lifehack dla tych których też frustruje to że często wpisy na telegramie czy innych mediach spolecznosciowych są po ukrainsku czy rosyjsku, ale jako obrazek a nie tekst.
Nie będe przecież wpisywał... Jest portal gdzie mozna wrzucic obrazek, system wykrywa tekst i tłumaczy.
https://translate.yandex.com/ocr
1. Wycinasz kawalek ekranu (w Windows, ciśnij WIN + SHIFT + S i zaznacz obszar)
2. wchodzisz na powyższy link i ciśniesz CTRL + V
3. wybierasz jezyk u
Nie będe przecież wpisywał... Jest portal gdzie mozna wrzucic obrazek, system wykrywa tekst i tłumaczy.
https://translate.yandex.com/ocr
1. Wycinasz kawalek ekranu (w Windows, ciśnij WIN + SHIFT + S i zaznacz obszar)
2. wchodzisz na powyższy link i ciśniesz CTRL + V
3. wybierasz jezyk u
9/16 stolic województw (Kraków + Rzeszów + Katowice + Kielce + Opole + Warszawa + Wrocław + Łódź + Lublin). Jak widać na załączonym obrazku mogło się skończyć gdzieś w lesie bez koła, ale na szczęście jestem umiarkowanie gruby, a i prędkość nie była wielka. Toteż pamiętajcie dzieci, że w lesie to ostrożnie...
Dawno mnie tu nie było, ale jak człowiek wypadnie