Wpis z mikrobloga

Na tym etapie wojenka wzrostowicze vs spadkowicze na tagu #nieruchomosci to już bekowa oderwana od rzeczywistości metafizyka. Każdy kogo interesuje temat ma już wyrobioną opinię, wzrostowych trolli jak i zaciekłych spadkowiczów nikt poważny nie słucha (choć szanuję akcje tych drugich). Należy jedynie punktować korupcję polityków i ich powiązania z deweloperuchami/banksterami, czyli jak zawsze. Change my mind
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Należy jedynie punktować korupcję polityków i ich powiązania z deweloperuchami/banksterami


@kawalerka15k: problem w tym, że wykopki nie są w stanie niczego punktować bo nie posiadają wiedzy o żadnej korupcji a ich poczucie bezpieczeństwa w rzucaniu oskarżeniami oparte jest wyłącznie na założeniu, że nikt nie będzie chciał się ośmieszyć ich pozywając ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Spadkowicze narzucają narrację "korupcja" po to, żeby trudniej było przepchnąć niekorzystne dla nich rozwiązanie, ale równie dobrym wytłumaczeniem może być zwykła chęć zwiększenia dochodów budżetu i uniknięcie spadku dochodów podatkowych z mieszkaniówki.
  • Odpowiedz
  • 2
@wypopekX: patrząc na to jak kluczą wszelcy pracownicy MRiTu nie sposób odnieść wrażenia, że coś jest sypane za sceną. Koniec końców wiele korupcji w polityce do dziś nie pozostaje udowodnione, a ludzie z dużą dozą nieufności podchodzą do polityków, więc to, że ludziom to mocno śmierdzi, jest wręcz logiczne.

To powiedziawszy ja rozumiem to, że można stymulować pewne sektory gospodarki tymi kredytami i kiedyś chyba nawet na Wykopie to sugerowałem,
  • Odpowiedz
@wypopekX:

Za badanie sprawy nie mają się brać wykopki tylko CBA. Pierwszy temat do sprawdzenia do ostatnie transkacje mieszkań działączy PSLu i członków ich rodzin. Drugi temat do sprawdzenia to farmy botów. Trzeci to spotkania lobbingowe, które już wiemy, że się odbywały.
  • Odpowiedz
nie sposób odnieść wrażenia


No i to jest właśnie sedno. Na wypok wystarczy, ale spróbuj to sformułować publicznie, pod twarzą, nazwiskiem i odpowiedzialnością za fałszywe oskarżenie, a potem jeszcze przed prokuratorem albo sądem i doprowadzić procesowo do końca. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Koniec końców wiele korupcji w polityce do dziś
  • Odpowiedz
Pierwszy temat do sprawdzenia do ostatnie transkacje mieszkań działączy PSLu i członków ich rodzin.


xD

Drugi temat do sprawdzenia to farmy botów.


xD
  • Odpowiedz
@wypopekX:

Ty chyba jesteś kolego troszkę opóźniony, ale jezcze raz powoli ci to wytłumaczę, bo nie załapałeś.

To nia ja będę robić tylko CBA.
  • Odpowiedz
To nia ja będę robić tylko CBA.


@Czoso: Powtarzasz to jak zaklęcie, które wydaje ci się że ma magiczną moc xD

Służby mają swoją pragmatykę działania i muszą mieć podstawy prawne dla czynności

Dobra nie pisz już do mnie bo i tak nie wiesz o czym mówisz
  • Odpowiedz
doxingu


@wypopekX:

Zjawisko doxingu polega na gromadzeniu i wykorzystywaniu danych zebranych w internecie na temat innych osób w celu zawstydzenia, zastraszenia, zniesławienia, bądź wywołania u ofiary poczucia zagrożenia. Termin jest neologizmem powstałym na bazie anglojęzycznych wyrażeń docs (dokumenty) i compiling / releasing (przetwarzać, upubliczniać).


aż musiałem sprawdzić co to znaczy, o coraz ciekawsze rzeczy mnie pomawiasz ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@affairz: Jak na razie sformułowałeś groźby karalne mające wzbudzić obawę ujawnieniem informacji prywatnych o czyjejś tożsamości. Chciałbyś żeby to twoje dane zaczęły latać po wykopie? - to oczywiscie tylko pytanie w żadnym razie nie o charakterze sugestii.
Nie wiem jak zareaguje osoba której grozisz, ale żebyś się nie zdziwił wyciągając list ze skrzynki, śmieszkowanie ma swoje granice ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
wiele korupcji w polityce do dziś nie pozostaje udowodnione


@kawalerka15k: a wiele jest nie udowodnienia, bo manewruje między paragrafami i tworzy łańcuszki zależności, w których ciężko wytropić kto komu, za co, kiedy i jak posmarował. Dobrym przykładem jest branża farmaceutyczna, gdzie możesz przekupić lekarza dając mu intratny kontrakt na wystąpienia publiczne - podmiot produkujący leki lub sprzęt medyczny nic mu nie smaruje, za to inny podmiot, np. oficjalnie zajmujący się
  • Odpowiedz