Grazyna wynajmu here, czy jak najemcy placa rachunki plus czynsz dla mnie za mieszkanie, to moga w jednym przelewie czy musza wyslac dwa różne? Nie chce odprowadzac ryczaltu od rachunkow, bo jestem tylko przekazujacym, ale nie wiem czy wtedy nie musze tego rozbic na osobne przelewy? #nieruchomosci #wynajem #kiciochpyta #rachunkowosc
- 34
Obrzeża #wroclaw za 14900zł/m (-‸ლ) z oddaniem w 2025 roku.
To nie jest kraj dla mlodych ludzi.
Dziękuję Pan Pis.
#nieruchomosci #gorzkiezale #kredyt2procent #bekazpisu
To nie jest kraj dla mlodych ludzi.
Dziękuję Pan Pis.
#nieruchomosci #gorzkiezale #kredyt2procent #bekazpisu
jazdunia via iOS
- 4
@Beszczebelny w mojej inwestycji, oddanej w 2022 w centrum stoja trzy ostatnie mieszkania ok 40 m. Byly za 14 za metr, teraz juz sa za 15-16 za metr. Niesprzedane ale za to drozej :) to jest hit co manipulacja rynkiem przez kredyt 2 procent robi, kiedys deweloper obnizal ceny ostatnich mieszkan teraz odwrotnie bo i tak pojda
- 4
#herdom #wroclaw #opinie
Heja, szukam osób z Wroc, których wspólnotę obsługuje Herdom. Interesują mnie opinie na ich temat, bo przymierzamy się do zmiany zarządcy nieruchomości i Herdom jest jedną z opcji. Jeśli ktoś miał w jakiś sposób do czynienia, to będę wdzięczny za pomoc. Opinie o Herdom piszcie w komentarzach albo na priv. Z góry dzięki.
Heja, szukam osób z Wroc, których wspólnotę obsługuje Herdom. Interesują mnie opinie na ich temat, bo przymierzamy się do zmiany zarządcy nieruchomości i Herdom jest jedną z opcji. Jeśli ktoś miał w jakiś sposób do czynienia, to będę wdzięczny za pomoc. Opinie o Herdom piszcie w komentarzach albo na priv. Z góry dzięki.
jazdunia via iOS
- 1
@DarioOo kupilam mieszkanie niedawno, wiec poki co to dowalili mi mega wysokie oplaty, calosc oplat czynsz i media (zaliczka) mam zaledwie stowe mniejszy niz w mieszkaniu o 24 metry większym na innym osiedlu takze jestem w ciężkim szoku, z konserwatorem nie szlo sie dogadac, szybko odp na maile
Czy ma ktoś z Was do polecenia stolarza działającego w #wroclaw do wykonania zabudowa kuchenna oraz 2 szafy.
#wroclaw #stolarstwo #kuchnia #meble #meblenawymiar
#wroclaw #stolarstwo #kuchnia #meble #meblenawymiar
jazdunia via iOS
- 1
@byla_ale_nie_w_pierwszej_trojce tez szukam to przysiade, jeden chlop wycenil mi kuchnie na 30k, drugi ten sam projekt za 18k, ja nie wiem skad oni biora te ceny, chyba z dupy, wiec warto porownywac
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
TLDR: jak nauczyć się być signlem po całym życiu w związku?
Krótko, bez dram, bo nie było żadnych dram: różowa, 32 lata, w jednym związku od 19 roku życia. Po kilku latach prób ratowania, rozstaliśmy się w zgodzie, bez dramatów, żadnych zdrad i takich historii.
Całe swoje dojrzewanie i dorosłość spędziłam z kimś, nie wiem, jak to jest być samotną i cholernie się tego boję. Przywiązuję się do ludzi, potrzebuję ludzi w życiu. Samotność to mój największy koszmar, większy strach niż śmierć, po prostu nawet nie wiem, jak do tego podejśc, jak mam iść przez życie, którego nie dzieli się z drugą osobą. Jest to tym bardziej trudne, że nawet przyjaźnie, o które zawsze bardzo dbałam, nagle się rozmyły, bo ludzie się porozmnażali i zniknęli z radarów, i o ile ja nie zorganizuję jakiegoś spotkania, to rzadko kto się w ogóle odezwie.
Czuję
TLDR: jak nauczyć się być signlem po całym życiu w związku?
Krótko, bez dram, bo nie było żadnych dram: różowa, 32 lata, w jednym związku od 19 roku życia. Po kilku latach prób ratowania, rozstaliśmy się w zgodzie, bez dramatów, żadnych zdrad i takich historii.
Całe swoje dojrzewanie i dorosłość spędziłam z kimś, nie wiem, jak to jest być samotną i cholernie się tego boję. Przywiązuję się do ludzi, potrzebuję ludzi w życiu. Samotność to mój największy koszmar, większy strach niż śmierć, po prostu nawet nie wiem, jak do tego podejśc, jak mam iść przez życie, którego nie dzieli się z drugą osobą. Jest to tym bardziej trudne, że nawet przyjaźnie, o które zawsze bardzo dbałam, nagle się rozmyły, bo ludzie się porozmnażali i zniknęli z radarów, i o ile ja nie zorganizuję jakiegoś spotkania, to rzadko kto się w ogóle odezwie.
Czuję
jazdunia via iOS
- 2
@mirko_anonim laska, jak dla mnie brzmi to zajebiscie. Mieszkanie praca bez bambika co jest mega plusem bo jakbys sama z bomblem została to dramat, a tak to zdrowia i checi wystarczy na wszystko. 20stka byla na dorobienie sie, teraz jest czas korzystac z zycia, pewnie stac cie na rozwiniecie hobby, powrot do starych pasji, tenis, jazda konno, malowanie przy winie, nie wiem, sky is the limit. Idz do psychologa, poodzywaj sie
Miraski #wroclaw skie podpowiedzieć gdzie zabrać #rozowypasek na #randka ? Kryteria:
- komfortowe warunki do rozmowy, idealnie jakieś dwuusobowe stoliki w zaciszu, tak aby było nastrojowo i nikt nie przeszkadzał co chwila przechodząc do baru
- żadne modne knajpki pelne studenciaków, bo level over 30
- w menu drinki, grzane wino w rozsądnej proporcji cena/jakość, jesc nie będziemy:P
- jak najbardziej klimatycznie ;)
- komfortowe warunki do rozmowy, idealnie jakieś dwuusobowe stoliki w zaciszu, tak aby było nastrojowo i nikt nie przeszkadzał co chwila przechodząc do baru
- żadne modne knajpki pelne studenciaków, bo level over 30
- w menu drinki, grzane wino w rozsądnej proporcji cena/jakość, jesc nie będziemy:P
- jak najbardziej klimatycznie ;)
- 7
Widać kryzys, oj widać... Fakt, że jest 24 i ludzie są przed wypłatą, ale pustki w sklepach straszą. Astra przy Horbaczewskiego, godzina ~16.30. Zawsze sporo ludzi, parking zawalony, kasy obsługowe kolejka po 2-3 osoby, przy samoobsługowych 4 kasy zajęte i 2-3 osoby w kolejce. Dzisiaj pusto. Przy kasach pusto, na sklepie pusto. Widać, że mniej towaru na wędlinach, rybach, mięsie. Aldi po drugiej stronie ulicy - 16.30-17 to zawsze szczyt, że nawet
- 8
Ile wy zarabiacie że wydanie 25 zł w maku to dla was taki problem? Xd ja właśnie kupiłem drwala zestawie za 33 zł i jest to dla mnie 8 minut mojej pracy. A podobno tutaj na wykopie sami programisci25k
#gastronomia #mcdonalds ##!$%@? #zarobki #inflacja
#gastronomia #mcdonalds ##!$%@? #zarobki #inflacja
- 395
jazdunia via iOS
- 2
@bitcoholic: Prl kozanow 10 k za metr XDDDD to kiedy ten spadek cen bo ja czekam dalej
Pamiętam jak mając 17 lat wpadłem z koleżanką, diagnoza ciąża. Świat mi się załamał, jej rodzice już planowali nasz ślub a ja chciałem tylko zaruchać, już myślałem nad podjęciem się pracy i w ogóle powoli docierała do mnie powaga sytuacji i to jak bardzo #!$%@?łem sobie życie i do tego zmuszany jestem do wzięcia ślubu z osobą, której nawet nie lubię.
W końcu przyszedł dzień narodzin, początkowo myślałem, że to będzie mój
W końcu przyszedł dzień narodzin, początkowo myślałem, że to będzie mój
#anonimowemirkowyznania
Mirki, potrzebuje jakiejś porady jak pociągnąć swoją karierę ;_;. Ogólnie skończyłem kierunek finansowy, po studiach chciałem iść w kierunku controllingu albo czegoś związanego ze sprawozdawczością finansową, ale niekoniecznie jako kontroler tylko może ktoś pod nim, nie wiem, analityk finansowy? Przyznam szczerze że nie jestem ambitny, nie chce się wiecznie piąć w górę tylko znaleźć jakieś ciepłe miejsce w którym praca będzie mi w miare odpowiadać i spędzić tam trochę czasu. Nie mam wielkich oczekiwań finansowych, po paru latach sufit typu 6-7k na ręke to nie problem xD. Tylko no, skończyłem studia na początku pandemii, troche trudno było z pracą więc załapałem się na pierwsze lepsze co było - "księgowy" AP w SSC xD Oczywiście czytałem przed podjęciem pracy co to jest, wiedziałem że obok księgowości to nawet nie stało tylko zwykłe połączenie pracy fakturzysty i customer service no ale ok, planowałem popracować rok, dwa, w międzyczasie się doszkolić, może iść na jakąś podyplomówkę z controllingu/analizy finansowej i potem lecieć dalej. Niestety życie prywatne, problemy osobiste i siadająca w 2022 roku psycha sprawiły że nawet nie zauważyłem kiedy minęło mi 1.5 roku klepaniny faktur podczas której nie zrobiłem nic w celu wyrwania się z biedy :<
Na pewno nie chce tu spędzić za dużo czasu bo to tak naprawdę czas zmarnowany, nie da się tu niczego przydatnego nauczyć. Co byście na moim miejscu zrobili? Myślałem o Big4, kiedyś nawet aplikowałem i zapraszali mnie na rozmowe po tych testach itd no ale tak długo czasu zajęło im to że jak mi odpisali to od miesiąca byłem już w obecnej pracy więc niestety odmówiłem xD Tylko troche przerażają mnie te historie o spędzaniu całego życia w pracy, prawda to? Sprawdzałem oferty pracy typu młodszy analityk finansowy albo asystent w dziale kontrolingu ale widziałem tylko oferty praktyk skierowane dla obecnych studentów albo oferty dla specjalistów z kilkuletnim stażem, nic pomiędzy :c.
Co byście zrobili na moim miejscu? Jestem pracowity, mogę spędzać najbliższe tygodnie/miesiące ucząc się po nocach, mam odłożone pieniądze na kursy, tylko no mam problem bo nawet nie wiem czego musiałbym się nauczyć. Zmianę branży też mogę rozważyć, ale nie na IT bo na to raczej jestem za głupi xD
#korposwiat #finanse #ssc #pracbaza
---
Mirki, potrzebuje jakiejś porady jak pociągnąć swoją karierę ;_;. Ogólnie skończyłem kierunek finansowy, po studiach chciałem iść w kierunku controllingu albo czegoś związanego ze sprawozdawczością finansową, ale niekoniecznie jako kontroler tylko może ktoś pod nim, nie wiem, analityk finansowy? Przyznam szczerze że nie jestem ambitny, nie chce się wiecznie piąć w górę tylko znaleźć jakieś ciepłe miejsce w którym praca będzie mi w miare odpowiadać i spędzić tam trochę czasu. Nie mam wielkich oczekiwań finansowych, po paru latach sufit typu 6-7k na ręke to nie problem xD. Tylko no, skończyłem studia na początku pandemii, troche trudno było z pracą więc załapałem się na pierwsze lepsze co było - "księgowy" AP w SSC xD Oczywiście czytałem przed podjęciem pracy co to jest, wiedziałem że obok księgowości to nawet nie stało tylko zwykłe połączenie pracy fakturzysty i customer service no ale ok, planowałem popracować rok, dwa, w międzyczasie się doszkolić, może iść na jakąś podyplomówkę z controllingu/analizy finansowej i potem lecieć dalej. Niestety życie prywatne, problemy osobiste i siadająca w 2022 roku psycha sprawiły że nawet nie zauważyłem kiedy minęło mi 1.5 roku klepaniny faktur podczas której nie zrobiłem nic w celu wyrwania się z biedy :<
Na pewno nie chce tu spędzić za dużo czasu bo to tak naprawdę czas zmarnowany, nie da się tu niczego przydatnego nauczyć. Co byście na moim miejscu zrobili? Myślałem o Big4, kiedyś nawet aplikowałem i zapraszali mnie na rozmowe po tych testach itd no ale tak długo czasu zajęło im to że jak mi odpisali to od miesiąca byłem już w obecnej pracy więc niestety odmówiłem xD Tylko troche przerażają mnie te historie o spędzaniu całego życia w pracy, prawda to? Sprawdzałem oferty pracy typu młodszy analityk finansowy albo asystent w dziale kontrolingu ale widziałem tylko oferty praktyk skierowane dla obecnych studentów albo oferty dla specjalistów z kilkuletnim stażem, nic pomiędzy :c.
Co byście zrobili na moim miejscu? Jestem pracowity, mogę spędzać najbliższe tygodnie/miesiące ucząc się po nocach, mam odłożone pieniądze na kursy, tylko no mam problem bo nawet nie wiem czego musiałbym się nauczyć. Zmianę branży też mogę rozważyć, ale nie na IT bo na to raczej jestem za głupi xD
#korposwiat #finanse #ssc #pracbaza
---
jazdunia via iOS
- 0
@AnonimoweMirkoWyznania: Idz do bankowosci, tam duzo stanowisk analitycznych, dostaniesz te 7 brutto pewnie obecnie, skoro nie chcesz sie przepracowywac to po co pchac sie do big4, legendy legendami ale w trakcie sezonu audytorzy serio maja zapierdziel, mialam kilka osob na studiach w deloitte i pwc. Aalbo idz do GLa, tam tez jest piniondz a dalej praca 8h dzien
jazdunia via iOS
- 1
@DeoLawson: Ale chlop pisze ze mu wystarcza 7 brutto i nie chce kariery wiec co to za znaczenie jakie sa widelki menagerskie :) skaczesz miedzy bankami i sobie windujesz wynagrodzenie jezeli chcesz. No i w bankowosci jest b2b. A audyt dla mnie to ostatecznosc by byla, szkoda zycia na to patrzac z perspektywy czasu bo w sezonie nie istniejesz (ofkors wszystko zalezy jak trafisz, moze byc lepiej albo gorzej). Jezeli
#anonimowemirkowyznania
Ech chyba się starzeję Mirki. 27 lat na karku i trochę jak w Poranku Kojota czuję "głód emocjonalnego związku". Nie należę do ludzi z #przegryw bo mam pracę, znajomych, prowadzę życie towarzyskie, nie mam fobii społecznej i innych tego typu traum. Nigdy nie byłem w #zwiazek (nawet w podstawówce). Miałem może ze trzy zauroczenia, ale nie wyimaginowane ( ͡° ͜ʖ ͡°), laski wiedziały o mnie - co gorsze wprost lub nie mówiły "nie" z przyczyn trochę dla mnie niejasnych, bo nie celowałem w dziewczyny 9/10 a raczej tak na moim poziomie, choć może jednak jednak za wysoko (w sumie chyba jestem z brzydki, tak stwierdzam), może byłem nice guyem, nie wiem. Ale ostatnio byłem na weselu (oczywiście bez pary xd) a wczoraj spotkałem kolegę z dziewczyną, którego bym nigdy posądził, że znajdzie dziewczynę i tak naszło mnie na #feels
Ale ogólnie jakoś od pół roku/roku stwierdzam, że w sumie kogoś warto mieć. Nie robię nic z tym, bo na żadne #tinder i takie sprawy się nie piszę, też nie chcę wyjść na desperata zakładając, że lepiej być samemu niż w związku na siłę. Dodatkowo co sensowniejsze dziewczyny już zajęte (ciekawe czemu ( ͡° ͜ʖ ͡°) ) Póki co znajomi (co prawda coraz więcej w parach, choć są jeszcze single) nie mają dzieci, nie są zajęci tylko sobą, więc tutaj nie narzekam, ale strzelam, że może się to za parę lat zmienić. No i tak mi to siedzi w głowie i to mnie męczy, rok, czy dwa lata temu, choć byłem w identycznej sytuacji nie męczyło mnie to w ogóle - jakaś taka presja wewnętrzna siedzi we mnie, bo nikt, łącznie z rodzinką, nie narzuca by szukać żony, mieć dzieci itp #zalesie #niebieskiepaski #rozowepaski
---
Ech chyba się starzeję Mirki. 27 lat na karku i trochę jak w Poranku Kojota czuję "głód emocjonalnego związku". Nie należę do ludzi z #przegryw bo mam pracę, znajomych, prowadzę życie towarzyskie, nie mam fobii społecznej i innych tego typu traum. Nigdy nie byłem w #zwiazek (nawet w podstawówce). Miałem może ze trzy zauroczenia, ale nie wyimaginowane ( ͡° ͜ʖ ͡°), laski wiedziały o mnie - co gorsze wprost lub nie mówiły "nie" z przyczyn trochę dla mnie niejasnych, bo nie celowałem w dziewczyny 9/10 a raczej tak na moim poziomie, choć może jednak jednak za wysoko (w sumie chyba jestem z brzydki, tak stwierdzam), może byłem nice guyem, nie wiem. Ale ostatnio byłem na weselu (oczywiście bez pary xd) a wczoraj spotkałem kolegę z dziewczyną, którego bym nigdy posądził, że znajdzie dziewczynę i tak naszło mnie na #feels
Ale ogólnie jakoś od pół roku/roku stwierdzam, że w sumie kogoś warto mieć. Nie robię nic z tym, bo na żadne #tinder i takie sprawy się nie piszę, też nie chcę wyjść na desperata zakładając, że lepiej być samemu niż w związku na siłę. Dodatkowo co sensowniejsze dziewczyny już zajęte (ciekawe czemu ( ͡° ͜ʖ ͡°) ) Póki co znajomi (co prawda coraz więcej w parach, choć są jeszcze single) nie mają dzieci, nie są zajęci tylko sobą, więc tutaj nie narzekam, ale strzelam, że może się to za parę lat zmienić. No i tak mi to siedzi w głowie i to mnie męczy, rok, czy dwa lata temu, choć byłem w identycznej sytuacji nie męczyło mnie to w ogóle - jakaś taka presja wewnętrzna siedzi we mnie, bo nikt, łącznie z rodzinką, nie narzuca by szukać żony, mieć dzieci itp #zalesie #niebieskiepaski #rozowepaski
---
jazdunia via iOS
- 0
@AnonimoweMirkoWyznania: Ze zwiazkiem jest jak z jazda na rowerze, tego tez sie trzeba nauczyc. Mozesz jutro poznac milosc swojego zycia w zabce, a spierdzielisz to bo nie bedziesz przyzwyczajony do takich uczuc i emocji, i sobie z nimi nie poradzisz :) z twojego wpisu wynika ze chcialbys kogos poznac ale nie robiac nic w tym kierunku. Niestety, nie znam par ktore poznaly sie z przypadku poza licealnymi milosciami, wiec zeby
jazdunia via iOS
- 1
@wesolarzapka: No tak, mityczne wychodzenie do ludzi, chociaz w obecnych czasach to pewnie bardziej aplikacje randkowe niestety, bo to juz nie studia zeby poznawac co tydzien nowe twarze, grona znajomych tez są raczej zamknięte, o ile jeszcze jakieś grono mamy xd mozna chodzic na rozne zajecia ale to czy kogos tam poznasz duzo zalezy od twojej osobowosci, tak mi sie wydaje. Specjalista nie jestem, sama mam obecnie problem z brakiem
Kiedy będę te mityczne przeceny na rynku pierwotnym we Wrocławiu, ile jeszcze mam czekać na swoje mieszkanie? Przy takiej inflacji w ogole jest szansa że coś konkretnie ruszy po nowym roku? #nieruchomosci #wroclaw #mieszkaniedeweloperskie #mieszkanie #inflacja
jazdunia via iOS
- 0
@Siateczkasrodplazmatyczna: Dupa a nie ruszy, dumam trzeci rok nad zakupem a obecnie kawalerka w centrum to pol miliona, #!$%@? mnie w tym miescie
Poznałem fajna dziewczynę na #tinder z innego miasta, ja 35, ona 33 w trakcie rozwodu, lekarka internista, biega w maratonach. I wykopki, powiedzcie mi, coś jest ze mną nie tak i może przesadzam czy co? #rozowepaski #zwiazki #rozwod
Pierwsza randka zabrałem ją na drinki. Gadka szmadka, ona się rozwodzi, chodzi do psychologa od 7 lat,mieszka sama z psem. Rozwodzi się bez winy pomimo że mąż (fizjoterapeuta) ją zdradził, dzielą nieruchomość po połowie mimo że ona zapłaciła 80%, ona go utrzymywała w większości (czynsze, wyjazdy, jedzenie, restauracje)
Następnego dnia, miała gorszy dzień, więc postanowiłem ja zaprosić na wino i sery na miasto. Kupiłem jej jakąś głupotę pluszaka by polepszyc humor z czego się bardzo ucieszyła.