazwy? Jakie korzyści niesie ze sobą Kredyt 0% Donalda Tuska?"(...)
Panowie, o ile nie byliby zajęci innymi czynnościami, skwitowaliby to inwektywami wobec Donalda Tuska, byłoby miło i sympatycznie, a potem wszedł kolejny donejt.
@kawalerka15k panie Krzysztofie, Major wziął kredyt hipoteczny na Pana domek, chce odejść i kupić kawalerkę w Warszawie. Dokumenty już w banku agrekole.
Przy moim nieironicznym gniazdowniczym, laickim zainteresowaniem dot. budowy domu, zapytam jeszcze o #projektydomow. Załóżmy, że mam gotowy projekt, który chciałbym zaadoptować do swoich potrzeb. I tu najpierw pytanie - powinienem najpierw kupić gotowy projekt, by później go przedyskutować z architektem, czy zmiany, jakie chcę wprowadzić, są potrzebne? Co jak zmiany nie przejdą - muszę się zmieścić w terminie 30 dni (zależnie od polityki sklepu), bym nie stracił hajsów?
Drugie pytanie do wypopków. Słowem wstępu - projektami domu interesuję się już dłuższy czas, szukam gotowych projektów* i podobają mi się Dom przy Bukowej 27 lub 31 (parterowe Lki z garażem). Wolałbym budować 27 niż 31, bo 100m2+garaż mi w pełni styknie przynajmniej do pojawienia się bombelków (których nie planuję więcej niż 2), a jak coś to pozostaje ew. poddasze, no i wiadomo trochę mniejsze koszty budowy + utrzymania później. Choć nie przekreślam 31, to wezmę 27 na referencję (plan budynku niżej).
Co bym chciał zmienić w planie (poza tym, że robiłbym lustrzane odbicie): - ten mały pokój przy kuchni jest mi zupełnie niepotrzebny, ale zastanawiam się jak to przeorganizować. Myślałem o zrobieniu spiżarni przy ew. pomniejszeniu przy uwzględnieniu pozostałych punktów (spiżarnia + schody
kminię też nad w pełni indywidualnym, ale na razie pozostaję przy gotowcach
@kawalerka15k: Z perspektywy czasu widzę, że kasa na architekta to była najlepiej wydana kasa podczas całej budowy :-) Miałem w pełni indywidualny projekt ze względu na warunki (wąska działka). Niestety musisz trafić na dobrego architekta o co niestety trudno :-/
IMHO: salon im większy tym lepszy, 26m2 to nie jest duży salon, tak się wydaje ale potem się przyzwyczaisz i będzie ciasny. Kominek zajmuje dużo miejsca - na pewno więcej niż jest tam pokazane. Jak chcesz to rób taki z szybą z 3 stron, wtedy będzie wąski. Pamiętaj, że jest to też "kotłownia" w salonie - będzie się brudzić/kurzyć ale... nie wyobrażam sobie zimy bez kominka - ja uwielbiam i kolejny dom zrobił bym z kominkiem jakby się tylko dało
Nie brak opinii, że Donald Tusk raczej chce dokonać MASAKRY gniazdowników poprzez wprowadzenie Kredytu 0% Donald Tuska. Kiedy kredyt 0% Donalda Tuska? Kiedy kredyt 0% Donalda Tuska? Więcej info o 20. #nieruchomosci #tuskowe0 #kredyttuska #polityka
Kontynuując wątek postanowiłem wylistować etapy budowy do stanu surowego zamkniętego (+/-). Posiłkowałem się znowu kanałem @ProgramistaNaBudowie z lekkimi modyfikacjami (np. również chcę raczej robić parterówkę z wiązarami, ale z garażem w bryle). Znowu proszę o wyśmianie moich zbyt śmiałych planów zakładając, że jestem zwykłym kucem z wykopu. Czy coś pominąłem? Czy w czymś przeceniłem swoje umiejętności?
Komentarz - PnB sam robił dach, bardzo duży szacun, ale ja to chyba zostawię ekipie,
@kawalerka15k: Okien, drzwi i żaluzji moim zdaniem samemu się nie opłaca. Nie dość, że to pierońsko ciężkie wszystko to jeszcze VAT jest 8% z usługą montażu i 23% VAT oraz brak gwarancji bez usługi. Drzwi u mnie 3 osoby dźwigały żeby na zawiasy nałożyć, żaluzje też są ciężkie, długie i nie wygodne, chyba, że masz pomoc 2 osób, to okej, Wyciągać pakiety szybowe z ram, montować ramy, później wkładać pakiety...
Jak jesteś z IT jak typowy wykopek i Twoja stawka godzinowa jest spora, to weź sobie jakieś nadgodziny czy dodatkowy projekt zamiast bujać się z noszeniem pustaków, serio.
@Yuri_Yslin: Jak ktoś nie jest freelancerem to robota w kołchozie to nie jest jak w sklepie spożywczym, że 'dodatkowe projekty' czy nadgodziny sobie leżą na półeczce i trzeba tylko po nie sięgnąć.
Chciałbym powiedzieć, że @wypopekX jest naprawdę dobrym trollem i bardzo dobrze i zabawnie się czyta jakie kontrowersje wzbudza na tagu #nieruchomosci xD siedzę na tagu i kojarzę już innych wzrostowiczów, ale on przebija wszystkich tym jak triggeruje cały tutejszy spadkariat.
Uuznałem, że zanim się zdecyduję na #budowadomu to chcę sobie wylistować wszelkie roboty krok po kroku z adnotacją którą z nich mogę wykonać samemu lub nie*. Bazując na filmikach @ProgramistaNaBudowie i własnej pobieżnej wiedzy/researchu rozpocząłem listowanie prac potrzebnych do osiągnięcia stanu zero - docelowo przygotowuję notatki dla pozostałych etapów. Na razie mocno ogólnie - zadanie i krótki komentarz - do każdej pracy dodam potem dla siebie odpowiednie notatki w
Nie wiem co masz na myśli, ale jeżeli narzędzia, to kupuj je na bieżąco, a nie do przodu. Nie ma co na tym etapie magazynować rzeczy, które przydadzą się za rok czy dwa.
Ilu na tagu jest ludzi takich jak ja, co uważają, że bez dopłat do kredytów byłby boczniak na cenach nieruchów, ale dopłaty do kredytów totalnie #!$%@?ły rynek, przesunęły do spadkowiczowego obozu i uważają, że obecne ceny bez tych dopłat są absurdalne i nie do obrony bez robienia fikołków? #nieruchomosci
Komentarz usunięty przez moderatora