Kobieta która ma swoje prywatne mieszkania na całym świecie, jeździ luksusowymi i drogimi autami, promuje modę czyli teoretycznie częste zmienianie ciuchów bo stare chociaż niezniszczone są już passe postanowiła wypowiedzieć się w kwestii ochrony środowiska xDDD
Nigdy tego nie robię, ale sytuacja mnie bardzo poruszyła, bo dotyczy mojego znajomego i zasłużonego mirka @PrzekraczajacGranice Wczoraj zaginął w Warszawie! Jego narzeczona prosi o pilną pomoc.
MIKOŁAJ ZAGINĄŁ -> bardzo proszę o UDOSTĘPNIENIE, lajkowanie, komentowanie postu, by poszedł w świat jak najdalej.
OPIS: Wczoraj (25.05.br) Mikołaj wyszedł z domu w Warszawie 9:00 – 9:30, by przejść się nad Wisłę i poczytać (okolice Mostu Gdańskiego – tzw. Cypelek). Wziął plecak 30 l
W Warszawie jak ktoś zaginie w okolicach bulwarów, mostów, powiśla, skaryszaka to najczęściej znajdują go potem w Wiśle. Bagiety tego nie łączą, ale IMO seryjność przypadków jest jednoznaczna...
Oby się odnalazł cały i zdrowy. Może telefon utopił.
@Pannoramix: może warto skontaktować się z jakimś droniarzem, żeby się przeleciał nad terenem i przeszukał go z innej perspektywy? Sporo można pominąć z poziomu gruntu. W Warszawie pełno ludzi z dronami.
Regionalne Centra Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa wprowadziły dodatkowe procedury, które sprawiają, że oddawanie krwi jest bezpieczne. Potencjalni dawcy poddawani są wstępnej weryfikacji przed wejściem do RCKiK. We wszystkich punktach przestrzegane są wzmożone działania higieniczne, dezynfekcyjne i zasady ochrony osobistej wobec wszystkich pracowników (nie tylko medycznych) i osób przychodzących z zewnątrz.
@malleonamalo: Tak wygląda 90% „artykułów” na tego typu stronach. Pustosłowie, ale kliknięcia się zgadzają. Na egzaminie autor miałby zero punktów za realizację tematu wypowiedzi.
@szczesliwa_patelnia: kiedyś w Wiśle topił się chłopiec. Jeden ze spacerujących go uratował. Następnego dnia przychodzi do niego ojciec chłopca : - Dzień dobry - mówi ojciec dziecka - czy to pan wczoraj uratował chłopca co się topił? - Tak. - Gdzie czapeczka złodzieju!? - wykrzyknął ojciec. Kurtyna
co ja właśnie usłyszałem... Kasjerka w #biedronka #lodz kaszlała sobie kilka dni. Wczoraj zasłabła w pracy w wyniku problemów z oddychaniem. Biedrę zamknęli bo przyjechała karetka i zabrała z podejrzeniem #koronawirus. Po godzinie zadzwonił jakiś szycha i kazał otworzyć jak gdyby nigdy nic.
@kuncfot: Chciwość. Czarna śmierć dotarła do Europy z chin statki z martwymi marynarzami docierały do brzegów a chciwi kupcy włazili na nie i szabrowali jedwabie. Nic się nie zmieniło.
źródło: comment_1592832086ANgfnr3kZAEsTkZQ9xaxmX.gif
Pobierz#dziwniesatysfakcjonujace